1 DZIECKO PO 30-STCE

[Majeczka]

Witaj Anusieńko:-)
W Polsce jestem jeszcze tydzień ( będę rodzić w Anglii) ale siedzę tu już wystarczająco długo o od 16 czerwca. W Anglii badali mi krzywa cukrową i niby nic nie wyszło a tu 2 razy robiłam - na czczo i 50 mg po godz. a kolejny raz tez na czczo i 75mg po godz i po 2 godz. No i o ile ten na czczo mam w miarę bo 95 a za 2 razem 101 to niestety ten po godzinie był 183 a za 2 razem 193:-(Więc kupiłam glukometr i mierze cukier 4 razy dziennie. Moja gin wysłała mnie do diabetologa, który jednoznacznie stwierdził cukrzycę ciężarnych i ma zadecydować po konsultacji moich wyników z domowych pomiarów czy moja dieta wystarcza czy też podać insulinę. W obrazie usg z 30 tyg nie było najmniejszych zmian świadczących o spustoszeniu cukrzycowym a moja córcia rozwija sie idealnie i nie ma najmniejszych odchyleń od normy żadnego wielogłowia i wielowodzia,opuchnięć czy płynu w brzuszku, nie jest też za duża ( co u cukrzycek sie zdarza) łożysko , pępowina i szyjka również OK. Więc czekamy jeszcze te parę tygodni..
W/g daty ostatniej miesiączki termin mam na 28 sierpnia a ty Anusieńko kiedy masz termin?

 

[Ewa-Krystyna]

witajcie... zaczelam pisac posta rano i w miedzyczasie musialam przerwac no i Joe mi go skasowal...
przed wszystkim dziekuje za wszystkie gratulacje!
Majeczko-ja mialam cukrzyce ciazowa i bralam insuline rano tuz przed sniadaniem i moja mala tez urodzila sie zdrowa i mala,bo 2930 g nie mozna uznac,ze byla olbrzymim dzieckiem o jaki mnie straszono ... na prawde bedzie dobrze,sluchaj jednego lekarza,do korego masz najwieksze zaufanie i nie czytaj nic na internecie,bo tylko niepotrzebnie sie martwisz...

 

[Sensi]

Dzień dobry

Ewo ciągle czekam na relacje Faktycznie Kruszynka Ci się urodziła-prawie kilogram mniejsza od mojego Kuby ale szybciutko nadrobi zaległości Buziaczki w pępuszek

 

[Puchatka]

Ewo to ja też pozwolę sobie pogratulować Tobie i napewno dumnemu tatusiowi narodzin córeczki oby rosła zdrowo i była nieustającym szczęściem i radością swoich rodziców:-):-):-)
​

 

[moniolek]

Witajcie :-)

Ewus ja też czekam na relację ;-)

Oluś teraz tylko błogi wypoczynek a leniuchowanie bardzo wskazane

Vonko ale się uśmiałam u mnie małż stara się zachowac spokój

Eschen no właśnie kiedy wylatujecie?

Onna uporałaś się już z remontem?

Najeczko mam isc do szpitala 22 lipca a 23 będzie cięcie. Jutro idę na ostatnią wizytę zobaczymy czy to się potwierdzi.

Wzięło mnie na zaprawianie ogórków już kilka słoików korniszonów stoi na blacie i się studzi. Serdecznie zapraszam na degustacje. Mam powera, jeszcze zrobię małosolne, zupa jarzynowa się gotuje, pranie i fajrant . Odebrałam dzisiaj wyniki morfologii i moczu - no powiem, że super oczywiście hemoglobina poniżej normy, ale w takich parametrach, że uznaję to za normę. Miłego popołudnia.

 

[Eschenbach]

Dzis ostatni dzien w pracy. Jutro urlop. A wylatujemy w czwartek. Jestem niespakowana, pranie nie zrobione, wymiana nie zrobiona... poprostu wszystko w proszku...:-( Jakos nie czuje tego urlopu....

Moniolek nie zapraszaj tak ochoczo na te ogorki bo wpadne tam i zpalaszuje wszystkie ;-) Ja jak wroce mam zamiar sie zabrac za robienie ogorkow: w occie i w musztardzie... uwielbiam je... mniam, mniam, mniam.....

Aleczku u mnie ani lepiej ani gorzej... :-(

 

[alek]

witajcie Kobitki:-)
Ewuś i ja nieustająco czekam na relację:-)
Esch grunt, że gorzej nie jest;-) urlop jest Wam potrzebny i na pewno będzie super co tam pakowanie, kilka kostiumów kąpielowych na zmianę, krótkie spodenki, koszulki i cały bagaż weź dobry krem z filtrem, a na lotnisku zaopatrzcie się w jakieś ,,smakowite lekarstwo'' na klątwę ;-)
Moniś oj Twoje ogóreczki..mniam..bym schrupała kilka
Majeczko będzie dobrze, za chwilkę będziesz tulić Maleńką
Anusia co u Was

ja dzisiaj pół dnia przesiedziałam na balkonie czytając:-) nie było słonka, więc całkiem przyjemnie się siedziało:-)

 

[Eschenbach]

Aleczku jeszcze bierzemy z Polski wode mineralna coby miec w czym zeby umyc... a pakowanie nie taka prosta sprawa.... wlasnie jedno pranie sie upralo, drugie sie pierze... trzeba jeszcze jechac klapki do wody kupic... oj duze tego - wszystko zostawilam na ostatnio chwile a ja tego tak nie lubie!!!!

 

[Majeczka]

Uffff....Dostałam dziś odpowiedź od diabetologa - insulinoterapia jest niepotrzebna - dieta i chyba moja własna wizualizacja działa :-) Huuurrra!
Poza tym, wysłałam dziś 7 paczek do Anglii z wózkeim głebokim i spacerówką, fotelikiem samochodowym, łóżeczkiem i materacykiem, wanienką ze stojakiem, i pościelkami i takimi tam drobiazgami Mam nadzieję że dotrą na czas
Wyprawka zakończona!!! Pozostaje tylko dokupić elektryczną ninię i laktator ale to już na miejscu bo taniej niż w Polsce.
Nie wiem jak wy dziewczynki III trymestru ale ja mam prawie już codziennie skurcze i chwilami mnie niepokoją nie są bardzo bolesne i regularne ale zawsze...W czwartek kończę 34 tydz wiec to już chyba normalne?
Męczyduszka jest coraz bardziej aktywna - kopie wyciąga się i drapie- uwielbia porę miedzy 24-3 w nocy a potem już ok 5-7 rano, za to miedzy 9a 13 spi i nic jej nie rusza :-) W poniedziałek idę do gina więc zdam wam relacje jak mój mały nocny marek sie miewa. w 30 tyg miała 1,5kg wiec teraz już napewno ponad 2 będzie miała

Pozdróweczki dla was mamunie:-)

Maniołeczku teraz ty chyba jesteś na widelcu co??? Kiedy masz terminek
Kajduś a ty? Kiedy dzidzia ma sie planowo pojawić?

 

[moniolek]

Ja jak wroce mam zamiar sie zabrac za robienie ogorkow: w occie i w musztardzie... uwielbiam je... mniam, mniam, mniam.....

Eschen ja też je uwielbiam w zeszłym roku moja bratowa dała mi przepis i po prostu nie mogę się "najeśc".

Do czwartku jeszcze dwie nocki ;-) na pewno wszystko zdążysz zrobic.

Majeczko super, że obeszło się bez insuliny a u mnie termin na przyszłą środę

Oluś toż dzidziolek będzie oczytany

Wpadły mi w ręce żelki