reklama
M
m_ktosia
Gość
tak sobie mysle... a nie widzialyscie nigdzie kaskow na glowe dla uczacych sie chodzic dzieci... mnie by sie przydal taki, bym sie nie stresowala jak sie w glowe lupnie..
mala mojej kolezanki tez ostatnio na zajecia w mega guzem na czole bo w stol przywalila, taka ponad roczek ma i wlasnie zaczela chodzic
a u mnie sporo nakolannikow w sklepach, sa tez u was, takie kolorowe z bajkowymi postaciami, jak dla siatkarzy czy rolkarzy
mala mojej kolezanki tez ostatnio na zajecia w mega guzem na czole bo w stol przywalila, taka ponad roczek ma i wlasnie zaczela chodzic
a u mnie sporo nakolannikow w sklepach, sa tez u was, takie kolorowe z bajkowymi postaciami, jak dla siatkarzy czy rolkarzy
pysia25
Mama Natalii i Mateuszka
Wczoraj w nocy Nata strasznie marudziła, dopiero w wózku bujana usnęła, dlatego dziś na wszelki wypadek też posmarowałam jej dziąsła i buch do wózka (w nocy, jak się kilkakrotnie budziła)i tak sobie śpi, my też,a rano się budzi i jak zawsze śpiewa (tę noc miała na szczęscie fajną)no to mąz mówi, że pójdzie po nią i ...zasnął, więc ja po kilku minutach wstaję, pędzę do pokoju, bo spała w salonie, bo tak to ją budziliśmy, jak się na łózku obracaliśmy, ale mniejsza o to... wchodze do pokoju, ona uśmiechnieta, patrzy na mnie, a w spacerówce nogi jej wystawały poza nią, połowa ciała zresztą też, jakbym przyszła trochę później, mogła na podłogę spaść, albo co gorsza, kark skręcić, albo kręgosłup złamać, bo jakby jeszcze zjechała, to jeśli by nie spadła, to by się zatrzymała na takim ograniczniku od wózka i ... Nie chcę nawet myśleć o tym. Moja wina, że pasami jej nie przypięłam:-(,a le zawsze taka grzeczna była, do głowy mi nie przyszło. Tak się ostatnio rozbrykała. Dziewczyny, uważajcie...
Dobrze PYSIU ze nic sie nie stało...wiesz jak to jest kazdy uczy sie na błędach.....ale najwazniejsze ze malej rzadna krzywda sie nie stało....U nas zapinanie szelek w wozku jest obowiazkowe - zawsze...nie ma innej mozliwosci bo Kuba nawet w wozku przewraca sie na brzuch i rozne inne dziwne rzeczy wyczynia
a u nas wczoraj akcja wieczorna byla. Mianowicie maly obudzil sie jak M wrocil czyli kolo 22:30 no i troszke sie pobawil, podjadl i odlozylam go do lozeczka w jego pokoju zeby zasna. Poniewaz nie spal jak go odkladalam to co jakis czas zagladalam do niego. Za ktoryms razem wchodze, a on lezy bokim, twarza do barierki, reka sie trzyma gory barierki, noge ma zachaczona na gorze, jak nic zaraz by sie podciagna i fiknal mi z lozka!! Niestety zdjecia nie pstryknelam a szkoda, bo pozycja rodem od Anetkowego Kubusia . M zaproponowal zeby dziecie z nami w lozku spalo, ale stanowczo odmowilam bo bym oka nie zmruzyla. Wiec w srodku nocy obnizalismy poziom lozka.
Pysiu ja po dosiwadczeniach teraz albo mam malego na oku jak jest w wozku albo go przypinam. Uznalam, ze nie znam dnia ani godziny ani tego co mlodemu go glowki
przyjdzie.
Pysiu ja po dosiwadczeniach teraz albo mam malego na oku jak jest w wozku albo go przypinam. Uznalam, ze nie znam dnia ani godziny ani tego co mlodemu go glowki
przyjdzie.
kasia23-82-23
mama Martysi i Lusi
No a ja jestem wyluzowana i malej nie przypinam w wozku a tez mi ladnie w nim fika i jak ja tylko posadze to ona juz na brzuchu i nogi wiszą... Trzeba sie za siebie wziac, bo dlaczego by Martyna miala nie wypasc...? Ale glupia ze mnie baba...
