reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Hej,

Gochson - a ja myślę, że nie przemęczaj się po prostu w weekend, kup sobie czuły test w aptece i zrób w niedzielę lub poniedziałek. Powiem Ci, że z synkiem miałam bardzo wcześnie II a z córką dopiero kilka dni po terminie @:tak:
&&&&&&&&&&&&&&&& żeby tam już rosła siostrzyczka dla Adasia :-)
caterina - dobrze, że znowu jesteś z nami:tak: Maratonik w pracy to jedno, pazury wiadomo trzeba mieć zrobione bo inaczej się pracuje ale co tam u Ciebie poza tym ??? No i poza mgłą bo u mnie też mgła więc nic nowego ;-)

Aleksis - ja to już nie czytam o tych rakotwórczych i innych, staram się jakoś racjonalnie do tego podchodzić ale wiadomo , że się nie da... Właśnie mówią w DDTVN o chemii w żywności, jak nie sól drogowa to syfy jakieś wszędzie, samozagłada nas czeka i tyle...
Co do Olka to jest ZUPEŁNIE INNE dziecko niż Jula. I wiadomo, ze strasznie go kocham ale czasem mi się tęskni do mojej Kluseczki , która zawsze się chciała przytulać, cycka chciała tak jak kok.o pisała a wieczorem do 2 roku życia, generalnie cały czas się śmiała i nie miała problemów ze wszystkim.
Olek jest mały facetem, do tego Skorpionkiem i już widać , że ma ciekawy charakterek:-p Przytulamy się ale wtedy kiedy on chce a cyc odpada bo trzeba leżeć i to w miejscu, no masakra normalnie;-) Teraz mamy Enfamil 3 , smoczek z dużą dziurką i heja.

co do jedzenia to on już wsuwa to co mu dam, jest starszy niż Julek i Cristi no i ma tych zębów sporo, nic właściwie już mu nie sprawia problemu.


Zrobię sobie śniadanko, kawkę i wrócę do Was, choć powinnam sprzątać i może okna umyję na parterze, bleeeeeeee:happy:

Miłego !!!
 
reklama
Poczekam do niedzieli, w sobotę mąż robi przyjęcie urodzinowe, więc dzień szybko minie. Zresztą wszystkie weekendy jakoś tak szybko mijają. Ja już od dłuższego czasu staram się nie dżwigać Adasia, bo on ma juz ponad 13kg - taki paputek z niego, że szko.
Moja mama jak przychodzi do niego to jest zachwycona, bo drugi wnuk to straszny niejadek.
U mnie babcie zmieniaja się co drugi dzień, więc raz jedna, raz druga. No i mamy ten komfort, że do nas przychodzą i nie trzeba jeździć. oczywiście są też minusy, bo nigdy nic nie mogę znaleźć w domu, bo i więcej brudu, bo więcej ludzi.


Muma mój też nie bardzo chce się przytulać, ja mu mówię "Dasz mamie buzi" - On "nie". Jak go przytulam to się odsuwa. oczywiście czasem jak sobie leżę to wchodzi na mnie, robi cacy i to jest słodkie.


Ja już trochę okien pomyłam - zostało tylko jedno u Adasia. Starałam się wykorzystać ładną pogodę. Jutro raczej nie umyję bo trzeba bedzie szykować urodziny.
 
Gochson - weź kobito zapomnij o oknach narazie !! Jak dobrze pójdzie to latem sobie umyjesz :-D

Oli waży 10.8 ale jest 'wysoki', ubranka mamy 86-92, mnie się wydaje, że jest drobny przy innych dzieciach ;-)
 
Muma nasz jest taki "mięsny". Pamiętam jak był młodszy to potrafił przy cycku siedzieć cały dzień. Lekarze nam mówili, żeby mu nie dawać soków ani kaszki, bo to tuczy. Teraz go trochę wyciągnęło, no i oczywiście wszędzie go pełno.
Ciekawe jak to będzie jutro na imprezce, bo będzie więcej ludzi. ostatnio takie spotkanie to było jak robilismy roczek w kwietniu, ale wtedy jeszcze nie chodził. Będzie jego kuzyn, tyle, że on ma 4 lata i jest dość destrukcyjny. ostatnim razem go popychał :angry:
 
