reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Białystok i okolice

kalina same bokserki.... oczywiscie z wkładem sa dla mnie wystarczająco interesujace. ;D Tomek nie ma fraka, mój tesc natomiast, posiada cos takiego co sie nazywa surdut i super w nim wyglada ;D
 
reklama
No wiedziałam, że cos takiego napiszesz! Wiedziałam, kochana! My, trzydziestoparolatki jestesmy takie napalone! ;D ;D ;D
 
Nie bede sie na forum ogolnodostępnym rozpisywać, ale ja bym ci powiedziała!
My tu za duzo piszemy INTIMNIE, a tu jakis Gość ( widziałam własnie na online) przegląda sobie watek Białystok i okolice!
jeszcze będa nas drukować, zobaczysz! Będziemy najbardziej popularnym wątkiem do drukowania zaraz po " Po wizycie u ginekologa". Wczoraj patrzę: Gośc drukuje Po wizycie, przedwczoraj znowu Gośc drukuje Po wizycie...
To napewno faceci. Kobieta i tak wie, jak jest Po wizycie...

Słuchaj, żużaczku: od dzisiaj żadnych tego tam, rozumiesz? Bo wydrukuja i twemu mężowi do pracy zaniosą. ;D

 
kalina cóz.... niech sobie biedne goscie drukuja... widocznie ich kobiety tez "szklanke wody zamiast" ;D Co kto lubi. Ja tylko zawsze robie i będe robila jedno: "wymotylkuję" pupkę na zdjęciach u mojego szkraba.
 
aha... a Goscie nie maja dostępu do wszystkich działów. Do sierpniowek np. nie mogłam się dostac jak zapomniałam hasła.
 
Wiem, październikówki tez pozamykały się...
No wiem. Ale tak jest zabawniej, nie? Pożartować sobie...wszyscy tacy smiertelnie powazni...
Zawsze sobie możemy na privie popisac lub wyslac sobie cos...albo przez telefon. O, mania własnie zadzwoniła do mnie i pogadała Z MOIM MĘZEM wyobrażasz sobie? To ja wirtualna koleżanke poznaje, miesiącami relacje wzbogacam, a on sobie gada! I sie umawia! Ha! Niech siada i pisze na bb! Normalnie zazdrosna jestem! ;D
Musze szybko pisac, bo Mąz zabiera mi kompa, mąz zabiera mi kompa! A sio! Nie dam, idx sobie...Nie dam! mój komp, mj...uff..poszedł dzieciom zabrać. No. Musi byc porządek w domu!
 
Kalinko, mój ojciec chciał moim facetom zrobic 2 kompy w sieci wewnetrznej. Powiedziałam NIE. Bo jakby zaczeli grac, to mogła bym systemem jedi jedynie wiadomosci na BB wysyłac.

Słuchaj, jak myslisz, chciala bym zrobic w kuchni wiekszosc szuflad, nie otwieranych szafek. Zastanawia mnie tylko mgnogośc poziomów i jak to sie pezełozy na całą kompozycję....hm.... juz mi chynba głowa oddtajała po katarze i zaczynam dumać.
 
Cos dla twojego męża...
Hi hi...

Może sie ubawi?

Nigdy nie rozumialem, dlaczego potrzeby seksualne mezczyzn tak bardzo
odbiegaja od potrzeb seksualnych kobiet. Wszystkie te gadki o Marsie i Wenus...
Nigdy rowniez nie rozumialem, dlaczego tylko mezczyzni sa w stanie myslec
racjonalnie.. .
W zeszlym tygodniu poszedlem z moja zona do lozka. Zaczelismy sie pod koldra
glaskac i dotykac. Bylem juz goracy jak cholera i myslalem, ze Ona rowniez,
poniewaz to, co robilismy mialo jednoznacznie podloze seksualne.
Lecz wlasnie w tym momencie rzekla do mnie:
- Posluchaj, nie mam teraz ochoty sie kochac, chce tylko, zebys wzial mnie w
ramiona, dobrze?
Odpowiedzialem: - Coooooooooo?Ale o co chodzi?Ale o co chodzi???
W odpowiedzi uslyszalem, no jak sadzicie, co? To przeciez jasne:
- Ty po prostu nie zdajesz sobie sprawy z emocjonalnych potrzeb kobiet!
W koncu zrezygnowalem i skapitulowalem. Nie mialem tej nocy seksu i tak zasnalem.
Nastepnego dnia poszedlem z zona do Centrum Handlowego na zakupy.
Patrzylem na Nia, gdy przymierzala 3 piekne, ale bardzo drogie sukienki.
Poniewaz nie mogla sie zdecydowac, powiedzialem Jej, zeby wziela wszystkie trzy.
Nie wierzyla wlasnym uszom i zmotywowane przez moje pelne wyrozumialosci
slowa, stwierdzila, ze do nowych sukienek potrzebuje przeciez nowe buty,
zreszta te, ktore na wystawie oznaczone byly cena 600 Euro.
Na to rzeklem, ze, oczywiscie, ma racje.
Nastepnie przechodzilismy obok stoiska z bizuteria.
Zona podeszla do wystawy i wrocila z diamentowa kolia.
Gdybyscie mogli Ja widziec!!!
Byla wniebowzieta!!!
Prawdopodobnie myslala, ze nagle zwariowalem, ale to bylo Jej w gruncie rzeczy
obojetne.
Sadze, ze zniszczylem wszelkie schematy myslenia filozoficznego, na ktorych
sie do tej pory opierala, gdy po raz kolejny powiedzialem "tak" i dodalem
"piekna kolia"...
Teraz byla wrecz seksualnie podniecona.
Ludzie!!! Jej twarz wyrazala tyle uczuc, musielibyscie to widziec!
W tym momencie powiedziala ze swoim
najpiekniejszym usmiechem:
- Chodz, pojdziemy do kasy zaplacic .
Trudno mi bylo nie wybuchnac smiechem, gdy Jej odpowiedzialem:
- Nie, kochanie, nie mam teraz ochoty tego wszystkiego kupowac...
Jej twarz zbladla jak sciana, a jeszcze bardziej, gdy dodalem:
- Mam tylko ochote na to, zebys mnie wziela w ramiona .
Gdy z wscieklosci i nienawisci juz prawie pekala, wbilem ostatni
gwozdz:
-Ty po prostu nie zdajesz sobie sprawy z finansowych mozliwosci mezczyzn.
Sadze, ze nie bede mial seksu do roku 2013...


 
reklama
kalina znalam ;D. Cóz... w tej chwili mozliwosci finansowe mojego męza przewizszaja moje mozliwosci seksualne ;D
A wiecie co robi teraz moje dziecię? Pognalam je spac ale stoi cichutko w korytarzu i podglada telwizor , myslac ze ja nie widze i nie słysze...... ;D
 
Do góry