DORIS u mnei byla prawdziwa milosc, bardzo prawdziwa, dokad nei wyprowadzilismy sie na swoje, bo wtedy nie bylo moich rodzicow a on udawal grzecznego. prawda jest jedna :kurwiarz zawsze bedzie kurwiarzem!!!! a ze zabral sie za gowniare?? bo zaimponowal jej autem naszym, ciuchami pewnie bo tak z inteligencja ciezko by bylo chyba upolowac gowniare. pracowal kiedys jako konwojent a potem przedstawiciel handlowy. fakt-przystojny byl, a ze glupi to sie wytnie. ja go nie przejrzalam dosc dobrze. tzn poznalam go majac 20 lat niepelne, a w wieku 21 poslubilam idiote! bylam zakochana w przystojniaku i slepa na jego wady-to mnie zgubilo, bo sama przed soba go idealizowalam. przy okazji zazdroscily mi go wszystkie kolezanki. za to jak darl na mnie ryj bez powodu bo wsciekly przyszedl z pracy to prowokowal klotnie a potem bylo na mnie ze to ja go sprowokowalam do darcia!!! falszywa szmato!!jak on tak mogl! ja sobie mowilam: no coz nieraz kazdy ma prawo miec nerwa... nieraz nie znaczy codzinnie!!!
kiedys mnie uderzyl ze upadlam na podloge bo potknelam sie -ale jak wstalam to mu przypierdzielilam z otwartej w pysk ze moje 5 palcow mial odbite na pysku z pol dnia. a poszlo o blachostke. wracalismy z dyskoteki nad ranem w niedziele i mowie zeby nie parkowal pod sklepikiem przy bloku bo wlasciciele w niedziele rano jezdza na gielde i blokuje im wejscie na zaplecze. on swoje ze to nie moj problem. no i ok. poszlismy spac. kolo 9.30 dzwoni domofon-wlasciciel sklepu zeby przeparkowac auto bo nie moze wniesc towaru. ja do mojego mowie: a nie mowilam!! a ten do mnie: to przez ciebie pizdo! i mi trzas w poliko!!! ozzzzzzzzzeszzzz...tego nei moglam zniesc!!! i wlasnie jak pisalam wyzej dostal strzala!!w sumie w zyciu uderzyl mnie 3 razy. powiedzialam sobie ze zaden facet nie ma prawa mnie bic i chocbym zmedlala padla -nie szkodzi, jak wstane to oddam z nawiazka bez wzgledu ile wazy i ile ma wzrostu!!!
DORIS -na poczatku jak wyjechalam to nie tesknilam bo bylam zmeczona psychicznie awanturami o nic ktore urastaly do prawie kosmosu!!! myslalam ze zatesknei za nim np po miesiacu i on za mna tez. bardzo szybko doszlam do wniosku ze jak ja sama siebie nie bede szanowac to nikt mnie nie uszanuje!!! i tak radze wszystkim.Dziewczyny nie dajcie sie chocby nie wiem co!!!
EFA jak moj rozwod byl w toku to sie tak rozszalam ze masakra!! potrafilam bajerowac 3 gosci i z zadnym nie byc!robilam rzeczy ktore normalnie nie byly w moim stylu. faceci bawia sie kobietami i ich kosztem??czemu ja mam nie zemscic sie na nich?? poranic kilka serduszek?? a ilosci facetow tez nei zdradze...zaczynalam gubic sie w imionach, datach i miejscach spotkan) postanowilam sie wtedy wyszalec dotad az nie znajde jedynego rodzynka w moim serniku. jak trafilam na mojego meza obecngo to od pierwszego dnia mialam przeczucie ze to TEN na cale zycie.
NATOLIN moze nie jestem the best ale nie pozwole sobie zeby jakis szmaciarz z wyksztaceniem podstawowym mi ublizal i reke podnosil i mial sie za Boga a mnie za brzydkie kaczatko! soryyyy ale nieeeeeeeee!!!! jakbym sama sie nei obronila to nikt by mnie nei obronil bo nawet rodzice nie wiedzieli co sie u nas dzialo -skrzetnie ukrywalam cierpienie. oni go przejrzeli zaraz po slubie jak zrobil mi haje o cos bzdurnego przy nich. a jak juz bylismy na swoim to w klotni jak mu odpyskowalam porzadnie to powiedzial ze mnie to tylko zabic! na co mu rzucilam: nie ty gnoju dales mi zycie by mi je odbierac!!!! nie zapomne jak mu wtedy szczeka opadla!!!!!!!
a najbardziej sie ciesze ze sqrwiel ma teraz przerypany zywot!!! zalil sie do znajomej ktora mi zdawala na biezaco relacje z tego co robi i jak ma w zyciu -on nie wiedzial ze ja sie z nia widuje. Mial zone na miejscu? ugotowane na czas?posprzatne? zakupy zrobione? mial wszystko co chcial? nie docenil?? zamienil se zone na dziecko-zone - on 28 lat mial a ona 15.5 jak wpadl z nia! serio jakbym go spotkala na ulicy w bialy dzien teraz to moj maz by go zaj...al chyba albo ja sama oplulabym go z kilometra w pysk tak go znienawidzilam!! wykorzystal oprocz tego ze mnie to moich rodzicow ktorzy mu zaplacili za ksztalcenie, kursy, bo jego starzy non stop chlanie,warunki mieszkaniowe ze pozal sie Boze, i jak przeprowadzil sie do mnie to mial tylko 2 reklamowki z Biedronki-caly jego ewipunek! moi rodzice nad nim sie poplakali jak to zobaczyli -mnie nei kupili nic bo M trzeba kupic bo nie ma.Ja wtedy studiowalam dziennie. on pracowal dorywczo i stary kasy od neigo wymagal bo jak nie to go wywali z domu.kasy na chlanie dla tatusia i brata. jedyne czego nei zarzucilam mu nigdy to alkohol-nie pil-z wyjatkiem wielkich imprez. szkoda gadac bo to dluga historia... po co se psuc nerw.
