reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Dziewczyny dzięki za wszystkie info i Wasze wsparcie. Jutro rano kierunek Poznań.
Odezwę się jak już będę w domu. Trzymajcie kciuki!

evvelina88, nie wiem który lekarz będzie przeprowadzał badanie - mam się stawić jutro o 9.00 rano na Polnej w Poradni Patologii Wczesnej Ciąży. Nie jestem z Poznania - rejestrowałam się telefonicznie i rozmawiałam wtedy z oddziałową.
Napiszę Tobie jak już będę w domu. Trzymaj się! Wiem, że mocno się stresujesz. Pozdrawiam.[/QUOT

HEJ DZIEWCZYNY:happy: JA WŁAŚNIE CZEKAM NA WYZNACZENIE TERMINU AMINO. NA POLNEJ . BARDZO SIĘ BOJĘ MAM 36 LAT WYNIK USG OK. NT 1.9 ALE WYNIK PAPP-A NIE CIEKAWY 1:98 TRISOMII 21. CIĄGLE SIĘ WAHAM CZY ROBIĆ AMINO. CZY NIE BOJĘ SIĘ ŻE MOŻE COŚ PÓJŚĆ NIE TAK:-( TRZYMAM KCIUKI ZA WSZYSTKIE KOBIETKI KTÓRE CZEKAJĄ NA WYNIK I KTÓRE SĄ JESZCZE PRZED BADANIEM:-) POZDRAWIAM CIEPLUTKO:happy:
 
reklama
Tyle by sie chcialo napisac, a z komorki ciezko.. Kompa brak, bo leze w szpitalu z powodu wielowodzia.
Jestem w drugiej ciazy. W pierwszej lekarka mimo braku wskazan kazala zrobic genetyczne usg z testem podwojnym. No kase za to maja i tyle.. Usg ok, a test fatalny. Dobrze nie pamietam, ale prawdopodobienstwo bylo dosc duze. Chyba zd 1:75, a edwardsa jakos 1:45. Lekarkka zadzwonila z nagla, troche nas zestresowala, ale madra kobieta kazala powtorzyc badanie i zrobic test potrojny. Wyniki testu okazaly ssie duzo lepsze, a ona jeszcze pwiedzuiala, ze ona ufa glownie usg,, ktore znow wyszlo dobrze. Zapytala wczesniej, czy jak beda zle wyniki, to zdecydujemy sie na amniopunkcje. Bylismy mocno zestresowani w tym momencie, ale wiedzielismy, ze to nasze dziecko i musi sie urodzic niezaleznie od wyniku, wiec nie mozna go dodatkowo narazac na takie niebezpieczenstwo. Jeszcze nie znalismy wynikow testu, a cale napiecie z nas zeszlo, bo wiedzielismy, ze to jedyna sluszna decyzja. Naturalnie synek urodzil sie zdrowy, bez zadnych zespolow itp.
A gdyby urodzil sie chory? Kochalibysmy go tak samo!
Dodam, ze moj maz jest terapeuta w DOMU Pomocy Spolecznej. Ma tam wielu podopiecznych, z ktorych ponad 99% urodzillo sie zdrowych, bez zd itp. Rozny ma z nimi kontakt, z jedymi lepszy, z innymi gorszy. Ale tylko o jednym z nich powiedzial, ze nie mozna go nie kochac. To mezczyzna po 50, ktory ma ZD. To po prostu facet, ktory niezaleznie od sytuacji daje usmiech i okazuje jak wielkie ma serce.
No i ciag dalszy mojej historii - 2 ciaza. Trafilysmy do szpitala z wielowodziem i rozwarciem w 30 t.c. Grozi nam amniopunkcja, jesli rozwarcie sie nie zmniejszy. Nikt nie chce robic badan genetycznych, ale moze bedzie trzeba odciagnac wody choc troche, bo mala jest gotowa urodzic sie chocby za tydzien..
Trafilam na sale obok kobiety, ktorej gdzies w 15 t.c. odeszly wody z powodu... amniopunkcji. 4 tygodnie tu lezy i ma tylko 2 cm AFi. Dla porownania - ja mam 38 cm. Zrobilabym wiele, zeby nie narazic coreczki na amniopunkcje, ale moze to byc nieuniknione.. A ta kobieta czeka, ze jej ciazowy klopot sie skonczy szybko (zabezpieczenia okazaly sie nieskuteczne).. To troche wyszlo tak, ze zrobila amniopunkcje, zeby tego dziecka zywego nie urodzic.. Mysle, ze jesli nie chce sie miec dzieci, to po prostu trzeba zachowac pewna wstrzemiezliwosc, a nie potem myslec, ze chce sie smierci wlasnego maluszka..
P.S. Jeszcze cos.. Wkurza mnie, ze kobiety same chca zwolnic mezczyzn z odpowiedzialnosci za ich wspolne dziecko.. Jak widac jest wiele takich, co pisza, ze kobieta sama musi w razie choroby itp. podjac decyzje o zamordowaniu maluszka w jej lonie. Jakim prawem odbieraja mezczyznom prawo i obowiazek do bycia ojcem? Jakim prawem odbieraja swoim dzieciom prawo do zycia?
Pomyslcie, nim podejmiecie decyzje..
Pozdrawiam. Hanel
 
