reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

reklama
Któraś nasza ma takie puzzle, chyba kok.o ? Ja mam dywany gdzieniegdzie i podłogówkę ;-) Jak jest Glut mały to można mu coś podłożyć a jak duży to i tak ucieka z dywanu czy maty - dlatego nie kupowałam.

tere fere - co dziś kupujecie ?? :-D

Ja uciekam już dziś, miłego popołudnia Dziewczynki !!!
 
Muma ja tez uwielbiam klocki wszelkiego rodzaju! Jedyny mankament to jak drewnianym sie dostanie w lepetyne, to oj, zaboli!

Szyszka o jasna ciasna!! tak duzo to wychodzi??:szok::szok: u nas za darmo, to sie oplaca, jak masz placic...no coz...nie wiem...

U nas sie takie super slonce zrobilo, ze jedno pranie mi sie wyszuszylo, drugie teraz rozwiesilam. Mloda wreszcie po spacerze padla, ciekawe na jak dlugo. Jakas maruda jest, moze w koncu zeby jej ida:eek:

Musze tu na forum podziekowac Kok.o za inspiracje do podawania dzieciu memu zarcia do samodzielnego jedzenia. Musze powiedziec, ze mloda wszamala dzis sporo i tylko raz sie zakrztusila. Jak na brak zebulcow to sobie niezle poradzila i z marchewka i buraczkiem.
Zaczynam widziec swiatelko w tunelu i jednak oplaca sie cierpliwie znosic brud i syf na podlodze:tak:nie wspomniec o ubraniach;-) Ale moze sie jakos szybciej usamodzielni.

Co do chrztu ksieciunia George to smialam sie wczoraj, ze krolowa w rekawiczkach a mlody w ubranku z krotkim rekawkiem:-D:-D no nawet gdyby bylo 20° to kurcze, dlugi mogl miec:laugh2: Generalnie mamusia bardzo ladnie wygladala, ale to ladna kobitka jest:tak:

Ide sobie zrobic druga kawke i upieke ciasto cynamonowe z jablkami na wieczor:tak: mam nadzieje, ze wyjdzie.

Aaa Gochson, zrobilas dyniowke??
 
Muma mamy podobne, tyle, że mniej. Na początku musiałam wyciągnąć te małe trójkąty bo bałam się, że będzie brał do buzi. Co do zabawy to uwielbia je burzyć, a ja znowu budować, więc trochę zabawy jest.

Gatto jeszcze nie. Musze kupić w weekend. W tygodniu babcie małemu gotuja, żeby było świeże, więc jak ja wracam to młody już po obiedzie. Oczywiście zawsze z nami też coś skubnie.
 
szyszunia to ja chyba coś pomyliłam z tą krwią:baffled: U mnie nic nie mówili, że to dla nas, tylko komuś się może przydać...eee to ja już nic nie wiem...w kazdym razie ja nic nie płaciłam. A ta piankę my mamy...ale nie dopatrzylismy się i kupiliśmy piankę w ksztacie gry w klasy:nerd:a chcieliśmy taki niby dywanik zrobić:-p No nic...jak młody podrośnie będzie z matką skakał:-D
Muma fajowe kolcki:tak: ale bedziecie mieli rodzinny ubaw!!!A jedzenie z paputka było niezjadliwe:no: wylądowało w koszua, a ja zjadłam tylko sałatkę:dry: yyy w sumie na zdrowie mi to wyjdzie;-)
Mówisz, że mama nadal aktywna..ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu...noo to bardzo dobrze!!! Oby tak już zostało!!!!
Ranyyyy Julek dorwał jaką dziwną zabawkę, to się przyciska na rózne figurki zwierząt i one wydają odgłosy. Jezuuuu jak żywe:szok:a on cieszy, to ja się trochę wystrachałam, a on nic:-p
idę coś poszukać do jedzenia, bo o samej sałatce to kiepsko trochę:baffled:

aha Gatto weź Ty mi powiedz jak ja mam małego przekonać do samodzielnego jedzenia? on nawet nietknie tego palcem:no: daję mu na talerz, a on popatrzy i na tym się kończy. Mam mu jednak codziennie kłaść z nadzieją, że wreszcie ruszy? parę razy dałam i jak widze, że kompletnie go to nie interesuje, to nie daję...może powinnam?
 
