reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Witajcie,

Vonko no ja juz dawno czekalam na te swiezutkie fluidki!! :tak:

Kajunia jak tam Twoje dwa szczescia??

Hanus witaj u nas!!!

A ja wlasnie siedze w pracy.... dzis mam labe bo dyrektorow nie ma... a co u reszty trzydziestek?? Cos nam watek zamiera... :-(
 
reklama
witam....
Sensi-pokazuj jeszcze raz plany domku :tak: uwielbiam je ogladac... a na kiedy orientacyjna przeprowadzka?
Hanus78- witamy wsrod nas i gratulacje! na pewno wszystko bedzie dobrze - wsrod nas jest wiele z podobnymi doswiadczeniami...
Antila-wyprzedaze sa na prawde super i na okraglo,w sumie nie oplaca sie nic kupowac po normalnej cenie bowiem w ciagu kilku tygodni bedzie przecenione nawet do 50%.... no i wlasnie w takowy spoob wpada sie w shoppoholizm ;-):-D:-D moje dziecie znowu dostalo dwie bluzeczki i polarek,bo przecena byla na prawde super :-D postaram sie powklejac troche nowych nabytkow....
Anusienka-ja nie jestem zwykle przesadna.... a kupowanie dzieciowych rzeczy mam juz tak we krwi,ze inaczej nie umiem prawie.... latem troche mi pomogly przetrwac ciezkie chwile....
Vonko-pisz koniecznie ciut wiecej i wstawiaj suwaczek :-) brakowalo nam ciebie :-)
a ja wczoraj bylam na kolejnym usg - juz 4 co u nas jest na prawde duzo- no i moje dziecie znowu ruszalo sie niesamowicie i myslalam,ze znowu nie uda sie jej pomierzyc,ale na szczescie techniczka dala rade :-),bo juz bym nie poszla kolejny raz-zbyt duzo usg w tak krotkim czasie bez wyraznych wskazan- nic nie wiem co i jak,bo nam tu nie mowia,dowiem sie w poniedzialek na wizycie u rodzinnej,ale podejrzewam,ze wszystko musi byc ok,bo by sie tak nie ruszala jak szalona! po kim to ona ma to sie tylko zastanawiam i boje,ze po mojej mamie -jako dziecko rozpuszczony diabel wcielony! a mowia,ze co drugie pokolenie takie :tak::-D:-D- w kazdym badz razie mam potwierdzona dziewczynke ( uff :-D) -spytalam czy na 100% to mi powiedziala,ze 100% nigdy dac nie maga ale na 99%.... wiec to mnie jak najbardziej zadowala :tak::-D.... oczywiscie Joe "pracuje" nad imieniem w swoim wlasnym powolnym tempie.... ciekawe co tym razem mu sie spodoba :-) zalaczam fotke mojego dziewczecia dwa zdjecia po prawej z 19 tc a trzy pozostale z wczoraj czyli 20 tc.... wiem,ze za duzo nie widac -sama myslalam,ze pepowina to jej noga i mowilam do Joe,ze ma ladne dlugie nogi :tak::-D,a on mi na to,ze to nie noga tylko pepowina,ja mu na to skad on to moze wiedziec jak sie nie zna,to mi powiedzial,ze przeciez techniczka powiedziala! bylam tak zaaferowana,ze nawet nie zwrocilam na to uwagi :tak::-D... w kazdym badz razie z tego co widac to zapowiada sie wyjatkowa pieknosc -spojrzcie na jej profil! ;-):-D:-D:-D:-D:-D:-D -oczy matki sa na prawde slepe :-D:-D
oto moja kruszyna:
 
Ewa ale cudo rosnie!!! To teraz czekam co wymyslicie z imieniem.... bardzo jestem ciekawa do czego dojdziecie.... :-D:-)
 