hej:-)
ja na moment, bo jeszcze nic nie jadłam. Dziś wstaliśmyo 8:30:szok:....no ale żebyscie całkiem nie zzieleniały z zazdrości;-):-) to między 5:30 a 7 były ryki i wycie. Młody dziś pospał dłużej, jadł dopiero o 5:30, ale potem nie mógł już zasnąć, a jeszcze był spiący. Wariował po moim łozku, kładł się, siadał, wstawał i tak w kółko, w międzyczasie darł się. Aż w końcu przed siódmą wydzwonił głową w szafę, wnerwiłam się, wziełam go na ręce, pokołysałam i zasnął. No i tak dobrnęlismy do 8:30. Poprzestawiało się dziś wszystko: spanie, jedzenie. Teraz siedzi i chwilowo się bawi, choć zerka w stronę laptopa;-)
Gochson zrób jeszcze jeden test w weekend, a na imprezce zero alkoholu. Trzymam kciuki, żeby się udało &&&&&&&&&&&&&
Aleksis ja swój fotelik samochodowy kupowałam po przejrzeniu właśnie tego raportu ADAC-u;-) a reszta...no cóż...wszędzie teraz zalewa nas chemia, to co jednego dnia jest zdrowe, zalecane...za parę dni już trąbią, żeby nie jeść itp. Wiadomo, dobrze, że ktoś to sprawdza, robią jakieś raporty itd., ale myślę, że nie uchronimy się przed tym z 100%. Ale dobrze, że czuwasz i podsuwasz nam takie newsy:tak: A Ty jak się czujesz cieżaróweczko???:-)
Muma u Was już dobrze? gile wypędzone???
Matkoooo ale długo karmiłaś Julę cycem:tak:pełny szacun!!!!:-) a mały wiadomo...nie usiedzi na miejscu, nudzigo to, to woli szybko flachę wytrąbić i mieć sokój...ehhh skąd ja to znam...Mój się strsznie wszystkim nudzi, a zwłaszcza jedzeniem. Najpierw cyrki z cyckiem, no to flacha...po jakimś czasie jak popróbował łyżeczką, butle bleee. Teraz nudzi mu się już podczas karmienia łyżeczką, trzeba go zabawiać, czego nie znoszę, bo dla mnie jak jest jedzenie to jedzenie, a nie jakieś wygłupy, ale co mam zrobić,jak sam rękami nie zje:no: Jeszcze trochę to nie wiem jak go będę karmić, żeby mu się nie nudziło...Albo nie dam mu wcale, jak naprawdę zgłodnieje to zje bez wariactw:-p
Caterina witaj! aa wiesz, że z tymi mgłami to możliwe...u nas zero mgły:tak: ale przysięgam, nie maczałam w tym paluchów:-D
Aaaa a tą piankę na podłodze to ma kasia.natka...bo widziałam na zdjeciach Misi, a że jest ich duuuuużo to zapamiętałam;-) a kok.o to nie wiem...
 
katiuszka - no masz rację to chyba Misia była na tych piankach..

U nas też zabawianie w czasie jedzenia, zawsze jakieś zabawki pod ręką, no tak to jest z chłopakami.
A rano też cyrki jak już wstanie ale ja się już poddałam i po prostu wstajemy, wkładam go do jego łóżeczka , wrzucam mu tam 1000 zabawek i ogarniam chałupę. I jakoś tam sobie radzi całkiem długo.
A gile dzisiaj wychodzą na całego, przed chwilą z lewej dziurki to mu chyba pół mózgu wyciągnęłam :-D A darł się jakbym normalnie go przypalała albo jeszcze coś gorszego:baffled:

My w końcu kupiliśmy drugi fotelik Chicco X-Pace i on ma 4 gwiazdki wg ADAC i bardzo dobre opinie.

No uciekam bo już marudzi mi na całego:nerd:
 
Gatto - no przecież, że w porzo :tak::tak: To dziś opijasz ? :-) SUper !!!

Gochson &&&&&&& @ nie ma, w ciąży jesteś - plamienie się nie liczy, trzymaj się !!!:tak:

Nie wiem jak Wy dziewczyny ale ja nie mogę się z niczym dziś ogarnąć, jakoś się trzęsę , ech nie mam siły ogólnie. A Olek rozrabia za trzech..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Gochson, no rola mamy jest troche niesprawiedliwa ale za to z nami bardziej dzieci sa zwiazane.
Poki co trzymam kciuki za test.

Aleksis ja jak Muma nie czytam juz o rakotworczych rzeczach,bo bym zglupla.

Muma czyli powiadasz,ze musze jeszcze corcie dorobic? No Tim na razie lubi sie przytulic,ale nie za dlugo,bardziej lubi sie calowac. He he. Serio.
 
Do góry