Moja decyzja na dzień dzisiejszy jest taka, że urodzę bez względu na wszystko. Gdzieś z tyłu głowy, mam te wyniki, ale jestem dobrej myśli i głęboko wierzę w to, że wszystko będzie ok. Raczej nie wykoncze się przez te kolejne miesiące, może to dziwne, ale od jakiegoś czasu tak mam.Wg mojego lekarza każde ryzyko poniżej 100 leci na amniopunkcję i tyle. Pamiętaj, że ryzyko to nie diagnoza, tylko wskazanie do dalszej diagnostyki. Wyniki masz niezłe, z bardzo dużą szansą na zdrowe dziecko. Pytanie co Ty chcesz zrobić. Czy urodzisz dziecko i tak, i wiedza z amniopunkcji jest Ci niepotrzebna? Czy będziesz przez 6 miesięcy się zastanawiać i Cię to wykończy?
Amniopunkcja jest uznawana za badanie bezpieczne. Nie boli, jest to po prostu dziwne uczucie. Samo pobieranie płynu owodniowego trwa 1-1,5 minuty i jest do przeżycia.
Wcześniej za dużo złych rzeczy mnie spotkało.
Aha, ze zdrowiem psychicznym u mnie ok