reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Dziewczynki pomóżcie mam problemik jeden:( chodzi o to że od wielu lat miałam 28 dniowe cykle a od 2 miesiecy mam 32 dniowe (od kąd zaczełam starania cykl mi się przedłużył) i nie wiem jak mam liczyć dni płodne:( tak jak bym miła cykl 28 dniowy czy jak 32 dniowy? Pomóżcie mi obliczyć bo własnie jest 6 dc i trzeba zaras zabierać się za przytulanka:)wiec chciałabym wiedziec kiedy co i jak:)
 
reklama
Aha i jeszcze jedna sprawa niestety :( ale mi się nazbierało:) Nie wiem czy nie bede musiała przełóżyć starań:( bo ja yyy że tak powiem mam nadwage dość dużą:zawstydzona/y: i niestey martwie się tym bardzo. Może najpierw powinnam się odchudzać a potem starać;( tylko że ja strasznie pragne bobaska a odchudzam się się nie chce:wściekła/y: i co z taką paskudą jak ja zrobić? Dziewczyny doradzcie , okrzyczcie mnie jeżeli źle robie i wogóle może wezme się wtedy za siebie:)
 
doticzka a może przyjąć do wyliczeń cykl 30 dniowy, wiesz, ja to słaby autorytet jestem bo już rok starań za mną, a u mnie @ też przychodzi jak się jej podoba co 26, 30, 28, 32 dni, bardzo różnie, niby małe odchylenia i lekarz mówi że w normnie to z tą owulacją też różnie, dziś na przykład jest mój 10 dc a czuję że owu będzie jutro, mam już objawy, a w zeszłym cyklu była później, strasznie to wszystko zagmatwane:szok:
 
a z tym odchudzaniem to wiadomo że lepiej zrzucić trochę balastu przed starankami, bo w ciąży to już odchudzanko odpada, dzidzia będzie chciała amku:-):-):-), po zimie to pewnie każdej z nas przybyło tu i tam jakiejś fałdki, jeśli u ciebie też (bo u mnie przybyło troszkę) to może jakaś gimnastyka by się przydała a to przecież nie przeszkadza w staraniach:-D
 
Ło matko boska :szok: ale sie rozpisały...:szok: co sie tu dzieje...:szok: (Ale to mi sie podoba, wątek sie rozkręca...Oby tak dalej)
No a mnie oczywiście nie było...:-( no ale tak: dać dziecku (czytaj chłopu) zabawke to zepsuje!!! Popsuł telefonik a bez telefoniku Agatka niema internetu... No i męczył męczył i wymęczył po paru godzinach:laugh2:

ewitko trzymam kciukasy za udany zabieg

Renatko nie wiem czy pomoże ale to taki domowy sposób mojej mamy na bóle głowy, gdzie lekarstwa nie dają rady: MALUSIEŃKA filiżanka mocnej kawy (z jednej łyżeczki), zamiast cukru.... sok z cytryny :) Wstrętne ale jednym łykiem wypić trzeba! Na nią to działa, może Tobie też pomoże:-)

mufka wiem że za wcześnie ale mam takie leki co nie wolno, więc wolałam zrobić teścik :-)

Doticzko ja miałam cykle 30 dniowe przez kilka lat a tu nagle od niedawna 34, 24 dniowe:szok: No ale w moim przypadku to stres. W Twoim podejrzewam, że też może być stres, no bo przecież starasz sie o maleństwo, wiec te oczekiwania, nadzieje wiążą sie troche z nerwami.
Co do określenie dnia płodnego to zrobiła bym tak jak mufka mowi -średnia -30 dni, ale przeciez mieszkasz z facetem więc ja bym tam nic na Twoim miejscu nie wyliczała tylko przytulanko na maxa, ile sie tylko da ;-) :laugh2:
A co do nadwagi to ja bym sie chyba raczej nie odchudzała, bo odchudzanie rozregulowuje cykl i potem jest tylko problem, no chyba że masz na myśli takie zdrowe odchudzanie? Szczerze mówiąc jak bym bardzo chciała dzieciaczka to pewnie bym sie starała, a na wage przymkneła oko, ewentualnie jakieś ćwiczonka międzyczasie;-)

mufka, Doticzka dajcie troszke tych kilogramów swoich, pliss wezmę każdą ilość:laugh2: Bo ja to od dziecka zawsze chudzinka byłam, no a po zimie to jeszcze schudłam i wszystko mi z tyłka leci:-( :-( :-( Ale już dostałam bure od mamuśki, od teściowej, od mojego i biore sie za jedzonko... bo ostatnio dużo stresów więc jeść nie mogłam, a do tego często gęsto mi sie poprostu robić nie chciało np. kolacyjki:zawstydzona/y:

