Kasia178
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2005
- Postów
- 1 011
Witajcie!!!
Margolis i Majeczka, przykro mi, wiem jak jest Wam teraz smutno, bo sama to przechodziłam już tyle razy Będzie dobrze, uda się następnym razem. Nie wiem sama co jest w tym najgorsze, chyba samo oczekiwanie na okres. Ja zawsze wariowałam, szukałam objawów, przed planowanym terminem miesiączki byłam jednym wielkim kłębkiem nerwów. W tym miesiącu powiedziałam sobie: "dość", co ma być to będzie. Wierzę, że gdzieś tam czekają na nas malutkie Dzidziusie i w końcu do nas trafią. Czasem tylko sobie myślę, że to takie niesprawiedliwe, że tam, gdzie tak bardzo i z miłością oczekuje się na Kruszynki, tak długo trzeba czekać... Oby już jak najkrócej.
Majeczka- mam pytanie dotyczące testów owulacyjnych- nigdy z nich nie korzystałam, a myślę, że warto spróbować może następnym razem. Czy mogłabyś mi jakieś polecić i coś o nich napisać? Może ktoś jeszcze z nich korzystał? Będę wdzięczna za wszelkie informacje. A co do maseczki- to buźkę mam gładziutką, nową fryzurkę i ogólnie jestm zrelaksowana, a jak ciało to jest w formie to i duch ma się lepiej, nie? Trochę żartuję, a trochę... namawiam. Po tym, co przeżywamy dobrze czasem zapomnieć o wszystkim i na dzień zająć się tylko sobą :laugh:
Pozdrawiam Trzymajcie się ciepło i bądźcie dobrej myśli
Kasia
Margolis i Majeczka, przykro mi, wiem jak jest Wam teraz smutno, bo sama to przechodziłam już tyle razy Będzie dobrze, uda się następnym razem. Nie wiem sama co jest w tym najgorsze, chyba samo oczekiwanie na okres. Ja zawsze wariowałam, szukałam objawów, przed planowanym terminem miesiączki byłam jednym wielkim kłębkiem nerwów. W tym miesiącu powiedziałam sobie: "dość", co ma być to będzie. Wierzę, że gdzieś tam czekają na nas malutkie Dzidziusie i w końcu do nas trafią. Czasem tylko sobie myślę, że to takie niesprawiedliwe, że tam, gdzie tak bardzo i z miłością oczekuje się na Kruszynki, tak długo trzeba czekać... Oby już jak najkrócej.
Majeczka- mam pytanie dotyczące testów owulacyjnych- nigdy z nich nie korzystałam, a myślę, że warto spróbować może następnym razem. Czy mogłabyś mi jakieś polecić i coś o nich napisać? Może ktoś jeszcze z nich korzystał? Będę wdzięczna za wszelkie informacje. A co do maseczki- to buźkę mam gładziutką, nową fryzurkę i ogólnie jestm zrelaksowana, a jak ciało to jest w formie to i duch ma się lepiej, nie? Trochę żartuję, a trochę... namawiam. Po tym, co przeżywamy dobrze czasem zapomnieć o wszystkim i na dzień zająć się tylko sobą :laugh:
Pozdrawiam Trzymajcie się ciepło i bądźcie dobrej myśli
Kasia