kiedys mnie uderzyl ze upadlam na podloge bo potknelam sie -ale jak wstalam to mu przypierdzielilam z otwartej w pysk ze moje 5 palcow mial odbite na pysku z pol dnia. a poszlo o blachostke. wracalismy z dyskoteki nad ranem w niedziele i mowie zeby nie parkowal pod sklepikiem przy bloku bo wlasciciele w niedziele rano jezdza na gielde i blokuje im wejscie na zaplecze. on swoje ze to nie moj problem. no i ok. poszlismy spac. kolo 9.30 dzwoni domofon-wlasciciel sklepu zeby przeparkowac auto bo nie moze wniesc towaru. ja do mojego mowie: a nie mowilam!! a ten do mnie: to przez ciebie pizdo! i mi trzas w poliko!!! ozzzzzzzzzeszzzz...tego nei moglam zniesc!!! i wlasnie jak pisalam wyzej dostal strzala!!w sumie w zyciu uderzyl mnie 3 razy. powiedzialam sobie ze zaden facet nie ma prawa mnie bic i chocbym zmedlala padla -nie szkodzi, jak wstane to oddam z nawiazka bez wzgledu ile wazy i ile ma wzrostu!!!
DORIS -na poczatku jak wyjechalam to nie tesknilam bo bylam zmeczona psychicznie awanturami o nic ktore urastaly do prawie kosmosu!!! myslalam ze zatesknei za nim np po miesiacu i on za mna tez. bardzo szybko doszlam do wniosku ze jak ja sama siebie nie bede szanowac to nikt mnie nie uszanuje!!! i tak radze wszystkim.Dziewczyny nie dajcie sie chocby nie wiem co!!!
EFA jak moj rozwod byl w toku to sie tak rozszalam ze masakra!! potrafilam bajerowac 3 gosci i z zadnym nie byc!robilam rzeczy ktore normalnie nie byly w moim stylu. faceci bawia sie kobietami i ich kosztem??czemu ja mam nie zemscic sie na nich?? poranic kilka serduszek?? a ilosci facetow tez nei zdradze...zaczynalam gubic sie w imionach, datach i miejscach spotkan) postanowilam sie wtedy wyszalec dotad az nie znajde jedynego rodzynka w moim serniku. jak trafilam na mojego meza obecngo to od pierwszego dnia mialam przeczucie ze to TEN na cale zycie.
NATOLIN moze nie jestem the best ale nie pozwole sobie zeby jakis szmaciarz z wyksztaceniem podstawowym mi ublizal i reke podnosil i mial sie za Boga a mnie za brzydkie kaczatko! soryyyy ale nieeeeeeeee!!!! jakbym sama sie nei obronila to nikt by mnie nei obronil bo nawet rodzice nie wiedzieli co sie u nas dzialo -skrzetnie ukrywalam cierpienie. oni go przejrzeli zaraz po slubie jak zrobil mi haje o cos bzdurnego przy nich. a jak juz bylismy na swoim to w klotni jak mu odpyskowalam porzadnie to powiedzial ze mnie to tylko zabic! na co mu rzucilam: nie ty gnoju dales mi zycie by mi je odbierac!!!! nie zapomne jak mu wtedy szczeka opadla!!!!!!!
a najbardziej sie ciesze ze sqrwiel ma teraz przerypany zywot!!! zalil sie do znajomej ktora mi zdawala na biezaco relacje z tego co robi i jak ma w zyciu -on nie wiedzial ze ja sie z nia widuje. Mial zone na miejscu? ugotowane na czas?posprzatne? zakupy zrobione? mial wszystko co chcial? nie docenil?? zamienil se zone na dziecko-zone - on 28 lat mial a ona 15.5 jak wpadl z nia! serio jakbym go spotkala na ulicy w bialy dzien teraz to moj maz by go zaj...al chyba albo ja sama oplulabym go z kilometra w pysk tak go znienawidzilam!! wykorzystal oprocz tego ze mnie to moich rodzicow ktorzy mu zaplacili za ksztalcenie, kursy, bo jego starzy non stop chlanie,warunki mieszkaniowe ze pozal sie Boze, i jak przeprowadzil sie do mnie to mial tylko 2 reklamowki z Biedronki-caly jego ewipunek! moi rodzice nad nim sie poplakali jak to zobaczyli -mnie nei kupili nic bo M trzeba kupic bo nie ma.Ja wtedy studiowalam dziennie. on pracowal dorywczo i stary kasy od neigo wymagal bo jak nie to go wywali z domu.kasy na chlanie dla tatusia i brata. jedyne czego nei zarzucilam mu nigdy to alkohol-nie pil-z wyjatkiem wielkich imprez. szkoda gadac bo to dluga historia... po co se psuc nerw.
Ostatnia edycja: