reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

reklama
Jedyne wyjście nie brać zwolnienia ze szpitala a przed szpitalem pójść do rodzinnej i poprosić o zwolnienie . Ps. Aminopunkcja jest naprawdę mało inwazyjna. Mogę zapytać z jakiego powodu ja robisz co wyszło źle? Ja sama się nad nią myślałam ale w końcu zdecydowałam się na testy panorama. Życzę zdrówka i szczęśliwego zakończenia
Niestety wyszły mi wszytskie 3 ryzyka I mam podejrzenie triplodii. Chyba wezmę po prostu urlop aby przynajmniej nie przejmować się jak oznajmić to w pracy. Dzięki dziewczyny.
 
Niestety wyszły mi wszytskie 3 ryzyka I mam podejrzenie triplodii. Chyba wezmę po prostu urlop aby przynajmniej nie przejmować się jak oznajmić to w pracy. Dzięki dziewczyny.
Natka dużo siły! Przede wszystkim nie przejmuj się innymi a sobą, bo to Ty jesteś najważniejsza! Ludzie gadali i gadać będą zawsze, takie mamy czasy ze każdy szuka sensacji bo chyba jego życie jest zbyt nudne (przynajmniej u mnie w pracy tak jest). Daj proszę znać jak się czujesz po amniopunkcji i wszyscy (chyba mogę tak napisać :) ) trzymamy za Ciebie kciuki 💚
 
33 lata. Zwykle usg bez zarzutu wszytsko super. Na prenatalnych nt 2.1 ale już nieprawidlowy obraz serca plus dysproporcja glowy - poszerzona. Już raz poronilam w 6 tc.
Trzymam kciuki za szczęśliwe zakończenie jak tu wiele dziewczyn na tym forum. Robiliście z mężem karitypy.ja po pierwszym poronieniu robiłam kariotypy ..wiem że można dokupić opcje za 500 zł że badania są w ciągu 5 dni by nie czekać 3 tygodni.trzymam mocno za Was kciuki i ściskam mocno bo wiem co przesuwasz
 
Cześć dziewczyny, wyniki pappy mam od 11 kwietnia, a dopiero dziś trafiłam na ten wątek.
Aktualnie 14+0, 4 ciąża, jeden poród. Z racji wcześniejszych strat i mutacji PAI1, MTHFR przyjmuje heparynę, acard, Euthyrox (niedoczynności) witaminy, magnez. W dniu badań brałam antybiotyk Amotaks dis. Mam 39 lat, w dniu badania 38 ;)
Ogólnie nie panikuję, ale chętnie poznam Wasze zdanie w kwestii moich wyników.
z jednej strony decyzję już podjęłam, i o ile jestem raczej człowiekiem, który niewielu rzeczy się boi, to amniopunkcja jakoś mnie przeraża
 

Załączniki

  • IMG_20220413_074914.jpg
    IMG_20220413_074914.jpg
    186,4 KB · Wyświetleń: 291
reklama
Wg mojego lekarza każde ryzyko poniżej 100 leci na amniopunkcję i tyle. Pamiętaj, że ryzyko to nie diagnoza, tylko wskazanie do dalszej diagnostyki. Wyniki masz niezłe, z bardzo dużą szansą na zdrowe dziecko. Pytanie co Ty chcesz zrobić. Czy urodzisz dziecko i tak, i wiedza z amniopunkcji jest Ci niepotrzebna? Czy będziesz przez 6 miesięcy się zastanawiać i Cię to wykończy?
Amniopunkcja jest uznawana za badanie bezpieczne. Nie boli, jest to po prostu dziwne uczucie. Samo pobieranie płynu owodniowego trwa 1-1,5 minuty i jest do przeżycia.
 
Do góry