Ostatnia edycja:
Katiuszka ja nie wiem, ja dawalam, mimo, ze na poczatku brala w dwa paluszki i szlo na podloge. Troche jej podawalam ja reka, zeby sprobowala choc. Tak jak kiedys Kok.o pisala, za entym razem w koncu zacznie. No ja juz sie tak mecze jakis czas, ale przyznam, ze nie codziennie jej daje, bo jak mam jakies zalatwienie czy wyjazd, to wiadomo, ze u kogos nie smiecimy :tak:
Ja mlodej daje na talerzu, bo chce zeby sie przyzwyczaila jesc kulturalnie, ale siedze z nia i pilnuje, zeby ten talerz nie wyladowal na podlodze. Na poczatku interesowal ja sam talerz, wiec od razu wszystko bylo odwrocone do gory nogami i ladowalo na stole, ale konsekwentnie jej ladowalam na ten talerz z powrotem i teraz juz widze, ze nie ma problemu, zabiera z talerza, ale go nie je:-D
Wydaje mi sie, ze tak jak robila Kok.o konsekwentnie i cierpliwie i pojdzie;-)


Dziewczynki zapomnialam Wam napisac, ze jutro o 11.30 mam usg szyji. Trzymajcie kciukasy, zeby nic tam nie znalezli dziwnego, bo to pierwsze usg po jodzie:baffled:
 
Witam sie,
Katiuszka ciesze sie, ze Hansiu zadowolony i zyczenia mogl odcyfrowac.A Julus sie juz naumie wkrotce sam szamac, chlopy we wszytskim potrzebuja wiecej czasu:-DA z ta krwia to raczej wykorzystana zostanie dla celow medycznych i ratowania zdrowia. Ale i i tak dobrze.
Gatto bedzie dobrze na pewno:tak:. Inaczej fatalnie bys sie czula. Gratulacje dla Cristi! brawo ze sama probuje szamac!Podpatrzyla u Ewy i sie chyba przekonala;-)
Muma ciesze sie, ze Mama dzwoni i utrzymuje kontakt. Klocki super, tyle czesci do skladania! Trzeszczacy Olus he he:-D
Pieknaszyszunia kurcze, za wszystko tylko placic. To sporo kasy jest i temat dosc kontrowersyjny. Super, ze szpital i personel sa ok. Moze bedzie jakis przystojny lekarz w poblizu gdy bedziesz rodzic Mieszka?
Terefere gdzie sie podziewa? Jeszcze w pracy czy w domku?
Reszta nie pisze...
 
Gatto oczywiście, że jest dobrze wszystko !!! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Zrobisz to badanie i będziesz mieć piękny spokojny weekend:tak:

Wiecie Oli właściwie od kilku tygodniu stopniowo odstawiał się od cycka i teraz już leci na Enfamilu 3 ale właśnie mi wczoraj i dziś wieczorem w ogóle nie chce butli:baffled: Mam nadzieję, że to chwilowe i przez gluta...
Julkę karmiłam prawie 2 lata a jego 10 mcy ale on po prostu nie ma czasu i cierpliwości już na to, szkoda:confused2:
 
reklama
eloooo ja juz po bieganie:-) Ale na superowym treningu byłam!:laugh2: duzo cwiczen szybkosciwych, przebiezki, skipy.... aach jak za dawnych czasów:huh:
Muma aaaaaaaaaale zestaw! kurcze, tez bym taki kupiła, ale chyba dopiero jak Młoda swój pokój bedzie miała...nie mam gdzie tego trzymać:sorry2: Ooooo i mama w kontakcie jest... swietnie! znaczy sie na razie wszystko idzie dobra droga:tak: oby tak dalej &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Gatto nooo widziiiisz!!! super!!! ucałuj Kluseczke :-) zobaczysz jak niedługo bedzie wciągać makaron , moja przy okazji zawija sobie spagetti za uszy;-):-D . Wczoraj trenowała jedzenie ryżu (kulki jej zrobiłam).. to była dopiero rozpierducha!!!:szok: takiej jeszcze nie mialam..no ale cos tam zjadła metodą kombinowaną (najpierw rozgniatała kulke, potem oblizywała paluchy z przyklejonych ziarenek), chociaz wiecej rozwaliła. Kurcze, u mnie tez chyba czas zacząć uczyc jesć z michy czy talerza:-D
katiuszka pisałas,ze Julek z michy wyjada Ci makaron, czyli jest zainteresowany jedzeniem:tak:. A jak Ty mu dajesz te warzywka? Siedzisz przy nim i jesz to samo ze swojego talerza? Czy dajesz mu talerz i "róbta co chceta?":-)
Muma właśnie rano tak myślałam, zeby Cie zapytać czy jeszcze cycujecie i jak to wygląda. Oli nie chce ssac bo za wolno leci i za długo to trwa?:baffled: U mnie jeszcze chyba bez cyca długo sie ni obejdzie, bo Młoda od 14 pojada co 2godz., nawet po obiedzie 1 czy 1,5 godz. cyc musi byc.
 
Ostatnia edycja:
Do góry