reklama
Cześć dziewczynki!
Już wróciłam :-) Jeszcze nie rozpakowałam torby, bo musiałam najpierw zajrzeć do Was :-)
Ataata - SUPER!!! :-) GRATULUJĘ!!! :-) Wspaniała wiadomość. Niech Wam sie szczęśliwie układa :-) Bardzo sie cieszę:-) Od razu przypomniały mi się moje, tzn. nasze zaręczyny ;-)
Zdziwiłm się, ze chrzestny nie dostał przepustki. Jakoś to dla mnie nie do pojęcia. Chyba nigdy nie zrozumiem tej polityki w naszym kraju brr.
Już się nie mogę doczekać fotek, więc szybciutko chwal się nową fryzurką i paznokietkami ;-)
Ja też nie znoszę zimy :-)
doticzka - no i fajnie, że zarezerwowałaś wózeczek. Ładniutki :-) Teraz trzymam mocno kciuki, żeby za długo nie stał w sklepie ;-)A jak tam pizza? ;-)
Renata - powodzenia podczas przeprowadzki. Prosze sie później pochawlić nowym mieszkankiem ;-)
buzi@k- łał, dwie pary butów? :-) Super. A ja od kąd urodziła sie Natalka prawie nic sobie nie kupuję. Jakoś szkoda mi na siebie wydawać. Ale muszę to zmienić, bo moja szafa wygląda koszmarnie ;-)
Ja też lubię jak wszystko do siebie pasuje :-)
wagnies - oczywiście, kciuki będę trzymać :-)
ewita - uff. Bardzo się cieszę, ze wszystko u Ciebie w porządku. Wiem, ze to nie takie łatwe, ale postaraj się tak nie przejmować. Dobrze zrobiłaś. A ta Twoja znajoma na pewno sobie poradzi. Uśmiechnij się :-)
mufka - jak po gastroskopii?
A my odwieźliśmy w środę moją siostrzyczkę z dziećmi na lotnisko :-( Z jednej strony sie cieszę, bo wierzę że będzie Im tam lepiej, ale z drugiej trochę mi smutno. No, ale w końcu to nie tak daleko :-) 1,5 godzinki samolotem ;-)
Wyników jeszcze wszystkich nie mam. Morfologia troszkę lepsza, OB spada (nie mam zapalenia), tylko z żelazem kiepsko. Mam go bardzo malutko.
U gina też wszystko w najlepszym porządku, więc chyba w przyszłym miesiącu.... ;-) Na co będę czekac? ;-)
Lecę rozpakowac torbe i trochę pomoczyć się w dużej ilości wody z pianą ;-) Jakaś padnięta jestem, bo pomagałam w przeprowadzce bratu i Jego rodzinki.
Spokojnej nocki
Już wróciłam :-) Jeszcze nie rozpakowałam torby, bo musiałam najpierw zajrzeć do Was :-)
Ataata - SUPER!!! :-) GRATULUJĘ!!! :-) Wspaniała wiadomość. Niech Wam sie szczęśliwie układa :-) Bardzo sie cieszę:-) Od razu przypomniały mi się moje, tzn. nasze zaręczyny ;-)
Zdziwiłm się, ze chrzestny nie dostał przepustki. Jakoś to dla mnie nie do pojęcia. Chyba nigdy nie zrozumiem tej polityki w naszym kraju brr.
Już się nie mogę doczekać fotek, więc szybciutko chwal się nową fryzurką i paznokietkami ;-)
Ja też nie znoszę zimy :-)
doticzka - no i fajnie, że zarezerwowałaś wózeczek. Ładniutki :-) Teraz trzymam mocno kciuki, żeby za długo nie stał w sklepie ;-)A jak tam pizza? ;-)
Renata - powodzenia podczas przeprowadzki. Prosze sie później pochawlić nowym mieszkankiem ;-)
buzi@k- łał, dwie pary butów? :-) Super. A ja od kąd urodziła sie Natalka prawie nic sobie nie kupuję. Jakoś szkoda mi na siebie wydawać. Ale muszę to zmienić, bo moja szafa wygląda koszmarnie ;-)
Ja też lubię jak wszystko do siebie pasuje :-)
wagnies - oczywiście, kciuki będę trzymać :-)
ewita - uff. Bardzo się cieszę, ze wszystko u Ciebie w porządku. Wiem, ze to nie takie łatwe, ale postaraj się tak nie przejmować. Dobrze zrobiłaś. A ta Twoja znajoma na pewno sobie poradzi. Uśmiechnij się :-)
mufka - jak po gastroskopii?
