reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Puchatka... no co Ty... a na czym bedziesz komara ucinala jak rozwalisz biurko... a wiesz za co sie zabralam teraz poza BB? znalazlam sobie gry w internecie i gram bo inaczej to bym chyba z nudow umarla... wiec Tobie tez polecam!
 
reklama
oszaleję tu dzisiaj do 16 jeszcze chwilkę a zacznę walić głową w biurko:eek::sick:
no co ty kochana,dbaj o główke,,,,:-D:tak:

Puchatka... no co Ty... a na czym bedziesz komara ucinala jak rozwalisz biurko... a wiesz za co sie zabralam teraz poza BB? znalazlam sobie gry w internecie i gram bo inaczej to bym chyba z nudow umarla... wiec Tobie tez polecam!
No ja te ztak robiłam,na plekcjach jak dzieci maiąły zajęcie,abyz nudów nie umrzeć..hehe wchodizłąm w kurnika i dawałam....:-)polecam gry netowe...czas szybciej leic...
 
Wagnies mąż by nic nie powiedział nawet jakby telewizor całkiem umarł bo i w piątek bardziej sie przejął tym że niepotrzebnie się denerwuje niż tym pudłem a to chyba dobry objaw poza tym sam zaczyna wpadać w rytm pracujemy oboje i spokojnie robi choćby zakupy :tak::tak: a co do tych gierek chyba tez się rzucę bo co można robić przez 6 godzin:-p
 
Puchatka to super ze maz zaczyna rozumiec pewne rzeczy!!! A gierki naprawde sa super... na kurniku polecam np. literaki...
 
No super laski,,,my tu gadu,a ja musz esie zbierac,,miłęgo dnia w pracy wam życze a innymw domkuu
do mnie zaraz szwgaierka zawita,a potem jad eod teściówki,takz e do wieczorkaaaaaa...
Miółęgod niaaaaaaaaaaaaa
U mnie bee bo pada deszcz,,,zimnoo
 
Puchatko to sie tesciowka popisala...rany...ale sie moglo narobic,az strach myslec! a dlaczego tak dlugo rodzicow nie widzialas? tzn nie chce byc wscibska,ale skoro piszesz... :zawstydzona/y:
ja nic nie kupilam -tylko kukurydze i w trojke z bratem i Oskarem wciagnelismy; pyyycha
dobrze,ze wyszlam z malym, bo teraz pada-znowu buuu
a propos gier-moj tez gra jak szalony...ja czasu nie mam :crazy: wole z wami posiedziec jak jest chwilka hihihi
kawka wypita,wiec do roboty-ide zmywac :baffled::sorry2:
 
Izabelko tak wyszło bo moim rodzice mieszkają 550km ode mnie przeprowadziłam się tutaj do męża na południe a oni na północy i nie jesteś wścibska:tak: poza tym to jest zawsze wyprawa bo już kawał drogi na jesieni oni przyjechali potem ja od grudnia do końca kwietnia pracowałam w kantorze w takich godzinach że o wyjeździe póki co nie było mowy potem przez 2 miesiące nie pracowałam to różnie było z kaską a teraz oni wybierają się na działkę do mojego wujka na urlopik taki a że to tylko 150 km od nas to zamierzamy wyskoczyć na weekend a co do tego że tak nie wiem czy się cieszę to moi rodzice jeszcze z osobna nie są tacy źli ale razem tworzą mieszankę wybuchową co mi źle robi na zdrowie psychiczne ale to już bardziej zawiłe i skomplikowane historie:eek:
 
Puchatko witaj :-):-):-):-):-).
Heh widzę ,ze teściowa cię zdenerwowała maxymalnie, naprawdę z tym dzieckiem to przesadziła , pewnie tej dziewczynce było zimno jak nie wiem:eek::eek:.
Co do fasolki poczekamy,zobaczymy ;-);-);-);-);-).

Ewciu ta gra to gra planszowa,gdzie ma sie swojego bohatera i przeżywa on różne przygody,walki :tak::tak::tak:.

Wagnies,Puchatko ja bym sie z wami zamieniło bo ten urlop w pracy już mi sie nudzi :-D:-D:-D:-D.

A u mnie burza i deszcz :errr::errr:a miałam wyjść do sklepu i na rynek
 
reklama
Do góry