Madzik1000
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2019
- Postów
- 7 277
Też bym miała takie obawy przy Fishu a teraz siedzę i myślę czy wszystko jest ok, czy się wyhodowało z tego co pobrali? a jak by był fish to już bym wiedziała bo to inna metoda itd. Oszalejeeee, choć padam z przemęczenia..... dobrze, że są święta i jest robota. Już się tyle razy pokłuciłam z mężem, czasem się czepiam ale gdzieś myślę o wyniku a do tego wolno działam a tu jeszcze tyle trzeba zrobić a chłop jak chłop byle się wywinąć ajj.. szkoda gadać.Moim zdaniem dobrze robisz, bo przynajmniej dla mnie, ta niepewność bylaby zbyt stresująca. Ja nawet po prawidłowym FISHu zastanawiam się co było przyczyną zlych wyników i co jeszcze wyjdzie nie tak...
A tak przy okazji to życzę Nam zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, samych pozytywnych wiadomości oraz zdrowych dzieciaczków a w Nowym Roku lekkich i bezproblemowych porodów