Trzymam kciuki! Jestem tu nowa i właśnie szukałam takiego tematu. Mam 25 lat i u mojego dziecka stwierdzono poszerzone NT do 4.7 ale na dokladniejszym sprzecie wyszlo 3.9, inne markery wad genetycznych były ujemne. Zrobiono mi test PAPPA, po którym się załamałam, największe bylo ryzyko trisomii 21 - 1:35, zaraz po otrzymaniu wyników zostałam umówiona na amniopunkcję na następny dzień. Amnio przeprowadzono 05.06.12r. Na wyniki czekalam 2 tyg. 2 dni (najgorsze w życiu) okazało się, że wszystko ok - kariotyp: 46,XX [11], czyli zdrowa dziewczynka. Interesuje mnie jednak co dalej... wiem, że poszerzone NT moze byc objawem nie tylko zespołów ale również wad serca, jakie jeszcze badania zleci mi lekarz, kiedy? czy ktos moze wie?
Aha musze tu jeszcze zaznaczyc, ze leczylam sie na PCO przez 4 lata, bralam różne leki i jakies 4 miechy przed zajsciem w ciaze odstawilam je bo troche z mezem postanowilismy sobie odpuscic i po lecie poszukac innego lekarza, a tu bum! jestem w ciazy! Ważne jest jeszcze to, że dowiedzialam się o ciąży w 9 tygodniu, owszem zle sie czulam ale mniej wiecej w 4 tygodniu ciązy zrobilam dwa testy i wyszly negatywnie wiec stwierdzilam ze pewnie zlapalam jakiegos wirusa w szkole albo w przedszkolu (bo ucze jezyka angielskiego). Dopiero test przeprowadzony w 9 tyg. pokazal dwie kreski i lekarz tego samego dnia potwierdzil moja ciążę. tak wiec do 9 tygodnia nie wiedzialam ze mam w brzuchu moja mala kruszynke i zylam tak jak dawniej, to urodziny przyjaciolki, to jakas impreza, a to grill itd. Jak myslicie czy to moze odbic sie na zdrowiu mojego dziecka? Nie bralam tez wczesniej kwasu foliowego i boje sie o wady cewy nerwowej... chociaz moj maz twierdzi ze nie mam sie czym denerwowac.
Przepraszam ze sie tak podczepiam pod temat, ale chcialabym uzyskac jakies odpowiedzi bo dopiero w poniedzialek ide do lekarza.
 
zarejestrowana zostałam na 27 czerwca. W ten dzień zostanie przeprowadzona rozmowa z genetykiem oraz jeszcze raz zrobią usg. Jeżeli się zdecyduję na amnio to zostaję na noc i na drugi dzień zostanę poddana temu badaniu. Otrzymam też dożylnie jedną dawkę antybiotyku oraz szczepionkę ze względu na konflikt serologiczny.
miałaś badanie?
jak się czujesz?
 
Ostatnia edycja:
Witam! Mojej siostrze wyszedl zly wynik testu 1:140(ma 36 lat), zrobila amnio i...szok!!! dziecko ma zespol downa! A w usg wszystko wygladalo dobrze! moje pytanie jest takie: czy jest na forum ktos, kto mial podobne zle wyniki, a urodzilo sie zdrowe dziecko? Czy wyniki amnio moga klamac? Strasznie prosze o odpowiedz, w miare szybko....pozdrawiam!
 
Gośka amnio nie kłamie, jeżeli wynik jest neprawidłowy to niestety dziecko ma Zespół Downa. Bardzo mi przykro... :(((

Dziewczyny po badaniach dajcie znać co i jak...
 
aha, pieknie dziekuje za szybka odp...ludzilam sie, ze moze jednak jest blad...nam wszystkim w rodzinie i bliskim znajomym tez jest przykro...
 
reklama
Gosiu ! Amnio jest wynikiem pewnym ! Gdy tak nie było nie można by było na podstawie tego wyniku wykonać terminacji . Badanie jest wykonane na podstawie komórek dziecka ! Przykro mi bardzo !
 
Do góry