reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Witam sie

Ewcia 15 slow, 15 ;-):tak::-D:-) alez mialam slowotok:-D:-D:-D


Jakos nie mam weny na pisanie... i jestem bardzo spiaca - chyba tu zaraz przytule sie do biureczka i pojde lulu....
 
reklama
Izabelka wedlug mnie tam wszystko jest do d..... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:chyba bede sie rozgladac za inna praca.Udanych zakupow :-)
Idaranowska Ty chociaz lubisz ta gre? Bo mnie kiedys tez nia maz katowal :-p:-p:-p. Moj tez kiedys patrzyl po ile sa na allegro i bardzo drogo ludzie za nia chcieli.....zabytek :-D. Ja nadal tzrymam kciukasy za Twoja fasolke:-):-)
wagnies witaj kochaniutka
 
Witajcie Kobietki!!!
Jakoś nie mam ostatnio ani chęci ani siły pisać :-(w weekend mam się zobaczyc z moimi rodziacami a nie widzieliśmy sie od października powinnam się cieszyć ale jakoś tak mi nie bardzo sama nie wiem co mi poza tym wczoraj moja teściowa przeszła samą siebie od niedzieli jest u nas córka siostry mojego mężusia Olga za 1,5 tygodnia skończy 3 lata a wczoraj kochana babcia wsadziła ją do wanny i poszła do ogródka podlewać kwiatki:baffled: ja siedziałam sobie w naszym pokoju i gadałam przez telefon raz mi się wydawało że słysze jak woła a potem drugi więc poszłam zobaczyć co tam się dzieje a ona siedzi taka skulona w tej wannie i łezki jej ciekna po policzkach bo juz jej zimno ale ja myśle że się przestraszyła normalnie mało mnie nie rozsadziło a gdyby coś jej się stało gdyby próbowała wyłazić z tej wanny :no::wściekła/y:nigdy by mi do głowy nie przyszło że moja teściowa może być taka nieodpowiedzialna i jak na mnie to aż trąci głupotą jeszcze do dzisiaj mnie to rusza i jeśli kiedykolwiek Bozia da nam dziecko to jakoś nie potrafię sobie wyobrazić że miałoby zostać z nią :-:)-(
Bastra zdrówka i poza maścią radzę jak już największy ból ustąpi poszukać ćwiczeń na wzmocnienie mięśni pleców :tak::tak:
Ewcia może mi podeślij jakieś ciacho na poprawę humoru:tak::tak:
Ilonko witam po tych podróżach i może jednak jeszcze będzie ta fasolka:tak::tak:
Wagnies to może ja się ułoże obok Ciebie bo źle sypiam ostatnio i ciągle chodze niedospana a telewizor działa ale przytulanka i tak są i będą:-D
Izabelko Tobie też miłego dnia:tak::tak:
NieSamowita chwilkę mnie nie było a tu aż tyle się zdarzyło ale napewno wszystko się ułoży:tak::tak:
Reniferku gdzie się skryłaś??? mam nadzieję że wszystko u Ciebie oki co do tego co pisałaś chyba w piątek to mój ginek odradza odchudzanie przy starankach bo to jednak osłabia organizm raczej trzymać się zdrowych nawyków żywieniowych i ruszać się. U mnie problem tkwił w poziomie prolaktyny unormowało się to po lekach i teraz wszystko wskazuje że to jednak niedrożność jajowodów zobaczymy co będzie jakby co to we wrześniu HSG :tak:dbaj o siebie a Twojemu męzowi to się jakieś lańsko nalezy za takie wystawianie Ciebie:tak:
Asiu no to masz wesoło w domku :tak::tak: Miłego dnia:-)
Ataata doczytałam że Twoja dzidzia urządza jakieś harce ale to fajnie że czujesz już tak tego Twojego szkraba:tak::tak: pogłaszcz go od takiej jedne cioci:tak::tak:
Gosiu mam nadzieję że jak najszybciej będziecie mogli powrócić do staranek :tak::tak:i oby jak najszybciej były owocne:-)
Sreberko tradycyjnie macham w Twoja stronę :tak:

Niewymienionej części kobietek też życzę miłego i spokojnego dnia:tak::tak:
 
Dzień dobry kochane,,ale mi wczoraj zlało siedzenie,hehe
Ja robie śniadanko,naleśnickzi synkowi,a sobie kawe...oczywiście...

Pozatym juz widze ze upalny dzien sie zapowiada. A jak tam u was?
Ewcia zaraz wstanie i przyjdzie ze swoja kawusia....:-D:-D:-D:-D. Buziaczek dla niej.
Pozdrawiam wszystkie milego dnia zyczac.
A jak Bastra mam KAWUCHE,hehe:-D:-D:tak:;-);-):-):-)och dzięki złąpałam buziaka,dla ciebie od Mata i ode mnie tyż...:tak:

Witam sie

Ewcia 15 slow, 15 ;-):tak::-D:-) alez mialam slowotok:-D:-D:-D
Jakos nie mam weny na pisanie... i jestem bardzo spiaca - chyba tu zaraz przytule sie do biureczka i pojde lulu....
NOm rozpisałąś się,hehe;-)wena gdzie polazłaś...wracaj!!!

Puchatko jejku,moja babcia tez taka jest nierozsądna,ale bardzo ją kocham,ale mojego dziecko w życiu bym jej nie zostawiła:tak::tak::-:)happy2::-).Za to tobie pewnie bym zostawiła,masz instynkt:tak:;-).
Ciacho,mmmm proszee
 
Idarnowska jezu co to za gra?? ja soe nie znam,,zatem odpuszcze,ale miłęgo grania....

Niesamowita i dobr epodejście,miłość kwitnie i moment czas zleci juz zegar tyka:tak:;-)
Izabelko no wiem wiem,,,ale fajne foteczkii miło popatrzeć...

U mnie pochmurno,naleśniki co chwile spalam,tzn spiekam,a moje dziecko takich nie lubi tylko blad eide je robic,bo ciasto sie skonczy,a zadnego mu nie zrobie,....:-D
 
Ewciu dziękuję za komplement i za ciacho :tak::tak:ja dziś chętnie bym uciekła do domku do męzusia do łożeczka w którym on sobie smacznie śpi bo w nocy był w pracy ale muszę tu siedzieć a jakoś mało spraw na dzisiaj:-(
 
reklama
Puchatka to zapraszam do mnie... biurko nie jest za duze ale obie sie zmiescimy:tak:... a wena to chyba nam obu gdzies odplynela... tylko jak - przeciez deszczu nie bylo:szok:
A co do zachowania Twojej tesciowej... hmmm... chyba bym ja troche zjechala.... a poza tym ja jakos na moja nie narzekam ale chyba nie wyobrazam sobie ze moglabym jej dac do opieki na dluzej moje dziecko :no:
No i siper ze TV dzial.... przynajmniej maz sie nie zloscil na Ciebie - choc bez TV moze przytulanka bylyby owocniejsze;-):-):-D

Ewcia - weno wroooocccc ;-):-p... o cos stuka w drzwi... moze wraca ;-)
A tym ciastem to tak w ramach mojego odchudzania poczestowalam sie... mniam mniam....

Ataata mam nadzieje ze siniakow na brzuchu jeszcze nie masz ;-)
 
Do góry