A my odwieźliśmy w środę moją siostrzyczkę z dziećmi na lotnisko :-( Z jednej strony sie cieszę, bo wierzę że będzie Im tam lepiej, ale z drugiej trochę mi smutno. No, ale w końcu to nie tak daleko :-) 1,5 godzinki samolotem ;-)
Wyników jeszcze wszystkich nie mam. Morfologia troszkę lepsza, OB spada (nie mam zapalenia), tylko z żelazem kiepsko. Mam go bardzo malutko.
U gina też wszystko w najlepszym porządku, więc chyba w przyszłym miesiącu.... ;-) Na co będę czekac? ;-)
Lecę rozpakowac torbe i trochę pomoczyć się w dużej ilości wody z pianą ;-) Jakaś padnięta jestem, bo pomagałam w przeprowadzce bratu i Jego rodzinki.
Spokojnej nocki
Ataata
Grudniowa Mama '07
Witam wieczorową porą
Ewitko super wiadaomość!!! Najważniejsze że jak to mówisz twój guz się "nie zezłościł" Teraz kuruj sie szybciutko i wracaj do staranka ;-)
wagnies ;-)
Doticzka fajnie masz z tym swoim facetem, ładnie Ci dogadza
asialc dziękuje za gratulacje
heh ja też tak mam, że najpierw BB (choć na chwilke) a potem dopiero inne sprawy
Ładnie sie wywczasowałaś... i od razu wyniki badań lepsze :-) -bardzo sie ciesze. No i pewnie że nie czekaj, trzeba następny wątek grudnióweczek otworzyć!!!
Ide amciać i kąpciać i wpadne jeszcze potem Może ktoś będzie...??
...może nasze nocne marki -Doticzka i Kindzia...?
Ewitko super wiadaomość!!! Najważniejsze że jak to mówisz twój guz się "nie zezłościł" Teraz kuruj sie szybciutko i wracaj do staranka ;-)
wagnies ;-)
Doticzka fajnie masz z tym swoim facetem, ładnie Ci dogadza
asialc dziękuje za gratulacje
heh ja też tak mam, że najpierw BB (choć na chwilke) a potem dopiero inne sprawy
Ładnie sie wywczasowałaś... i od razu wyniki badań lepsze :-) -bardzo sie ciesze. No i pewnie że nie czekaj, trzeba następny wątek grudnióweczek otworzyć!!!
Ide amciać i kąpciać i wpadne jeszcze potem Może ktoś będzie...??
...może nasze nocne marki -Doticzka i Kindzia...?
Doticzka
Klub grudniówek'07
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2006
- Postów
- 382
asialc , Ataata niestety z wózeczkiem zrobił się problem dzisiaj zadzwoniła do mnie ta kobitka ze sklepu z która ustalałam zaliczke za wózek itp i powiedziała że ma chetną na wózek i jeszczeli nie zdecyduje się na juto kupić go , czyli z dnia na dzień wytrzasnąc 900 zł to go sprzeda innej a ja z dnia na dzień tego nie skabinuje a ona mnie wystawiała ta wredna baba i teraz nie wiem co robić A to ostatnia sztuka żeby dała mi miesiac chociaż to wtedy bym cos poradziła a tak to:-( juto do niej ide pogadac choć nie wiem czy jest sens
Ataata przyznam się że masz racjie rozpieszcza mnie i mi to nie przeszkadza
Ataata przyznam się że masz racjie rozpieszcza mnie i mi to nie przeszkadza
Ataata
Grudniowa Mama '07
Doticzko no co za wredne babsko!!!! Przecież ten wózek miał czekać na Ciebie ito z tego co pamiętam to chyba miał być na magazynie a nie na sklepie wystawiony?? Nie wiem co mam Ci powiedzieć, jeśli nie masz kaski to raczej ta baba go sprzeda, bo jak dla niej to jest przecierz oczywist,e że sprzeda pierwszej osobie bo ma kase od razu, a nie bedzie czekać, aż ty jej zapłacisz Niestety tak to jest, ale uważam że skoro obiecała i sie umówiła z Tobą, to słowa dotrzymać powinna!!
Idsź do niej jutro i porozmawiaj spokojnie, powiedz jej ze szukałaś tego wózka tyle czasu i że tak sie ucieszyłaś że uda Ci9 sie kupić ostatnią sztuke w tym kolorze itd... jeśli jest ludzka i honorowa to go nie sprzeda nikomu innemu. Jesli jednak okarze sie wstrętną wredną babą, to jej powiedz (juz nie tak grzecznie) że tak sie nie robi ludzi w konia, itd i wogóle to ją opi*** ito grubo tak żeby jej w pięty poszło!!! Co ona sobie myśli!! -Ja bym tak zrobiła i jeśli po dobroci by sie nie dało to bym jej nie oszczedziła ;-)
Idsź do niej jutro i porozmawiaj spokojnie, powiedz jej ze szukałaś tego wózka tyle czasu i że tak sie ucieszyłaś że uda Ci9 sie kupić ostatnią sztuke w tym kolorze itd... jeśli jest ludzka i honorowa to go nie sprzeda nikomu innemu. Jesli jednak okarze sie wstrętną wredną babą, to jej powiedz (juz nie tak grzecznie) że tak sie nie robi ludzi w konia, itd i wogóle to ją opi*** ito grubo tak żeby jej w pięty poszło!!! Co ona sobie myśli!! -Ja bym tak zrobiła i jeśli po dobroci by sie nie dało to bym jej nie oszczedziła ;-)
Eschenbach
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2006
- Postów
- 3 493
Witajcie!!!