Elu-ja na prawde spokojna jestem do momentu,az "wyjde z siebie" ;-):-D:-D
Esch- u mnie nadal Zenobia prym wiedzie,ale wiem,ze nie mam szans :-D.... a z takich bardziej normalnych imion to obstawialismy na poczatku Adrianne -i podoba nam sie ale nie wiem jak na drugie,a chcialabym Ewa lub Krystyna i zeby pasowalo do nazwiska -na zamknietym napisze jakie- no i Adrianna troche dluga i po angielsku wymawiana troche inaczej czego za ciorta nie potrafie.... czekam na Joe propozycje....
a w ogole to moje kochanie chyba mi sie wczoraj przed usg oswiadczyl -pisze chyba,bo ja bylam jak zwykle w takim stresie ( czy serduszko bije? czy ciagle dziewcze? itp) a on mi sie pyta jak sie zalatwia papiery do slubu i czy nie jest dobrym pomyslem sie pobrac w najblizszych tygodniach? ale ma timing! ale jak to moja babcia mowila,jak chlop juz cos zaproponuje i to po naszej mysli to trzeba szybko sie zgadzac i dzialac zanim sie rozmysli.... do rozmowy wrocimy w weekend jak sie zobaczymy...
poza tym w pracy mam znowu problemow kilka z moim szefowstwem.... tak glupich i nieodpowiedzialnych ludzi dawno jesli w ogole w zyciu nie spotkalam.... wyobrazcie sobie,ze jestem osoba nieprofesjonalna bo bedac w ciazy latam po lekarzach zamiast do pracy ! -zaznacze,ze daje im zawsze minimum tydzien ale zwykle to miesiac info kiedy mnie nie bedzie.... no i zawsze myslam,ze profesjonalizm w pracy to inaczej jest pojmowany.... a druga rzecz przyjeli bez naszej ( mojej i moich wspolpracownic z pokoju) zgody i wiedzy dziecko chore na raka ( chlopiec ma 14 miesiecy,kilka tygodni temu przeszedl operacje podczas ktorej zostal pociety i wstawiono mu jakas plytke potrzebna w razie chemioterapii i nie mozna go podnosic w normalny sposob tylko jakos przewracac i za bioderka) -nie chce wyjsc na osobe bezduszna,ale takie dziecko potrzebuje opieki specjalistycznej- pielegniarki lub osoby po odpowiednim przeszkoleniu a zadna z nas nie ma takowego.... nie wiem,moze sie myle,ale ja sie po prostu boje brac odpowiedzialnosci za tego chlopca- sama moge go uszkodzic lub jedno z dzieci... ja nie umiem i nie chce sie nauczyc jak sie nim opiekowac- mam nadzieje,ze rozumiecie o co mi chodzi....tymbardziej teraz....
 
Witajcie

Ewa super zdjecia malutkiej, ja mam nadzieję, że nasze dziecię w końcu się uaktywni i pokaże co kryje między nóżkami lub czego mu brak :-p wizyta w piątek więc jest nadzieja.

Anuś jak się masz? Mdłości ustąpiły - no tak zostaje nam telefon może uda mi się mężusia namówić na net bezprzewodowy - biorąc pod uwagę ilość pomieszczeń przyda się na pewno.

Sensi, Najeczko, Carioca, Leyna jak się miewają nasze wątkowe dzieciaczki.

Monik, Vonka mamusie co tak u Was

Kajduś a Ty gdzie jesteś? Jak się miewasz? Dali Ci spokój w pracy?
Oluś, Eschen, Antilo, Onna, kciuki cały czas w pogotowiu :tak:

Ja wymiękam, niestety nie jestem z tych co dyrygują, ale też nie daję 100% przy sprzątaniu, pakowaniu, segregowaniu. Nawet nie zdawałam sobie sprawy ile rzeczy może się pomieścić na 44m2. Zadziwia mnie ta ilość. Na szczęście nasze Dziecię widzi co matka wyczynia i tylko rozmawiam z nim żeby się ruszało jak najczęściej to będę wiedziała, że jest ok no i przelewa się nie tylko w nocy, ale też w ciągu dnia. Cudowne uczucie. Gdybym się przeforsowała to byłby na pewno jakiś znak prawda :tak: W przyszłym tygodniu z odsieczą przyjeżdża moja mama i tato - gdyby wiedzieli że zostanie tylko kuchnia i tak niezły opieprz zbiorę, ale co tam. Oni są właściwego wieku więc grzechem byłoby ich eksploataowanie. Mężuś za to cudowny i wspomaga mnie ze wszystkim, tańczy ze szmatą aż miło ;-) Się rozpisałam, ale już tak bardzo bym chciała mieszkać a na razie mamy posprzątaną tylko górę + częsciowo spakowane rzeczy z pokoju.
 
Ewa oj... to macie pomysly z tymi imionami :-D:-):tak:, zobaczymy do czego dojdziecie :-):-D. A slubu to juz mozna Ci gratulowac?? Oj alez szczescie Cie spotyka w tym roku!!! Tylko pozazdroscic!!!
A z tym dzieciaczkiem w pracy to chyba przesadzili.... ja myslalam ze takie paradoksy to tylko sie w Polsce zdarzaja :szok:

Moniolek to musiscie nam czesciej fluidki podsylac;-).
A odnosnie przeprowadzek: ja sobie nie zdawalam sprawy ile mozna zgromadzic rzeczy na 9m2 a Ty mi tu piszesz o 44 :-D:-). Pamietaj tylko zebys za bardzo przy tej przeprowadzce sie nie przemeczala!!!

