reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

A co z nasza waga?

Dziwne, nie? Ze te przesady takie zakorzeniowe w mentalnosci a u nas nijak ma sie do rzeczywistosci...Moze te zachcianki przyjda w ostatnim trymestrze ktory tuz tuz przed nami? Czy doswiadczone Mamusie pochwala sie swymi doswiadczeniami z nami, pierworodkami?:-p
 
reklama
ja nie wiem jak z tymi zachciewajkami:-) w poprzedniej ciazy kilogramami zjadalam pomarancze i popijalam soki marchwiowe litrami dziennie a teraz to jedynie zwiekszony apetyt mam na slodycze :baffled: ale musze przyznac ze przed ciaza zawsze mialam jakies zachciewajki na rozne potrawy nie zauwazylam zeby w ciazy mi sie nasilily:no:
 
Cześc dziewczyny. Ja już trochę przytyłam bo chyba z 6 kilo,a jestem w 25 tyg. a co do zachciewanek to naprawdę nie mam się do czego przyczepić no może trochę słodycze? Tylko nie wiem czy to przypadkiem nie jest tak że teraz poprostu sobie na nie pozwalam a wcześniej byłam bardziej stanowcza. A jak sobie radzicie z ubraniami?
 
ja jak juz wczesniej pisalam zachciewajek jakis szczegolnych nie mam, poza takimi ktore ludzie normalnie maja, np. pyszniutka w-z-tka:-D

a ubranka to kupilam sobie jedna pare dzinsow, jedne spodenki eleganckie takie z grubszego materialu na zime, 2 typowo ciazowe bluzki, bielizne w wiekszym rozmiarze a w reszcie sweterkow i bluzeczek chodze sprzed ciazy bo do tych spodni co pod pachy siegaja to przeciez nie sa za krotkie. nie zamierzam inwestowac, wole sobie zrobic mega zakupy jak urodze (hmm, ew. jak wroce do wagi) i byc sliczna mamusia:laugh2:
 
Dziewczyny, znalazłam fajny Kalkulator wagi w ciąży :happy:
Wynika z niego, że moje 9kg na plusie w 25tym tygodniu to nie tak tragicznie.. tylko 2,5kg za dużo niż przewiduje norma :cool2:
A zachciewajek, podobine jak Wy, też nie mam... no, może na słodycze, ale w takim samym stopniu jak miałam przed ciążą, ja chyba jestem od nich uzależniona :-p
 
no to ja chyba niestety zostanę niedługo mis wielorybów....:sick: .wszyscy mowią ze w ogóle tego nie wiedać ale moja waga to już 11 kg na plusie, masakra:szok: a przecież nie siedzę tylko przed telewizorem i nie zajmuję sie wyłącznie pochłanianiem żywności. owszem apetyt mam troszkę wiekszy no ale nie tak.....:confused: . poza tym po wczorajszych badaniach dzidzka juz kilo z drobnymi waży, reszte wyników przyslą mi pocztą bo nie chciało mi się za nimi czekać w szpitalu, wiem tylko że cukier w porządku...
 
Nie przejmuj sie SAWA, najwazniejsze ze dzidzia zdrowa! Ja wedlug tego kalkuratora wagi mam na tym etapie 3 kg za malo i ja z kolei troche sobie mysle, czy to aby nie jest czasem zle za malo przytyc...Z jakim najmniejszym przybyciem wagi w ciazy sie spotkalyscie i ze wszystko mimo tego byl ok? (abym sie pocieszyla ze mniej nie znaczy gorzej :baffled: ) Bo ja jem normalnie, no moze ciut mniej slodyczy a wiecej owocow, bo chyba jednak pierwsza ciazowa zachcianka mi przyszla: od paru dni codziennie pozeram wieczorem z 5 mandarynek. Mezus kupil mi dzis chyba z 6 kg (na pare dni mam nadzieje starczy...):-p
 
hej, z tymi zachciankami to przereklamowane :-D

ja w poprzedniej mialam doskonaly apetyt, ale raczej na wszystko nie na jakies szczegolne smaki, jadlam to co zwykle, pamietam, ze tylko w sezonie maz co drugi dzien kupowal mi arbuza, a potem przerzucilam sie na pomaranczki :tak:

teraz jest podobnie, na razie przytylam 6kg, w ogole odstawilam slodycze, jak mam wielka ochote na slodycz to smaruje wafla ryzowego konfitura sliwkowa. Za to b smakuje mi kawka, z mleczkiem i cukrem, i to moj jedyny nalog :-)
 
Susumali spoko, im mniej tym nawet lepiej, moja mama ze mna przytyla 8kg i urodzila w pol godz, a moja kumpela 7 i tez wszystko bylo dobrze, jak sobie zbilansujesz co ile w ciazy wazy (dzidzia, wody, macica, cycki itp) to zobaczysz, ze razcej tego jest niewiele, a reszta to zmagazynowany tluszczyk, ... na karmienie :tak: tak sie pocieszam patrzac na moje sadelko tu i owdzie :-D
 
reklama
Bardzo fajny ten kalkulator.Zwłaszcza że według niego nie jest ze mną tak źle.Może z kilogram za dużo. ALe ja dopiero jak się dowiedziałam że jestem w ciąży rzuciłam palenie. Więc i tak nie jest tak źle.Susmail nie martw się jeżeli dzieciątko się dobrze rozwija to znaczy że wszystko jest ok. A wykonujecie jakieś ćwiczenia w domu?
 
Do góry