reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Część dziewczyny 🙂 jestem na tym wątku pierwszy raz i potrzebuje Waszej porady. Byłam dzisiaj na USG prenatalnym (11t6d). Z USG wszystko wyszło dobrze, wszelkie przepływy, nt 1,5 mm, bpd 17mm, kość nosowa prawidłowa. Jednak po wprowadzeniu do systemu wyników z krwi (wolna beta hcg 165 iu/l i białko pappa 1,04 iu/l) ryzyko ZD wzrosło do 1:129. Dostałam wybór, albo amiopunkcja albo test Sanco, wybrałam Sanco i byłam odrazu dzisiaj oddać krew, ale jeszcze przede mną ok 10dni czekania na wyniki. Powiedzcie mi proszę czy któraś z was miała podobną sytuację i okazało się że dziecko zdrowe?
Oj tak, sytuacji takich cała masa. Poczytaj wątek. Nie zamartwiaj się. Trzymam kciuki. Koniecznie daj znac gdy otrzymasz wynik.
Jesli mogę zapytac to ile masz lat?
 
reklama
Odebraliśmy wynik mikromacierzy. Jest prawidłowy - nie stwierdzono niezrównoważenia genomu w regionach znanych zespołów mikrodelacji/mikroduplikacji.
Dla przypomnienia po usg genetycznym ryzyko ZD wynosiło 1:8. Bądźcie dobrej myśli .
Jeszcze raz spokojnych świat.
Gratulacje 🎉🎉🎉 ja mam narazie fisha, pewnie po świętach będzie wynik, ale Pani Doktor, która robiła amnio mówiła, że jak coś będzie nie tak to będą dzwonić przed świetami, a jak będzie dobrze to nie będą dzwonić. Nie zadzwonili, wiec mam nadzieje, że cały wynik będzie prawidłowy
 
Część dziewczyny 🙂 jestem na tym wątku pierwszy raz i potrzebuje Waszej porady. Byłam dzisiaj na USG prenatalnym (11t6d). Z USG wszystko wyszło dobrze, wszelkie przepływy, nt 1,5 mm, bpd 17mm, kość nosowa prawidłowa. Jednak po wprowadzeniu do systemu wyników z krwi (wolna beta hcg 165 iu/l i białko pappa 1,04 iu/l) ryzyko ZD wzrosło do 1:129. Dostałam wybór, albo amiopunkcja albo test Sanco, wybrałam Sanco i byłam odrazu dzisiaj oddać krew, ale jeszcze przede mną ok 10dni czekania na wyniki. Powiedzcie mi proszę czy któraś z was miała podobną sytuację i okazało się że dziecko zdrowe?
Ja miałam ryzyko 1:295 miałam amniopunkcję 17.12 wykupiłam fisha w piątek odebrałam prawidłowy wynik. Po świętach będzie całościowy. Czekaj cierpliwie na wynik, zobaczysz wszystko będzie dobrze :)
 
Czesc Dziewczyny! Obserwowalam to forum bardzo intensywnie przes ostatnie 2 tygodnie i obiecalam sobie ze “po wszystkim” napisze zeby pomoc. Jako ze mi czytanie pozytywnych historii bardzo pomagalo. :-)
Zaczelo sie dosyc standardowo. Zaszlam w druga i dlugo wyczekiwana ciaze i myslalam ze ta najbardziej skomplikowana czesc za mna. Jak sie okazalo nic bardziej mylnego. Moja lekarka od razu skierowala mnie na test Harmony zebym sie nieporzebnie nie stresowala i w 11 tyg mialam juz pozytywne wyniki. Niskie prawdopodobienstwo wszystkich wad. Mozecie sobie wyobrazic ze nie spodziewalam sie w zwiazku z tym zadnych zawirowan. Poszlam standardowo na USG genetyczne i tam wszystko dobrze. Potem PAPPa (ktore wiele osob odradza - jestem teraz jedna z Nich) i wyniki.. Ryzyko ZD 1:76, powtorzone badnia 1:93. (u mnie na wynik miala wplyw hbcg 6,5 mom!! + wiek 36 lat). Od tego czasu 2 tygodnie nerwowki. Wizyta u genetyka w Multimedzie (szczerze nie polecam). Pan z zerowa emaptia poinformowal mnie ze Harmony nic nie znaczy i ryzyko jest bardzo wysokie wiec musze miec amniopunkcje bo zle to wyglada.. a wady moga byc rozne. cale szczescie dzien pozniej trafilam do dr Roszkowskiego, ktory powiedzial mi to co niejednokrotnie na tych forach mozemy przecytac. USG jest bardzo wazne, Harmony to nowoczesne badanie a PAPPAa to stare badanie ktore u Nas jest takie popularne bo jest... tanie. W bogatszych krajach podobno juz sie od niego od chodzi i w standardzie robione sa badania wolnego DNA. Ja jednak juz bylam tak skolowana, w takim stresie i z tyloma myslami ze uznalam ze musze zrobic te amnipunkcje. W innym razie na pewno zwariuje do konca ciazy i moj Synus z Mamusi bedzie mial niewielki pozytek. Tak wiec zrobilam i dzisiaj odebralam wynik (po 3 dniach). Badanie robione metoda mikromacierzy, na NFZ bez dodatkowych kosztow. Wynik prawidlowy.
Tak wiec pisze to bo mam nadzieje ze Komus to pomoze. Ja trzymam za wszystkie dziewczyny kciuki i trzeba probowac wyjsc ze swojej glowy i probowac spojrzec na sprawe obiektywnie (mi pomoglo szukanie roznych opinii u roznych lekarzy, chociaz niestety do konca towarzyszyl stres)
pozdrawiam swiatecznie
 
