pysia25
Mama Natalii i Mateuszka
dziś mój mały kawaler poślizgnął się na książeczce i uderzył buźką w komodę ma siniaka na policzku ale na szczęście nic więcej groźnego się nie stało
No, nieźle, Natala wczoraj zrobiła to samo, tylko do tyłu poleciała, jak na skórce od banana , no i głową zaryła o podłogę, aż było słychać, no i ryk :-(, ale jest dobrze. Muszę się przyzwyczajać, że teraz jak już chodzi, tak będzie ...