reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

reklama
Margolis???

czy to zbieg okolicznosci???????????Obie czekalysmy w lutym na cud...Obie pisalysmy o zalamaniu bo pojawiala sie miesiaczka...A teraz piszesz ze to nie @ tylko plamnienie . ja mam to samo i tez nie wiem co myslec....plamie potem przera i znowu plamie....Zalamalam sie bo nie wiem nawet jak owulacje marcowa wyliczyc....

Zycze zeby to plamienie bylo fasolka przynajmniej niech tobie sie uda bo ja stracilam nadzieje......;-(((
 
Hej Majeczka! A testowałaś? Ja już nie wiem co robić. Z jednej strony chciałabym wiedzieć a z drugiej wolę się jeszcze troszkę połudzić. Może zdecyduję się potestować w czwartek. Kupiłam tym razem jakiś pre-test, czy coś takiego. Podobno bardzo czuły. Wcześniej robiłam quick coś tam, więc może ten nowy będzie szczęśliwszy? ;)
 
hej Margolis...

Juz mi sie odechciewa wszystkiego... Nie testowalam jeszcze ale juz chyba nie ma sensu....Bo jakies 2-3 godz temu zlapal mnie okropny bol i mimo lykania Nos-py za nos-pa bol sie zwiakszal i zwiekszal potem zobaczylam skrzep i kranik sie odkrecil...Tak mi zle...Bol minal i fizycznie czuje sie lepiej ale psychicznie...Przestalam sie ludzic ..mam wrazenie jakbym przeszla wczesne poronienie...
A moze to tylko moja fobia...
Zycze ci zeby tescik pokazal piekne 2 krechy!!!
pozwodzenia
 
Majeczka! Może sięnie przejmujmy. Będzie co ma być a dwie kreseczki pojawią sięi u Ciebie i u mnie szybciej niż się tego można spodziewać!
P.s. Starałam się optymistycznie na to spojrzeć.
Mam nadzieję, że ten optymizm nie będzie mi już długo potrzebny i kreseczki się pojawią. Pa :)
 
Majeczko, Margolis-ja wierzę, ze tam u góry jest juz zaplanowane kiedy ma nas spotkać to upragnione szczęście i wiem , że dostaniemy brzuszki w najbardziej odpowiednim momencie( choć teraz może nam się wydawać, że los obrócił się przeciw nam ). Więc nie pozostaje nam nic innego , jak cierpliwie czekać. Życzę Wam, aby Wasza cierpliwość została bardzo szybko nagrodzona malutkimi kruszynkami :). Pozdrawiam, Barbara :)
 
Cześć Dziewczyny!!!

Nie odwiedzałam naszego forum przez parę dni i już się za Wami stęskniłam ;) Margolis i Majeczko - moja koleżanka miała identyczną sytuację jak Wasza, test prawie 5 tyg od zapłodnienia uparcie wskazywał I kreseczkę, a była w ciąży, co okazało się gdy poszła na USG i od razu zobaczyła bijące serduszko. Dolegliwości prawie nie miała. Tak więc myślę, że są duże szanse na to, że zostałyście już "zafasolkowane".
Nie liczę na zbyt wiele po lutowym miesiącu, ale od marca- czyli od wczoraj postanowiłam się "wziąć do roboty" bardzo intensywnie :laugh: Tylko, że okres powinnam dostać dopiero za 2 tyg. więc jeszcze trochę poczekam na realne możliwości zostania mamą. Ale postanowiłam myśleć bardzo pozytywnie: musi być dobrze!!! Zrobiłam sobie "dzień dobroci dla siebie": obcięłam włosy, kupiłam parę drobiazgów, na twarz maseczka odstresowująca i... czas zacząć myśleć optymistycznie :D
Basiu- nękam męża o zeskanowanie zdjęć, ale z nim to nie takie proste :mad: do końca tygodnia na pewno Ci jakieś prześlę. Mam nadzieję, że uda nam się wkrótce zsynchronizowac i spotkać na gg :)
Pozdrawiam Was bardzo, bardzo gorąco :laugh:
Kasia
 
Dziewczynki dziekuje wam za slowa wsparcia i otuchy... Dobrze ze jestescie...czasem wole tu pogadac czy poplakac zeby nie zameczac swoimi deprechami najblizszych ktorzy i tak wykazuja duza cierpliwosc...Ja luty juz wrzucialam do archiwum bo @ jest i nic nie da sie z tym zrobic... na dodatek wyjatkowo bolesna wiec przestelem liczyc na cud mimo ze piersi dopiero teraz zaczynaja bolec i peczniec...Ale z mojej dotychczasowej wiedzy wiem ze nawet jesli kobiety majac narmalna @ sa w ciazy to @ te sa nieco inne ..Albo krotsze albo mniej obfite albo sa poprostu plamieniem no i...napewno nie sa bardziej bolesne niz zwykle..:-( Zastanawiam sie czy moze zwiekszyc sobie dawke progesteronu? Jutro koncze Norprolac i cholernie sie boje za PRL znowu podskoczy...A moze niepotrzebnie panikuje? ok 16 marca zaczynam testy owul. trzymajcie kciuki!!!

Margolis testowalas juz ? Mozemy gratulowac??? trzymam kciuki!!!
Kasiu z ta maseczka i relaksem to dobry pomysl..
Pozdrowionka i powodzonka!!!!
 
HEJ! Nie testowałam, miałam to zrobić jutro rano, ale odszedł mi stres związany z pracą i chyba właśnie dostałam @. Dołączam się do marcowych starań! :(
 
reklama
Przykro mi Margolis.. ale musi byc dobrze - marzec to wiosna a wiosna kojarzy sie z nowym zyciem ....Zatem pomyslnosci zycze w owulacyjne dni i nocki..a za miesiac zrobimy testy;-)
pozdrawiam
 
Do góry