Czesc Dziewczyny! Obserwowalam to forum bardzo intensywnie przes ostatnie 2 tygodnie i obiecalam sobie ze “po wszystkim” napisze zeby pomoc. Jako ze mi czytanie pozytywnych historii bardzo pomagalo. :-)
Zaczelo sie dosyc standardowo. Zaszlam w druga i dlugo wyczekiwana ciaze i myslalam ze ta najbardziej skomplikowana czesc za mna. Jak sie okazalo nic bardziej mylnego. Moja lekarka od razu skierowala mnie na test Harmony zebym sie nieporzebnie nie stresowala i w 11 tyg mialam juz pozytywne wyniki. Niskie prawdopodobienstwo wszystkich wad. Mozecie sobie wyobrazic ze nie spodziewalam sie w zwiazku z tym zadnych zawirowan. Poszlam standardowo na USG genetyczne i tam wszystko dobrze. Potem PAPPa (ktore wiele osob odradza - jestem teraz jedna z Nich) i wyniki.. Ryzyko ZD 1:76, powtorzone badnia 1:93. (u mnie na wynik miala wplyw hbcg 6,5 mom!! + wiek 36 lat). Od tego czasu 2 tygodnie nerwowki. Wizyta u genetyka w Multimedzie (szczerze nie polecam). Pan z zerowa emaptia poinformowal mnie ze Harmony nic nie znaczy i ryzyko jest bardzo wysokie wiec musze miec amniopunkcje bo zle to wyglada.. a wady moga byc rozne. cale szczescie dzien pozniej trafilam do dr Roszkowskiego, ktory powiedzial mi to co niejednokrotnie na tych forach mozemy przecytac. USG jest bardzo wazne, Harmony to nowoczesne badanie a PAPPAa to stare badanie ktore u Nas jest takie popularne bo jest... tanie. W bogatszych krajach podobno juz sie od niego od chodzi i w standardzie robione sa badania wolnego DNA. Ja jednak juz bylam tak skolowana, w takim stresie i z tyloma myslami ze uznalam ze musze zrobic te amnipunkcje. W innym razie na pewno zwariuje do konca ciazy i moj Synus z Mamusi bedzie mial niewielki pozytek. Tak wiec zrobilam i dzisiaj odebralam wynik (po 3 dniach). Badanie robione metoda mikromacierzy, na NFZ bez dodatkowych kosztow. Wynik prawidlowy.
Tak wiec pisze to bo mam nadzieje ze Komus to pomoze. Ja trzymam za wszystkie dziewczyny kciuki i trzeba probowac wyjsc ze swojej glowy i probowac spojrzec na sprawe obiektywnie (mi pomoglo szukanie roznych opinii u roznych lekarzy, chociaz niestety do konca towarzyszyl stres)
pozdrawiam swiatecznie
Gosik83, bardzo się cieszę kolejnymi dobrymi wiadomościami i zyczę dalszej, spokojnej ciąży :) Dziękuję za takie pozytywne przekazy. To bardzo wazne i duzo pomaga :)

Ja powinnam mieć wynik jutro. Takie to oczekiwanie stresujące .
 
reklama
Do góry