To jeszcze Wam opowiem historie mojej kolezanki (ze Szczecina nawiasem mowiac ;-)). Jej corka Kamila, ma teraz trzy latka, jak dostala zabki to namietnie gryzla wszystko, a ze umiala juz chodzic, to wbila zabki w lawę i zgryzla zewnetrzna jej warstwe. Polknela a ta wbila sie malej w krtań . Dziecko malo sie nie udusilo. No i trzeba bylo zabieg przeprowadzac chirurgiczny (albo hirurgiczny, nie wiem ). Cos strasznego.
To jeszcze Wam opowiem historie mojej kolezanki (ze Szczecina nawiasem mowiac ;-)). Jej corka Kamila, ma teraz trzy latka, jak dostala zabki to namietnie gryzla wszystko, a ze umiala juz chodzic, to wbila zabki w lawę i zgryzla zewnetrzna jej warstwe. Polknela a ta wbila sie malej w krtań . Dziecko malo sie nie udusilo. No i trzeba bylo zabieg przeprowadzac chirurgiczny (albo hirurgiczny, nie wiem ). Cos strasznego.
M
m_ktosia
Gość
kasia nie strasz
a ja zapinam mala w wozku zawsze, balabym sie co bedzie jak sie wozek przewroci bo juz mi sie tak stalo, albo jak mi zjedzie w gorki, u mnie duzo gorek dosc spadzistych... i zawsze zakladam na nadgarstek dodatkowy pasek laczacy mnie z wozkiem, boje sie ze kiedys sie potkne i mi wozek odjedzie pod auto
w ogole raczej jestem z tych bardzo przewidujacych, ciezko mi sie zrelaksowac jak sobie cos wyobraze wg najgorszego scenariusza...
a ja zapinam mala w wozku zawsze, balabym sie co bedzie jak sie wozek przewroci bo juz mi sie tak stalo, albo jak mi zjedzie w gorki, u mnie duzo gorek dosc spadzistych... i zawsze zakladam na nadgarstek dodatkowy pasek laczacy mnie z wozkiem, boje sie ze kiedys sie potkne i mi wozek odjedzie pod auto
w ogole raczej jestem z tych bardzo przewidujacych, ciezko mi sie zrelaksowac jak sobie cos wyobraze wg najgorszego scenariusza...
No i mielismy wypadek
Kuba kleczał sobie przy stole, trzymał sie go rączkami....jak zwykle.....wstałam odstwić Kubek po kawie.......moment.....i wielki ryk:---( Myslałam ze sie tylko uderzyl....a tu krew sie leje...... Dolne ząbki zranily gorna warge, ichyba troszke dziaselko........Przemylam zimna woda.....i juz nie leci.......Jak teraz zerkam to nie widze zadnej rany...wiec chyba tak mocno nie bylo.......Bozzzzzzzzz serce mi staneło prawie i płakac mi sie chce........
A Kuba łobuzuje dalej, jakby nic sie nie stalo
l./kakwa/?AA/?@\, m mmmmmm - to napisał Kuba
Kuba kleczał sobie przy stole, trzymał sie go rączkami....jak zwykle.....wstałam odstwić Kubek po kawie.......moment.....i wielki ryk:---( Myslałam ze sie tylko uderzyl....a tu krew sie leje...... Dolne ząbki zranily gorna warge, ichyba troszke dziaselko........Przemylam zimna woda.....i juz nie leci.......Jak teraz zerkam to nie widze zadnej rany...wiec chyba tak mocno nie bylo.......Bozzzzzzzzz serce mi staneło prawie i płakac mi sie chce........
A Kuba łobuzuje dalej, jakby nic sie nie stalo
l./kakwa/?AA/?@\, m mmmmmm - to napisał Kuba
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 137
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 27 tys
- Odpowiedzi
- 60
- Wyświetleń
- 51 tys
Podziel się: