reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

A, i jeszcze jedno - wyniki są po 4 tygodniach, ale jeśli coś się dzieje nie tak, to już po 3 dzwonią. Najgorszy czas oczekiwania...
 
Ostatnia edycja:
reklama
maggregor czekam na wieści jak było na Polnej?

Nigdy nie byłam w szpitalu, więc w sumie nie wiem jakie tam panują obyczaje i co zabrać ze sobą.

Trzeba siedzieć w koszuli czy można w łatwo dostępnych ubraniach?

Im bliżej badania tym bardziej boje się wyników.

Mam już wyniki Pappa, niestety ryzyko zwiększyło się na 1:2 :(
Pewnie przez to NT 7mm i brak kości nosowej.

Kurcze... tak bardzo pragnę zdrowego dziecka.
 
maggregor, ja byłam na Polnej w lutym tego roku. Przyjęli mnie w poniedziałek rano, we wtorek była amniopunkcja, a w środę o 7 rano Pani ordynator wręczyła mi wypis.
Byłam na Oddziale Położniczym IV, nie zauważyłam, żeby ktoś chodził w "cywilkach", raczej wszystkie w koszulach, ja miałam piżamę i nikt się nie skarżył. Sale są raczej trzyosobowe, z łazienką, całkiem przyjemne. Jest mała jadalnia, gdzie serwują posiłki, ale można z niej też korzystać w innych godzinach ( jest tam TV ), poza godzinami posiłków można też korzystać z kuchni, żeby zagotować sobie wodę, była też lodówka. Jeżeli mogę doradzić coś w kwestii posiłków, to nastaw się na małe porcje, kolacja była między 17, a 18, potem jesteś zdana na Swoje zapasy. Najlepiej zabrać ze sobą wodę, sok, owoce, jakieś przekąski . Położne są miłe, lekarzy widywałam tylko przy badaniach i na obchodach ( czasem nawet do 10 osób ).
Sama amniopunkcja była robiona na innym oddziale, zaprowadziły mnie tam dwie lekarki, zabieg robił Pan dr i trwało to parę minut. Nie ma znieczulenia, oblali mnie spirytusem, wprowadzili igłę ( monitorując wszystko przez USG ), pobrali płyn i już, można wracać do sali. Ja miałam więcej nerwa niż bólu . Po 4 tygodniach dzwoniłam po wynik ( jeżeli wszystko ok to podają przez telefon ), u mnie od początku komórki były prawidłowe, ale wolno się hodowały i ostateczny wynik miałam prawie po 6 tygodniach . Potem przysyłają wynik na piśmie.
Mam nadzieję, że trochę wyjaśniłam i nie zanudziłam. Życzę powodzenia.
 
Witaj, ja mam skierowanie na PG1, a w jakich godzinach będzie mógł być ze mną mąż, czy przy amniopunkcji też?
USG dopochwowe podczas badania, czy z brzuszka?
 
Na Polnej męża być nie może przy amnio, leżysz na oddziale i tylko w godzinach wizyt mąz będzie mógł przyjść. USG podczas amnio jest po to żeby lekarz widział gdzie wprowadza igłę a Ty jak chcesz możesz zerkać na monitor powieszony pod sufitem.
Ubrania są rózne, niektóre dziewczyny chodziły w wygodnych dresach a inne w koszulach i szlafrokach. Ja byłam w lutym więc miałam krótką koszulkę i legginsy bo wyskakiwałam sobie często na dwór uciekając z oddziału zmęczona widokiem szczęśliwych babek w ciąży czekających na maluchy. Niestety leżysz na jednej sali z dziewczynami z cukrzycą, na amnio, na podtrzymaniu lub czekającymi na CC itp.
 
Anka ! Teraz dopiero dostrzegłam Twoje suwaczki ! Widzę że tak jak ja masz synka 21 lat jednego średniaczka i jesteś obecnie młodą mamusią ! Jak tam Chłopaki w stosunku do córki ! Jak ty czujesz się ponownie w roli mamusi? Zastanawiam się jak to będzie ! Ja będę miała 3 chłopaka ! Mój starszy synuś ma 21 lat i teraz będzie miał brata ! Śmieszne troszeczkę ale tak wyszło ! Kiwaczek 71
 
Kiwaczek gratuluje! myśmy chcieli malucha po długiej przerwie także u nas to było prawie zaplanowane, tzn staraliśmy się a jak już przestalismy się starac to okazało się, że córuchna będzie:-D Moi chłopcy zapatrzeni w siostre a szczególnie młodszy. Gapi się na nią, rozmawia cały czas, opiekuje i pomaga mi i co smieszne nie musze go o to prosić tylko sam leci pędem do Wandzi :-D U Ciebie na pewno też tak będzie. Zapraszam na wątek na forum "ciąża po 40-tce", bo jest nas kilka mamuś w wieku emerytalnym i mamy też dwie dziewczyny w ciąży więc dołączysz do zacnego grona matek-geriatryczek :-D
 
Anka co Ty pirdzielisz jakie geriatryczki nie strasz Kiwaczka ,którego oczywiście chętnie przyjmiemy do grono młodych mamuś doświadczonych życiowo:tak:czyli szacownych matron:eek:
 
reklama
Do góry