1 DZIECKO PO 30-STCE

[moniolek]

Lili już zmieniłaś

 

[moniolek]

Jupi a ja druga helloł

Lapisku no to dzisiaj pracowity dzień Cię czeka - ja wczoraj w domu poćwiczyłam i wyciągnełam moje hulahop (nie wiem czy tak się to pisze) i pokręciłam się z 20 minut - dzisiaj mnie bolą mięśnie, ale co tam będziemy laski ;D

Bardzo dobra z Ciebie Synowa - ale teściowa będzie miała niespodziankę. Miło wrócić do czystego domu - miłego sprzątania

 

[Madziuja]

Lapisku co do tego brzuszka to jak masz jakies skuteczne metody na jego pomniejszenie to daj mi znać :laugh:

 

[anusieńka]

WITAM dziewczyny!!!!!!!!!!!!!

kurcze jak się wątek usportowił i rozruszał !!!!!!!!!!
Witam Aluś - po dłuższym czasie - mam nadzieję,ze częściej będziesz teraz wpadać.

Ja dziś obolała 2 dzień - zrobiłąm zupke grzybową z suszonych prawdziwków i chyba się ograniczę do naleśników.

JA też miałąm kiedyś płaski brzuszek- przed 30-stką - te brzuchy to chyba po 30-stce rosną co??? :laugh: :laugh: :laugh:

Uściski dla wszystkich.

MAjeczka sie chwilowo zagubiła? A Lilii też 30-stka?

 

[Lilli]

Tak Anusienko, we wrzesniu stuknela mi 30-ska... Piekny wiek, prawda? :laugh:

 

[Madziuja]

Anusieńka przdc 30-stką też rosną tzn. obtaczaja sie oponkami .......... :laugh:
ja nie 30-tka ale  jedna ze starszych na BB  

 

[moniolek]

Wiecie co piękny wiek, ale ja też zauważyłam u siebie tendencję do tycia po trzydziestce : Przedtem kilka dni głodóweczka i leciały 2 kiloski w dół a teraz - ledwie mi się uda jedno kilo zgubić a o brzuchu już nie wspomnę - katastrofa!

Anuś a wziełaś jakąś tabletkę przeciwbólową?

Ja i kuchnia zyjemy w symbiozie tylko przez weekend kiedy mam duzo czasu i nigdzie się nie spiesze wtedy mam czas na zrobienie jakiegos bardziej pracochłonnego dania

Madziujka ja tam u Ciebie nie widzialam zadnej oponki

 

[Madziuja]

Madziujka ja tam u Ciebie nie widzialam zadnej oponki 

Bo pokazałam zdjęcia takie na których tego nie widać hihihihi

 

[anusieńka]

Anuś a wziełaś jakąś tabletkę przeciwbólową?

poszłam spać na 3 godziny- co ja będę robic w nocy?????

 

[Majeczka]

Hej dziewczynki...

ale jestem dzis padnieta co godzine sie dzis w nocy budzilam - i nawet nie wiem czemu.. mezula wrocil ale strasznie zdolowany i nerwowy.. A ja nie umiem mu pomoc bo jak juz wczesniej pisalam jestem oststnio chodzaca bomba zegarowa.. Szkoda mi go ale przewciez jest jak jest a w maju wszytko bedzie juz OK. Mam przynajmniej taka nadzieje...Takze z diety na razie nici i nawet czekolade pomaranczowa sobie kupilam... Czekam do @ az sie usopkoje i hormonki przestana szalec - teraz gdybym na diete przeszla chyba bym wszytkich dookola pozabijala.:-)