reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

wagnies właśnie myślimy nad tym ,żeby wsiąść indywidualne lekcje tańca bo normalny kurs kosztuje w Łodzi drogo bo 140 zł od osoby :eek:.
A do udekorowania sali zamówiliśmy firmę z Łodzi która sie tym zajmuje :-):-).
 
reklama
Isikora niestety w Lodzi nikgo nie znam... gdybys mieszkala w okolicach Kraq to mam kilku znajomych instruktorow tanca...
 
Witajcie Kochane!!!
Stwierdziłam że koniec lenistwa bo inaczej popadne w jalkąś depresję nim pójdę do pracy. Zatem od ranka pranie sie robi obiadek gotuje a ja zaraz zabieram się za porządki:tak:
Ilonko jak czytam o Twoich przygotowaniach to mi sie troszke mój ślubek przypomina ale chyba u mnie pewne szczegóły poszły na żywioł. To dlatego że 4 miesiące przed ślubem moja mam miała cięzki zawał i tak naprawdę przez 1,5 miesiącsa nie wiadomo było czy będzie jakakolwiek uroczystość poza ślubem. W tym samym czasie mnie dopadło zpalenie stawów krzyżowo-biodrowych ehh ogólenie:confused: było mało radośnie przez spory czas. Pewnie dzisiaj wiele rzeczy zrobiłabym inaczej chociaż gośćie super byli zadowoleni i do dzisiaj wspominają jak fantastycznie się bawili :tak: jednego jest mi naprawdę żal że nie było żadnej sesji zdjęciowej i zdjątka mamy robione tylko przez kuzyna mężusia chociaż są super bo facet ma do tego rękę :tak:
wagnies widze że Ty tez miałaś wszystko dopracowane w najmniejszych szczegółach :tak: aż mi jakoś tak dziwnie bo ja nie pamietam naszego pierwszego tańca :-( nie wiem właściwie najbardziej to pamiętam to co działo sie w Kościele :tak: w każdym razie spokojnego dnia ale nie daj Boże nudnego bo wtedy się ciagnie straszliwie.Buziaki:-D
NieSamowita jedną wizytę u dentysty juz przeżyłaś druga tez przeleci bo Ty dzilena kobietka jesteś :tak:
mufka miłego dnia i oby nie za cięzkiego co będziesz miała siłe jeszcze BB:-D
Asiu trzymam kciuki za Twoje tajmnnice oby wyszło jak tylko zechcesz i napewno dasz radę :tak: Buziaki dla Natalki:-)
Ewcia cos ten wiatr uparty i u mnie nie znika mam najdzieje że u Was lepiej i Mateuszek ma okazje do spacerków:tak:
sreberko miłego i slonczengo dnia i oczywiście machanko:-D
Ataata co nowego na froncie słychać?? czy dzisiaj w menu kapuśniak?? pogłaskaj fasolke od cioci:-D a dla Ciebie dużo ciepełka:-)
dorapio moja droga gdzie się skrywasz???miłego dnia:-)
Gosiu mam nadzieje że wolny dzień miło spędzony i że zdrówko juz w zasięgu ręki:tak: Buziaki:-D
Do reszty Kobietek słonka dużo uśmiechu jeszcze więcej i dużo siły żeby wszystko było jak najlepiej :-D :-)
 
Cześć, cześć!

Dzięki za kciuki. Co prawda to nic nadzwyczajnego, ale jak powiem i się w ostatniej chwili wycofam to wstyd ;-)

Puchatka, a mnie przed tym weekendem (a co będzie później? hi, hi, hi) boli żołądek i za nic się nie mogę wziąść (zdecydowałam się zrobić to od razu bo im dłużej bym czekała byłoby gorzej ;-) ). Cykor ze mnie okropny. Sprzątnęłam tylko kuchnię i zajrzałam do Was :-)
Pranie też musze wstawić....

isikora, jak głowa? Boli troszkę mniej? Jak tam czytam Waszą listę od razu wracają wspomnienia :-) Niech już będzie ten czerwiec :-) Dobry pomysł z tymi lekcjami. Gdybym mieszkała bliżej to bym Was podszkoliła :-)

Kiniusia, hej, hej :-)

Wagnies, jak dobrze, ze już czujesz się lepiej.

Oj dziewczyny, dziewczyny :-D Wszystko nam się uda. Zobaczycie!!! :-) Już niedługo zmienimy wątek :-)
 
Normalnie jakis bałagan mi się robi śluzik jakiś taki jaby zapowiadał się na płodny a tu zawsze owu była raczej w drugiej połowie cyklu:confused: no chyba moje ciałko sobie ze mnie jakies jaja robi a poza tym oczywiście męzuś idzie dzis do pracy na 16 godzin znaczy był rano i idzie na 22 a wróci jutro o 14 i chyba jutro pójdzie jeszcze na noc. Powiedziałam że jego praca to najleszpa antykoncepcja :baffled: :wściekła/y: jestem zła i aż mnie nosi:wściekła/y:
 
reklama
Witam sie z Wami!

Asialc no wlasnie tak srednio sei czuje... po pracy bylam z mezusiem na zakupach i jakos jak wracalismy do domu to jakos slabo mi sie zrobilo...

Kiniusia a co sie dzieje??? Tylko nie mow ze Ciebie tez jakis dolek dopada!!! Hej, hej - glowa do gory!!!

Puchatka wspolczuje takiej antykoncepcji....

pozdrawiam wszystkie pozostale!!!
 
Do góry