reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

reklama
Hej dziewczynki!
U mnie też były problemy z otwarciem naszego wątku, ale po restarcie kompa było już ok.
Napisałam do aniaslu, że prosimy o 2 zamknięty wątek na staraczkach. Zobaczymy co odpisze.
U mnie dziś lajtowo. Szkoda tylko, że zimno. W pracy mamy lodówkę, bo facet, który wynajmuje nam lokal stwierdził, że nie będzie grzał przez całą zimę, bo to za dużo kosztuje!!! :szok: Normalnie bez komentarza. Po godzinie siedzenia w pracy jestem jak sopelek lodu. Do nas się wchodzi bezpośrednio z pola, więc jest naprawdę zimno. Szefowa obiecała, że przyniesie drugą farelkę, bo ta która jest nie wystarcza na całe biuro. Czy nie uważacie, że to przegięcie? Albo się zachartuję przez tą zimę, albo umrę na zapalenie płuc.
 
Antiope to współczuję, na wszelki wypadek ubieraj się do pracy bardzo ciepło, bo naprawdę się nam zaziębisz:no::no:. Przytulam cię mocno rozgrzewająco, i może wpadnij na ciepłą herbatkę malinkową :tak::tak::tak:
 
Dziewczyny!!!!!

Zlitujcie się!!!
Ja juz nawet nie staram się wszystkiego czytać, nie daje rady... Rozpisujecie się strasznie...
Zresztą mało to tu nas nie jest...:-)
Ale wszystkie dziewczyny bardzo serdecznie pozdrawiam i ściskam każdą z osobna.
Czy coś już wiadomo, co z naszym wątkiem zamkniętym? Ja się już nie mogę doczekać. ALe jak sobie dam upust, to dopiero będzie co czytać.:-D
 
Cześć dziewczynki ,wpadam do Was z ledwo otwartymi oczami.:sorry2:
Jestem tak zaspana,że nie wiem jak w pracy wyrobię.
Dopiero wstałam,gdyż rano spałam tylko od 8-10 i nie powiem na razie komu mogę to zawdzięczać-czyt.teściowa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Potem popołudniu dopiero się zdrzemnęłam.
Kochane odpiszę tylko tak skromnie bo jeszcze mi żółteczko nie doszło i siedzę jak jakaś naćpana.

Dorota27 ,:-):-):-)

Sylcia ,:-):-):-)

Puchatko ,pogłaskaj brzuszek.:-D

eliczek ,:-):-):-)

Mamusiasynusia ,:-):-):-)

gosia_pl ,mam nadzieję,że tym razem sie udało:tak:.Trzymam kciuki!;-):-D

Antiope ,witaj.Tak jak dziewczyny napisały,ubieraj się baaardzo ciepło.:tak:Ja mogę Ci przesyłać garść ciepłych myśli;-).

Beata ,:-):-):-)

mufka ,:-):-):-)

fifi ,:-):-):-)

Ewciu ,:-):-):-)

Aga ,:-):-):-)

Ilonko ,:-):-):-)

elza ,:-):-):-)

iwonko ,:-):-):-) Także pogłaskaj brzuszek:tak:.

Dziewczyny ,to są bardzo skromne wypowiedzi,ale jestem nieprzytomna.
Mam nadzieję,że nikogo nie pominęłam.
Buziam Was wszystkie.:-D:-D:-D
 
eliczek - w sprawie wątku zamkniętego napisałam już, że czekamy na decyzję aniaslu, czy zgodzi się na 2 taki wątek na staraczkach
 
Jasna du*a że tak powiem, ale żeście napisłay:-D
Normalnie chyba z godzine czytałam i już mi oczy odpadają:-D

Fificzku Wszystkiego Naj Naj Naj na Nowej Drodze Życia... Ty wstręciucho, ładnie to przed nami ukryłaś:-p:crazy::-D;-)

Puchateczko śliczny brzusio:tak: Malusi, ale już coś tam zaczyna sie pojawiać pomalutku;-) A teściową sie nie przejmuj, wredota jedna, niech se gada;-)
Puchateczko i Ty też mi znikniesz na zamkniętym...? A myślałam, że jak laseczki sobie pójdą, to chociaż Ty zemną tu zostaniesz... cholercia bo nam padnie ten wątek, którego tak "pielęgnowałyśmy".. ;-)
Nie no żarcik, zaraz tez mam zamiar sie brzydkjo tam wprosić;-):-p


