ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.

[Katinka1]

smerfeta współczuje kostki,ja swoją zwichnełam w pierwsza rocznice slubu,tak mnie męzus porwał do tanca,wtedy do smiechu mi nie było ,ale teraz jestem pewna ze zapamietam ja do konca zycia..hihihi

 

[celta]

smerfeta no i jak Ty bidulko będziesz grać w siatkę? Mam nadzieję, że to nic poważnego.
zuzanka trzymam kciuki, żebyście znaleźli fajną osobę do opieki. Masz rację, nie jest to wcale łatwe, ale oby ta co miała się wczoraj zjawić okazała się sympatyczna i kompetentna.
anuszka gratuluję skuteczności działania :-)
mama jak tam Twój gabinet? Pewnie już ostatnie dopieszczanie, drzwi zamontowane? Te śliczne z motywem?
Katinka to prawda, takie rzeczy pamięta się długie, długie lata ;-) Zaczęliście już kurs?

Miłego dnia babeczki.

 

[Katinka1]

Czesc kobitki
celta ,zaczynamy teraz w sobote,ciekawa jestem bardzo jak tam bedzie,jacy ludzie beda..
Ale paskudnie dzis na dworze,mgła zimno..wrrr
Kto sie pisze na gorącą kawunie z rana:-)
Miłego dnia kobitki

 

[mama05]

heloł babeczki ..

Celta
DZIŚ !!! DZIS BĘDĄ MONTOWAĆ DRZWI
zaraz jadę do gabinetu bo została mi do pomalowania ostatnia sciana..potem montują drzwi a jutro przewozimy sprzęty i meble..
jutro też jade do hurtowni kosm.po ostatnie rzeczy.

Katinka
pewnie,że decyzja o adopcji musi wypływac z serca ..ale pewnie znajomi potrzebowali też się wygadac ,a to czasem jest bardzo dużo ..


Zuzanka
jak tam nerw??

Smerfeta
uuułaaaa..noga to nie przelewki ..bedziesz dopingować z ławki ..oby sie szybko zagoiła. mój mąż jak wraca z siatki to co drugie wyjście wraca z kontuzją ja byłam ze 2 m-ce temu to wróciłam z tak zbitą prawą kostką na dłoni ..tak spuchnieta ,że na drugi dzień ledwooo zrobiłam 2 pediksy
a niby sport to zdrowie


pozdrawiam, ściskam na płasko i smacznej kawy życze ..
wałek w dłoń i lecę malować

 

[mama05]

Katinka
powodzenie na kursie!!!!
będzie si !


a ja kawę dopijam ..rano wciągnęłam lazanię co by siły miec do pracy .

 

[zuzanka81]

cześć dziewczynki

kawy ,kawy !!!!!!!!! ja po prostu od niedzieli kłębek nerwów ,wyobraźcie sobie,że wczoraj ten człowiek co dziadkiem się opiekuje wieczorem do mojego męża ,że On jednak nie odejdzie bo mu w tej pracy co miał iść odmówili myślałam,że spadnę z kanapy i własną śliną się uduszę !!!
a dziadek jak dziadek,że On go chce ,że On dobry człowiek itd.itp...bla,bla no i rano M podjechał z pracy ,teść przyszedł z pracy no i na dole rozmowę przeprowadzaliśmy z tym człowiekiem ,że jak On to sobie wyobraża że oo tak sobie może Nas w ****a ładować???? no i oczywiście nie daje gwarancji,że będzie bo w każdej chwili chce zmienić pracę ....no ja się zastrzelę chyba !!!!! ale dziadka przemówiliśmy i jedzie ta kobitka i dajemy jej szanse ,Pan jutro wolne bierze i czeka na Naszą teraz decyzję jak tak z Nami postąpił ,czyli jednym słowem nie wie co go czeka tak jak My nie wiedzieliśmy od niedzieli


Katinka daj znać jak na kursie będzie
mama05 cieszę się ,że już prawie koniec ,chyba się spakuje i przyjadę na parapetówkę ;-)
smerfeta,celta,anuszka :****dziewczynki moje kochane Miłego dnia

ja dzisiaj w domku na spokojnie :-)

 

[mama05]

Zuzanka
no co za gościu tak sobie poczynia i ze starszym człowiekiem i z Wami
&&&&& za rozmowę z tą Panią i dobrą decyzję !!



MAM JE ))))))))))))
mam moje piękne,przecudnej urody drzwi ze szkła do socjalnego
no normalnie
jak mąż wróci z pracy to poproszę ,żeby wrzucił pikczery


kończę kawę i jade za 40 min po dzieci.

 

[anuszka]

Hejka

no Zuzanka
co za wkurw . . . Nieźle was załatwił koleś. Dobrze robicie że tak postawiliście sprawę.

Mama
czekamy na pikczery czekamy!

Ja dziś byłam na usg. Mam dwa pęcherzyki w jajku prawym. Jeden mały i nie wiadomo co z niego będzie a drugi 18mm. W czw znów usg i się okaże czy pękł.ciekawe co z tego będzie.

A dziś dostałam super wiadomość.
Moja kumpela która starala się 6 lat o dzidzę i miała podobne problemy co ja , jest w ciąży! 7tydzień!
Ale się cieszę . . .

Miłego

 

[smerfeta]

Hejka

Mam przymusową przerwę od gry w siatkę i jestem uziemiona… i niby mam jeszcze o kulach chodzić… masakra jakaś. Zwolnienie wzięłam tylko do piątku, mimo że lekarz chciał dać na 2 tyg

Katinka trzymam kciuki za kursy i koniecznie dziel się wrażeniami, spostrzeżeniami… no wszystkim

Mama jestem bardzo ciekawa Twojego gabinetu, wyobraźnia podpowiada mi, że na pewno ślicznie wygląda Ja z siatkówki też często wracam z kontuzjami ale raczej wybijam sobie palce, głównie kciuki, dlatego teraz gram w super ochraniaczach na kciuki

Zuzanka z jednej strony rozumiem faceta, bo może chce coś zmienić w swoim życiu, jednak ludzi nie zostawia się tak na lodzie Trzymam kciuki by się wszystko ułożyło

Anuszka no jak to co z tego będzie? Dzieci!

 

[mama05]

narazie takie foto bo jeszcze nie gotowy jest gabinet..

.....