Anethugo witaj wsrod trzydziesteczek!!
 
czesc i czołem:)
Ewa- sliczny profil ma twoje dziecie:tak:to na pewno musi byc dziewczynka:-D no i gratuluje oswiadczyn:) to kiedy slub? bedziecie mieli teraz sporo przygotowan:-) ale fajnie:)
moniolek, dzidzius na pewno sie cieszy z przeprowadzki i pomaga mamusi jak moze:-Dkiedy ostatecznie bedziecie na nowym metrazu?
haha- doczytalam przed chwilka co pisalas na glownym:p tak, ja moge od razu sie zapisac do klubu zeswirowanych, heh.. co do oka, to mi tez skacze - ale u mnie to prawdopodobnie za przyczyna furaginy ktora wyplukuje magnez i potas z organizmu i skad te skurcze powiek. jak wezme magnez to jest lepiej. a czasem to tez na tle nerwowym mialam w robocie, heh:) moze tez musialabys pobrac troche magnezu?
co do pracy to z koncem lutego dali mi spokoj, projekt wreszcie rozliczony, ale co ja sie nerwow nazarlam... a moj kolega, wiecie co on wygaduje, ze ja juz nie wroce po ciazy do pracy, ze znajde sobie inną i takie tam rozne inne bajdy. kumpela zdaje mi relacje wiec wiem na biezaco. z jednej wiec strony mialabym ochote wrocic do pracy jeszcze w ciazy, ale z drugiej jak sobie pomysle, ze mam usiasc naprzeciw niego i go ogladac... hmmm
Hanus78, Anethugo - witajcie na watku, zycze szybkiego zafasolkowania;-)
vonko, czekamy na wiesci z wizyty:-) a betka faktycznie imponujaca:tak:
monik75, mam nadzieje, ze grzecznie lezysz oblozona prasa kobieca i ksiazeczkami;-):tak:
Najeczko, jak tam Ewunia? a mezus jest z Toba? masz jeszcze kogos do pomocy z rodziny?
Olus, napisz co u ciebie - mysle czesto o Tobie i trzymam mocno caly czas:tak:
anusienko, ja tez jeszcze zadnych ciuszkow dla maluszka nie mam i jeszcze poczekam troche z kupowaniem:tak:
Majeczko, a wy jak sie czujecie?
a u nas w miare dobrze. od czasu do czasu brzuszek mnie kłuje w roznych miejscach, ale dr mowi, ze to normalne, bo wszystko sie tam rozciaga, wiec mu wierze. do konca tygodnia biore druga kuracje furaginy i urinalu i mam nadzieje, ze wreszcie wytepie te bakterie z moczu. ostatnio zauwazylam wiecej wodnistego sluzu, szczegolnie rano jak wstane i zaczelam swirowac, czy to nie wody plodowe:baffled:tak wiem, swir, swir...wiecie, czasem to juz bym chciala zeby dzidzius sie urodzil, bo tylko cos mnie zakluje a ja juz jakies czarne wizje snuję. Ruchow jeszcze nie czuje, tzn bulgoty tak ale nie jestem pewna czy to to. Zadnych takich wyraznych oznak jeszcze nie, wiec czekam z niecierpliwoscią.
Eschenbach, Leyna, Antilko, sensi- i cala reszta babeczek - buziaczki:-)
 
Kajda, Moniolek moze w ciazy ta drgajaca powieka to swiadczy o czyms innym - nie wiem, ale normalnie to czesto oznacza brak magnezu i potasu. Czesto cos takiego mam i nieraz wystarczy jak troche czekolady zjem... a ostatnio po moich immprezach to nie moglam sobie z tymi drganiami dac rade... no ale coz odkazilam sobie chyba za bardzo organizm :-D:-);-)
 
reklama
Kochane chciałam popisać do Was więcej, ale widzę, że nic z tego. Ewcia niespokojna, chyba brzuszek, mężyk z nią siedzi. Ale ostatnie noce super, dużo śpi, tylko dwa razy w nocy ją karmię i w miarę szybko zasypia potem, gorsze dni.
Antilko teraz Twoja kolej na doświadczenie tego Cudu:-)i Alka i Eschenbach:tak:, tak szczęśliwie tutaj jest:)))
Kajduś dziś mąż ma urlop, ale jutro też będę sama z Ewunią. Jakoś sobie radzę, babcie czasem coś z jedzonka donoszą, więc tym się martwić nie muszę. Chcociaż olę jak ktoś jest, najgorzej jak płacze z powodu brzuszka:-(
Anethugo i Hanus witajcie!
Ewuś śliczna córeczka!:-)To kiedy ślub?!:-)
Moniolku oszczędzaj sie kochana, sama mi tak pisałaś niedawno!;-):tak:
Vonko już czekam na relacje z wizyty, kciuki trzymam, faktycznie więcej niz jedno Szczęście sie szykuje u Ciebie!:-D
Kajuniu Anusieńko Sensi Carioca Leyna i Wszystkie 30steczki pozdrawiam serdecznie!
 
Do góry