NieSamowita pisze:
Witam wszystkich
Ilonka , Ewcia , Sycia a nie mówiłam nie ma mnie na liście i wiem kto za tym stoi nawet :-D:-D ale wali mnie to. Nie to nie.
Miłego dnia kochane...
Niesamowita a Ty widze nadal sie nic nie nauczyłaś... I powiem Ci coś jeszcze, w takich sytuacjach wychodzi Twój totalny brak taktu i kultury... Moja droga jeśli jak to napisałaś "wali cie to" to po cholere ciągniesz ten temat i wytykasz palcami ludzi, ito ludzi którym do pięt niestety nie dorastasz!!
Nie dziwie sie że pare osób Ci nie chce na zamkniętym, no niestety ale nie dziwie sie:no:
I kolejna sprawa, najpierw obrażasz i wytykasz palcami np kiniusie czy fifi a potem strasznie kasujesz swoje posty:crazy: co zacierasz ślady?? Ze niby jesteś kulturalna?? No niestety ale kilka osób zdążyło wcześniej Cie zacytować:-D dzięki temu wiem co i jak i oco wojne toczysz...
Dorośnij dziewczyno i zacznij szaniować ludzi i zachowywać sie taktownie!!!
To tyle odemnie...

Antiope zapytam tak nieśmiało, a ja tez moge na zamknięty?? W sumie mało sie już udzielam tutaj, no ale nie powiem bo czytam was zawsze od dechy do dechy... a pizse mało bo ja to już sie zaczynam toczyć i czasem nawet do kąpa sie dotoczyć nie moge, a pozatym moje humorki i nastroje i dołki, czasem poprostu opadam emocjonalnie i nie mam siły pisać.
No ale jeśli sie nie zgodzicie to naprawde niema sprawy, napewno nie zrobie z tego takiego rabanu jak jedna z koleżanek;-):-D


Oki to teraz coś o mnie, bo chyba komuś obiecałam...
A więc...
Byłam dziś na USG i....
Mam córeczke!!!!! Moją Kochganą Upragnioną dziewczynke!!!!
Boże nawet nie wiecie jak sie ciesze!!!

To było z dobrych wieśći, a z tych gorszych to... jak na dniach stąd znikne to znaczy że rodze:-D;-) Nie no serio, moje łożysko podobno wygląda tak jak bym miała rodzić na dniach :-:)-:)-( Aż mi lekarz od USG nie chciał wieżyć ze mam termin na 22 grudnia i że wogóle na grudnia...:-(
Martwie sie cholernie tymbardziej że wczoraj miałam taką serie skurczy wieczorem co pare minut że myślałam ze padne....
W czwartek mam wizyte u ginki i ona ma zadecydować co w związku z moim łożyskiem które ma już III stopień dojrzałaości... Mam nadzieje że nie pójde pod nóz, bo cholera 8 miesiąc to najgorszy dla maluszka...
Moja lalusnia waży już 2450g +/- 376g :szok: Normalnie duża dziewczynka, ja miałam 2700 jak sie urodziałm a moja curcia niby jeszcze 2 miesiące powinna sobie siedzieć u mnie... chyba jej sie jednak spieszy... a no i łepetynke też ma niemałą bo już aż ponad 31cm:szok: Chyba mnie potną normalnie w 10 miejscach:szok::-D;-)
Nie no żart ale głowisie ma wielka...

W każdym razie trzymajcie kciuki aby jednak p[osiedziała we mnie jeszcze z miesiąc
 
reklama
witajcie wieczorowo:-)
dobrze że stronka już się "naprawiła" bo już myślałam że cały wątek utajniony:tak:
pozdrawiam ciepło,
antiope :tak:- kobitko ubieraj się ciepło i gorąca herbata non stop, nie ma żartów.Po przebytym zapaleniu pęcherza i tej paskudnej gigantycznej gorączce wiem co mówię, nie życzę nikomu:baffled:
ataata Kochana moja, gratuluje upragnionej dziewuszki, czyli to jednak "bokserka". Dbaj o siebie. Oby maluszek siedział w brzuszku jak najdłużej, ale jeśli będzie miał plan zawitać na świat szybciej to też się nie zamartwiaj. Córa jest już na tyle duża że spokojnie sobie poradzi :) przytulasy :)
 
Do góry