Ale dzis koszmarna noc mialam i dzien tez sie taki zapowiada.... @ powitala mnie juz w nocy i wilam sie jak waz bo nie mialam nic p/bolowego...
Renata79 doskonale rozumiem Cie co wczoraj przezywalas - ja dzis tak mam ;-(
Doticzko co za wstretne babsko!!! Oj, ja chyba bym nie byla mila dla niej... Idz i ja po dobroci sie nie da to nawrzucaj jej!
Ataata jest szansa ze dzis zrobie fotki (obraczki mamy z Kruka model gaudio, strona: )
Ja dzis jade do rodzicow, a pozniej na imieniny najpierw do mojego chrzesrengo a jutro do chrzestnej... czyli czeka mnie imprezowy weekend...
Zycze Wam udanego wypoczynku i do jutra - bo pewnie pojawie sie wieczorkiem...
Ale dzis koszmarna noc mialam i dzien tez sie taki zapowiada.... @ powitala mnie juz w nocy i wilam sie jak waz bo nie mialam nic p/bolowego...
Renata79 doskonale rozumiem Cie co wczoraj przezywalas - ja dzis tak mam ;-(
Doticzko co za wstretne babsko!!! Oj, ja chyba bym nie byla mila dla niej... Idz i ja po dobroci sie nie da to nawrzucaj jej!
Ataata jest szansa ze dzis zrobie fotki (obraczki mamy z Kruka model gaudio, strona: )
Ja dzis jade do rodzicow, a pozniej na imieniny najpierw do mojego chrzesrengo a jutro do chrzestnej... czyli czeka mnie imprezowy weekend...
Zycze Wam udanego wypoczynku i do jutra - bo pewnie pojawie sie wieczorkiem...
agat
czerwcowa mama 2008
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2007
- Postów
- 90
wagnies ... oj rozumiem. ... I życzę miłego weekendu imprezowego :-) a jutro opowiedz jak było :-)
Renata79 ... może dziś już troszke lepiej ??
A ja się na weekend rozchorowałam... dopadła mnie temperatura i takie tam. A miało być tak pięknie bo mężuś w domu i owulka... a tu przez temperaturę śłuz płodny szlag trafił i chyba nici z bejbika w tym cyklu... :-(
Renata79 ... może dziś już troszke lepiej ??
A ja się na weekend rozchorowałam... dopadła mnie temperatura i takie tam. A miało być tak pięknie bo mężuś w domu i owulka... a tu przez temperaturę śłuz płodny szlag trafił i chyba nici z bejbika w tym cyklu... :-(
Kinia
sierpień 2009
Doticzka, i co z tym wózkiem? Udało Ci się zachować go dla siebie? Jeśli nie, to się nie martw! Z pewnością znajdziesz jeszcze nie jeden fajny wózek, w którym się zakochasz. Może nawet później będziesz dziękowała tej kobiecie, że go dla Ciebie nie zarezerwowała? Kto wie? W każdym bądź razie nie przejmuj się wózkiem i nie marnuj czasu na łażenie po sklepach, tylko zabieraj sie do roboty, żeby było kogo wozić w tym wózeczku! A może bliźniaki Wam się trafią i co wtedy? Pojedynczy wózek raczej sie nie przyda.
reklama
Doticzka
Klub grudniówek'07
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2006
- Postów
- 382
ewita Ataata niestety z wózka nici ehh baba w sklepie to normalnie jakaś pomylona, normalnie brak słów . Tylko nerwy sobie poszarpałam i nic wiecej i doła załapałam jak patrze teraz na fotke tego wózia to serducho mi pęka i tą zaliczke którą zapłaciłam wcześniej za niego oddała mi i powiedziała że to jedynyna taka sztuka i jakaś klientka zaproponowałą jej kupno w poniedziałek za wyższą cene w nagrode za to że nie zarezerwuje go dla mnie tylko jej sprzeda Jestem w szoku co się dzieje na tym świecie z tymi ludzmi a gdzie jakiś honor , uczucia itp Ludzie teraz nie mają skrópułów niestety oczywiście nie wszyscy no ale ta baba na pewno
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 389
- Wyświetleń
- 162 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 103
- Wyświetleń
- 20 tys
Podziel się: