reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ach śpij kochanie ....

Witajcie!
Jak czytam ile Wasze dzieci spią w nocy i jak zasypiają to wydaje mi się że jestem najgorszą matką na świecie.... Moje dziecko ani samo nie zasypia ani nie spi nawet jednej całej godziny w nocy! Jestem zmęczona, zestresowana i nie mam już siły.... Wstaję w nocy nawet do 15 - 20 razu... Kuba nadal zasypia w bujany w wózku a póżniej go przekładamy do łóżeczka... Dzisiaj w nocy emocje mi już puściły i siedziałam na łóżku bujałam Kubusia i płalałam, nie mam siły.
W dzień Kubulek ma zawsze 2 drzemiki od 30 min. do 1,5 godz. mniej wiecej zasypia ok.10 czy 11 a pozniej od 14 do 15.30 Ja nie wiem jak mój synek funkcjonuje ale on jest wyspany i radosny w dzień jakby przesypiał całe noce a ja już padam na twarz.... dobrze że codziennie nie jeżdzę do biura...
 
reklama
Anek a próbowałaś nauczyć go samodzielnego zasypiania? To jest męczące bo kilka nocy jest nieprzespanych ale u Ciebie to chyba nie zrobi różnicy...
Czasem są efekty, u nas znacznie się poprawiło i już nie musze lulać Oliwki przez pól godziny przed spaniem.
Nie wiem czy próbowałaś metody z "Języka niemowląt" Tracy Hogg, ja niestety nie mam wersji elektronicznej tej książki bo mam papierową, ale wiem, że niektóre dziewczyny z bb ją mają i może mogłyby przesłać na maila.
 
Anek Magdaleona dobrze radzi.kilka nocy konsekwentnie podzialasz wedle zalecen i napewno bedzie poprawa.Polecam jeszcze "Usnij wreszcie" a tu masz link do Jezyka niemowlat :-)
http://satfilm.net.pl/~avalon/jezyk_niemowlat.pdf
Trzymam kciuki za dobre efekty.I nie wmow sobie tylko ze jestes najgorsza mama bo wcale tak nie jest.Dla swojego dziecka jestes najlepsza mama na swiecia a to ze popelnilas kilka bledow po drodze to pryszcz latwy do zawalczenia!!ktorz z nas ich nie popelnia???Popelniamy je wszyscy tylko ich efektem sa rozne konsekwencje naszych czynow.Czlowiek uczy sie na bledach.Zatem glowa do gory bedzie dobrze.Wierze ze dacie rade.Trzymam kciuki!!
 
Tak próbowałam nauczyć Kubę samodzielnego usypiania, całe 5 dni .... to było najgorsze 5 dni w naszym życiu. Kubuś nie płakał tylko dostawał spazm.... po tych 5 dniach zrezygnowałam.... Musze ponownie spróbować, teraz czytam uśnij wreszcie, może nam się uda. Język niemowląt mam dziękuję i wersję papierową i elektroniczną.
Kuba przyzwyczajony do wózka, że w nim usypia a jest przekładany do wózeczka, wogólne się nie orientował za jakie grzechy leży cały czas w łóżeczku.... a najlepsze jest to że czym bardziej był zmęczony i śpiący tym głośniej krzyczał.... Potrzebuję jeszcze trochę czasu na rozpracowanie synka...

Ale dziekuje za każdą radę!
Wierzę Magdaleona że Oliwka śpi lepiej, cieszę się bardzo że Wam się udało!
 
Dzis noc znow byla nie przespana ale troszke lepsza niz ostatnia:)))
Dzis Majka ma dwa nowe zabki wiec mam nadzieje ze spaniem troche sie uspokoi chodz na chwilke:))
A spanie na brzuszku jest bardzo zdrowe nasza Majka tez czesto spala na brzuszku, rece rozkladala i nogi dawala pod dupcie. Ale ostatnimi czasy bardzo lubi spac na boczku raz na jednym raz na drugim:) A jak ostatnio miala taki porzadny katar to sama sie przekrecala na brzuszek bo lepiej jej sie oddychalo. Wiec dzieci wiedza jak dla nich najwygodniej:))
 
U nas nocka super co prawda Victor zasna o 21 ale jadl o 19 i spal do 4.30 zjadl butle i rano wstal o 7.30 a zawsze budzil sie tuz po 6 rano tak ze dzis bylo super:-D
 
Tak jak pisalam bawilismy sie z wczoraj na dzis na imprezce i Franciszek byl razem z nami gdzie spal razem w pokoju z 6-scio tygodniowa pannica.polozylam go jak zwykle o 8.40 o 9.00 gdy juz spal zapakowalam do fotelika ubierajac w cieple ubranka czapke ite pe a on nawet nie drgnal,potem na miejscu go wyciagalam z fotelika i polozylam w gondolce po drodze rozbierajac a on dalej beton...Mala dzidzia parokrotnie nadawala "telekonferencje"na najwyzszych tonach i bylam przekonana ze Franek obudzi sie jak nic a on spal dalej.Potem okolo 3.00 znow ubieranie,powrot do domu,rozbieranie i ladowanie w lozeczku a on dalej nic.Spal dzis do 9.30 jak zwykle.Sen to moj maly ma po tatusiu!Robcio to ma taki sen ze kiedys do domu nie moglam sie dostac przez 12 godzin i musialam spac u sasiada bo zadne walenie,dzwonienie domofonem,szczekanie psa alarmy telefonowe rzucanie sniezkami w okna nie pomogly...obudzil sie o 15 nastepnego dnia i ponoc sie zdziwil ze jeszcze z imprezy nie wrocilam:wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: Tak wiec juz wiem ze nie latwo mi bedzie obudzic Franka do szkoly.
:eek: :eek: :eek:
 
Buba bosko , widze ze Franiu wczesnie zachyna.Juz spi z dziewczynami:-D
Nasz Victor to na razie tylko randki zaliczal no a Franio oj chyba musze nadgonic;-)bo maly musi wiedziec co go czeka:-):yes:
:blink:
 
reklama
My tez mielismy moment kiedy Maja oduczyla sie zasypiac to bylo przy okazji zabkow, na poczatku sobie tlumaczylismy ze swedza dziaselka i sie meczy, ale tak naprawde to byly tylko 2,3 nocki, a malej sie tak spodobalo bujanie na podusi ze poziej nie chciala inaczej zasypiac :-(wszystko wrocilo do normy jak pojechalam na zjazd na uczelnie i nie bylo mnie dwie nocki... musze powiedziec ze moj tygrysek spisal sie na medal :tak: po kapieli Maja jest karmiona i kladziona do lozeczka, dostaje smoka i my wychodzimy, jak zacznie marudzic to przychodzimy glaskamy po glowce patrzymy czy smoczek nie wyladowal na podlodze i wkoncu usypia :-) idzie spac 9-10, i budzi sie kolo 9, jak juz zasnie to wkladam jej ulubione zabawki i rano jak sie budzi sie bawi :-)
wczoraj Maja wogole nie spala, a bylismy na zakupach, ktore bardzo lubi - przyglada sie ludzia itd. wieczorkiem zasnela na mnie jak spiewalam jej piosenki jeszcze przed kapiela :-D

@Anek probuj swojego maluszka nauczyc zasypiania bo tak dlugo nie dasz rady
 
Do góry