Kurcza musze jutro komputer przejąć wcześniej, bo znowu tu sama jestem...
Idem sobie...:-( :-(
 
Witajcie moje drogie panie w ten wiosenny dzionek :-)
Ja tak szybciutko, bo jeszcze nic nie jadłam a chcę zaraz wyjść na dworek :-)

Renata, gdzieś czytałam, ze właściwości migrenogenne mają parówki, więc osoby które mają migreny powinny je wyeliminować z diety. Podobno pomaga :-)

Kindzia, trzymam kciuki :-)

Mufka, ja też mam nadzieję, że w końcu powiedzą co mi jest. Na pewno tego nie daruję ;-)

Doticzka, może zrób tak jak mówi mufka. Przyjmij 30 dni. Ja mam raz co 28 innym razem co 32 dni i też trudno to wyliczyc. Na to wyglada, ze trzeba się mocniej przytulać prawie codziennie ;-) A tak szczerze, to ja też co do dnia nigdy nie mogłam sobie wyliczyć ;-)

Miłego i słonecznego dnia :-) Lecę coś zjeść i wychodzę trochę się przewietrzyć :-)
 
MUFKA W Holandii tak jest,ludzie normalnie jedza obiad kolo 18.Ale nie martw sie o Jerrego,on sobie w pracy tez zje,a w domciu poprawi.Wiesz...on jak Alf,ma 7 zoladkow :tak: :-)
DOTICZKA owulacja zawsze wypada 14 dni przed kolejnym okresem,wiec tak jak pisaly dziewczyny,wylicz srednia i wez sobie poprawke 2 dni w ta i 2 dni w druga strone.zwiekszysz tym szanse na spotkanie jajeczka z plemnikami.Z tego co wiem to nadwaga utrudnia zajscie w ciaze,ale mysle ze tu chodzi o extremalna nadwage.Ile wazysz jesli moge spytac i ile masz zwrpsyu?? Moge kazdej z was obliczyc czy ma odpowiednia wage z ksiazki ktora jest moim najnowszym zakupem a jej tytul to "ciaza,pytania i odpowiedzi"
Dziewczynki,mam taki pomysl,moze kazda z nas by napisala skad jest ile ma lat i ile sie stara.Mimo ze jest kilka z was na tym watku dosc dlugo to pewnie wszystko sie pozapominalo.Moze tak byc?
ATAATA ja mam ten sam problem.Stres=nie moge jesc,tez mi wszystko z dupska spada,maz stara sie nie odzywiac ale jakos nie pomaga.Biodrowki wisza mi na kolanach :eek:
Ok postanawiam spelnic wlasna prosbe :-D
Jestem Kinga,mam 30 lat(od stycznia) od kilku lat mieszkam w Holandii,moj maz jest holendrem,starszym o 10 lub 11 lat(w zaleznosci w ktorym miesiacu pytacie,teraz jest starszy o 10 ;-) )
27 maja 2006 byl nasz slub w Krakowie,moje miasto rodzinne.O dzidzie staramy sie od okolo sierpnia :zawstydzona/y: :-(
Mam do was apel.Prosze dzis wieczorem i jutro,caly dzien,wziasc rozance w lapki i modlic sie za pomyslnosc spotkania jajca z rybelkami.dziekuje za wysluchanie ;-)





Zobacz załącznik 30750

Zobacz załącznik 30751

Zobacz załącznik 30752

Zobacz załącznik 30753
 
No wiec napisze: skonczylam 30 latek, mieszkam w Kraq, jestesmy malzenstwem 3 lata i 6 miesiecy, a ze staraniami to bylo roznie...

A teraz musze zmykac bo o 19 mam pociag do W-wy... delegacja...

Do zobaczonka w piatek... papapa
 
reklama
Kindzia100 przez wiele lat mieszkalam na Bronowicach, pozniej z moim facetem na przy Parku Krakowskim a teraz w okolicach Lagiewnik/Kurdwanowa
 
Do góry