A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

[Ataata]

Dziękuje Dziewczyny bardzo, bardzo.

Więc pierścionek będzie mieszany ;-) tak też właśnie myślałam ale wolałam sie najpierw was spytać o zdanie..

Ja sie zbieram po mału, jade do Krakowa, a jutro z rana do siostry do Żarek koło Chrzanowa.
Odezwe sie wieczorkiem
papa

 

[buzi@k]

Buzi@k a ty tez tak masz ze jak buty kupujesz to i torebke tez do butow, bo ja to mam chopla na tym punkcie i fajnie by bylo wiedziec ze nie jestem sama z tymi dziwactwami ;-)

Akurat jestem w trakcie poszukiwań torebki pasujących do nowych butów
Więc to nie żadne dziwactwo ;-) po prostu wszystko musi do siebie pasować.
Wczoraj pokazywałam mężowi w katalogu śliczniutkie beżowe buciki i do tego bardzo ładną torebeczkę a on do mnie z pytaniem po co im tyle butów skoro on w jednych chodzi kilka lat
Ach Ci Faceci

 

[sreberko]

!!!!ZARĘCZAMY SIĘ!!! -w końcu Chyba w przyszłą sobote

Dobra przechodze do sedna sprawy:
Doradźcie mi w sprawie pierścionka zaręczynowego, czy lepsze jest białe czy żółte złoto??? Bo mam straszny dylemat (Obrączki ślubne będą napewno ze złota mieszanego z przewagą białego, bo mój ma uczulenie na zwykłe złoto!!!) No ale to obrączki, które z daleka widać że są obrączkami ślubnymi, ale czy zaręczynowy z białego złota nie będzie wygladał jak zwyczajny srebrny pierścionek??? :sick:
Dziewczyny prosze doradźcie mi coś, jak wy widzicie tą sprawe bo nie wiem co zrobic...

no to

SERDECZNIE GRATULUJE​

a co do pierścionka i obrączki
jesteś z kraka wiec bedziesz kojazyc ja cała nazwijmy to ślubna biżuterie kupowałam w Węc-u
to mój pierscionek... pogladowo... tak wyglada jest tu białe i żółte złoto oraz diament

a moje obrączki to tez białe i żółte złote i prezentują sie rewelacyjnie

życze powodzenia w zakupkach
naprawde to bardzo przyjemne uczucie....

 

[agat]

Srebarko .. . masz bardzo podobny model obrączek do moich tylko ja mam z żółtego złota całe..

Ataata .. mieszane złoto ślicznie wygląda... i problem uczulenia będzie rozwiązany :-)

ja osobiście nie jestem zwolenniczką czystego białego złota ale to rzecz gustu najważniejsze aby Wam sie podobało i dobrze nosiło

 

[agat]

A mój zestaw wygląda tak :-)

 

[Ataata]

Sreberko, Agat śliczne te wasz pierścionki Właśnie o czymś takim myślałam, mieszane złoto o wiele ładniej wygląda :-)
No to jak ja będe już po zaręczynach, to też sie pochwale

 

[Eschenbach]

Ataata to Ty nam tu chyba caly album bedziesz musiala wrzucic ;-)
Czekam z niecierpliwoscia, a jak dorwe aparat to wrzuce jeszcze fotki mojego pierscionka i obraczki...
A musze sie pochwalic: 22.03 ide na test w zwiazku ze zmiana pracy...trzymajcie kciuki bo nie wiem jaki material ten test ma obejmowac....

 

[Ataata]

Kurcza dziewczyny co za pech!! Przyjechałam do Krakowa bo miałam z tąd do siostry jutro rano jechać na te chrzciny.... a tu nic z tego Właśnie siostra zadzwoniła, że chrzciny przełożone na następny miesiąc, bo ojciec chrzestny jest w sanatorium i nie dostał przepustki!!! :sick:
Ale jestem zła, te wszystkie przygotowania itd poszły na marne!!! A swoją drogą to co to za sanatorium, że na tak ważną uroczystość przepustki nie chcą dać!!! Co za ludzie!!!
No więc od razu sie tłumacze że obiecanych zdjęć też nie będzie... Jak coś sama zrobie to wrzuce napewno ;-)

wagnies oczywiście że pokaż pierścionek i obrączke też, bardzo chętnie oglądne No i trzymam kciuki za pomyślnie zdane testy.

 

[Kinia]

Cześć Laseczki! Już wiem, że mój guz się "nie zezłościł". Dzwoniła do mnie wczoraj pani dyrektor, do której kierowałam pismo. Przeprosiła mnie, powiedziała, że już wszczęła procedurę wyjaśniającą i że wynik jest dobry, tzn. gruczalakowłókniak. Powiedziała też, że dobrze zrobiłam pisząc to pismo, bo takie postępowanie lekarzy jest nie do zaakceptowania. Tylko ja mam wyrzuty sumienia teraz, bo w tym szpitalu pracuje mojej koleżanki mama i odwiedzała mnie jak tam leżałam, a teraz robią jej jakieś dziwne aluzje. W sumie to ona mnie namówiła do tego, by to pismo napisać, ale chyba sama nie podejrzewała, że odbije się to również na niej. Cały dzień się z tym gryzę, bo dziś do niej dzwoniłam. Kazała mi się nie przejmować, ale ja to jestem taka, że nie potrafię się takimi rzeczami nie przejmować. Chyba zadzwonię do jej córki i spytam dokładnie jak wygląda sytuacja, bo może trzeba będzie zmienić onkologa?:sick: Ale ona dopiero przed 21 końcy pracę :-(
Jaki dziwny ten świat..... Człowiek, który ma ratować ludzkie życie nawala z własnej winy i do tego ma pretensje do całego świata, że ktoś mu zwrócił uwagę.... A tak na marginesie, to nawet mnie nie przeprosiła, jak był na wizycie....

 

[Eschenbach]

Ataata to czekamy na te obiecane fotki...

Ewita super ze Twoja sprawa zakonczyla sie dobrze!!! Dochodz szybciutko do siebie i zabieraj sie za staranka!!!