reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.

reklama
Magda to fajnie że procedura się rozkręca :) Trzymam kciuki :)
My też czekamy na nas czas :)

Magda a kiedy wracasz po mrozaczki bo masz jeszcze prawda?

My jeszcze dla formalności zrobimy 3 ivf podejście, tak żeby nie żałować. Rezygnujemy z kolejnych badań immunologicznych. Podchodzimy do naszej ostatniej próby, ale w głębi serca jestem już pogodzona z losem.Poukładane mam już w głowie. Niestety troche to trwało. Wcale nie żałuje ani ivf ani próby adopcji. Mam nadzieje, że nam dadza szanse na rodzicielstwo.
 
Tola :-) :)

po mrozaczki wracamy w kolejnym cyklu. jeśli nic mi się nie poprzesuwa to pod koniec lutego wtedy jeszcze przed rozpoczęciem kursu będziemy wiedzieli czy się udało. jeśli znowu się nie uda o kolejne podejście dopiero po wakacjach.
nie dziwię się, że chcecie spróbować. pewnie jeszcze chwilę poczekacie na kurs i bardzo wam życzę żeby nie był wam potrzebny.
 
mmm... podanie złożyliśmy 21 marca 2015 roku, 11 stycznia 2016 zadzwonili, że możemy rozpocząć kurs 19 marca 2016. bity rok...
 
Madzia oby to był Wasz transfer i oby była piękna ciąża :)

Ja już definitywnie mówie dość. Nie mamy kasy na komercyjne podejście. U mnie też by się raczej wiązało ze szczepieniami czy wlewami. Nie chce się w to pakować. Nie chce bardziej skomplikować już skomplikowanego organizmu... Poza tym mam córę ona jest tu najważniejsza. Nie mam już parcia na biologiczne dziecko. Bedzie co ma być.

To czekamy na termin telefonu z ośrodka :) Ty się Madziu doczekałaś to i na nas przyjdzie pora :)
 
reklama
Magda, tak, pamiętam, że brałam takie zaświadczenie z pracy. Oprócz tego musieliśmy dostarczyć - tak jak Wy - zaświadczenie od lekarza i odpis aktu małżeństwa. To chyba wszystko. Nie wymagano od nas zaświadczenia od psychiatry, ani opinii z zakładu pracy, wiem, że do niektórych ośrodków konieczne są też te dokumenty.
 
Do góry