reklama
w weekend bylismy u znajomych którzy adoptowali 10 miesicnego chłopczyka słodziak:-) co do in vitro i rozpoczecia proceduru nas w oroku barrdzzzoo jest kładziony nacis na to zeby wszekie procedury in vitro miec juz zakonczone. Jesli jeszcze sie wahasz to kaza Ci przyjsc np za roku. Musisz pogodzic sie ze strata, miec załobe za soba po ne udanych próbach i byc ogodzonym z losem . Wydaje mi sie ze nawet by nie dopuscili do warsztatów osoby które jeszcze maja w planach przystapic do in vitro. Tak po prostu jst i chyba ma to swoje zalety. A co do ksiazek jeszcze :-) uwielbiam strone lubimyczytac.pl jak szukam recenzji ,opini o ksiazce to tylko tam. I raz jeszcze goraco wam polecam sage 3 tomy Stulecie winnych.
MagdaM33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2013
- Postów
- 3 958
Jolka a w którym to OA? dlaczego mielibyśmy czekać jeszcze rok? rok już czekaliśmy. teraz pojedziemy na testy, później 5 spotkań kursowych i znowu nie wiadomo ile oczekiwania na dziecko.
Queen
Tola uwierz mi że ja też myślałam, że o nas zapomnieli. jak wczoraj zadzwonił tel to zapomniałam jak się nazywam. podanie złożyliśmy 21 marca 2015, a kurs rozpoczniemy 19 marca 2016 bity rok czekania.
także jutro lekarz POZ, pojutrze psychiatra, a w piątek dzwonię umówić nas na testy i jedziemy
Queen
Tola uwierz mi że ja też myślałam, że o nas zapomnieli. jak wczoraj zadzwonił tel to zapomniałam jak się nazywam. podanie złożyliśmy 21 marca 2015, a kurs rozpoczniemy 19 marca 2016 bity rok czekania.
także jutro lekarz POZ, pojutrze psychiatra, a w piątek dzwonię umówić nas na testy i jedziemy
Queen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Kwiecień 2013
- Postów
- 572
ja teżgłowa do góry, ja będę koło 40 jak się doczekamy na pierwsze
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 9 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 271 tys
Podziel się: