reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

przywitam się tylko, bo już nie mam siły na pisanie...
jestem zmęczona, nie mam ochoty otwierać kompa...
Piotrek żyć mi nie daje, bo chyba wchodzi w trudny okres...

ale mam dobre wiadomości: nie mam grzybicy układu pokarmowego :tak:ale nie mam też tych ochronnych pałeczek kwasu mlekowego i stąd moje problemy. no nic, muszę sobie kupić leki (w Niemczech, bagatela jakieś 900 zł na pół roku) i zacząć kurację. na diecie cały czas jestem, więc znów schudłam...
leczenie potrwa minimum pół roku, ale są szanse że zaczniemy po nim staranka :tak:

wszystkim 30-tkom, które są na początku ciązy życzę jak najmniej dolegliwości :tak:
Tobie Najeczko abyś bez problemu dotrwała z córeczką do 7 lutego
a pozostałym starającym się 30-tkom szybkiego zafasolkowania (Monik obiecujący ten wykresik :-))
buziaki i dobrej nocy :tak:
 
reklama
Witajcie,

No nareszcie mam chwilke. Dzis pralam, sprzatalam, bylam za zakupkach bo jutro przyjezdzaja na obiad moi rodzice i moja chrzestna... wiec zrobie lasagne, dzis juz zrobilam ciasto i salatke... winko do obiadku tez juz kupilam. Mezus wlasnie gary w kuchni myje....
Dziewczyny czytalyscie o Mai??? Ja wlasnie rycze jak bobr....;-(

Onna robilam licencje ochroniarska 2-ego stopnia (kurs zaczal sie 14.09 a teraz mialam egzaminy koncowe na KWP). Dziekuje za gratulacje.

Masz jeszcze w planach jakieś egzaminy?:-D
Antila no wlasnie mysle co teraz.... chyba zabiore sie za jezyk... hmmmm... chyba wloski...

Esch. po takich stresach egzaminowych zakupki to dobry sposób na odreagowanie :tak:
Monik oj tak, tak... kupila sobie calkiem fajny sweterek w Peek'u

Moniolek to moze jakas fotke sobie strzel i pokaz nam swojego babla!!

Sensi oj to do taakiej pracy to az sie chce wracac!!!!

Leyna dobre wiesci!!
 
Heh dziewczynki wiem że ten wykresik ładnie wygląda, ale w tamtym cyklu wyglądał niemal identycznie i nic nie wyszło. Jestem niezmiernie przekonana że moim problemem są zrosty (po tej mojej operacji). Choć nie powiem że bardzo bym chciała się mocno pomylić co do moich podejrzeń :-D:-D:-D

Esch. ale się rozkręcasz z tymi egzaminami. Ale słyszałam ostatnio że takie ciągłe uczenie się przedłuża żywotność naszego mózgu, więc pewnie będziesz żyła co najmniej 100 lat ;-):-D
Sensi no nieźle Cię przywitał szefuncio. Tyle nowych fajnych gadżetów, woooww...:cool2::-D Też bym do takiej pracki chodziła codziennie z uśmiechem :tak:
Leyna niezła cena za to zdrówko, ale człowiek jest w stanie wszystko zrobić, żeby być zdrowy:happy2: Ale na prawdę optymistyczne jest to że jeszcze w tym roku będziesz mogła podjąć nowe starania :-) Super, już teraz trzymam kciuki za wszelkie powodzenie :tak::-)
Antilko no pewnie że dołączysz szybciutko do staraczek, już trzymam tam miejsce dla Ciebie ;-):-)
Ewuś a gdzie Ty :confused: Odezwij się do nas mamusiu :-)

Ja tu fajnie jak nie jest tak pusto :-D

Dobrej nocki trzydziesteczki :-)
 
Witajcie!
Dzis jedziemy na obiadek do moich rodziców i czas w sam raz na posiedzenie przy kominku:-). Wczoraj dostaliśmy łóżeczko i wózek. Niestety dłuższy czas stały w dość wilgotnym miejscu. Wczoraj czyścilismy, ale chyba kupimy nowy materac i ochraniacze na łóżeczko, żeby córeczka miał świeżutkie. Wózek jest dość zwykły, ale wydaje sie OK, dobrze sie prowadzi, nie jest bardzo ciężki. Najwyżej za pół roku kupimy jakś fajną spacerówkę (chociaż to jest gondola ze specarówką, ale zobaczymy jak będzie sie sprawdzać).
Antilko to i ja trzymam, mam nadzieje,że badanka dobrze wyjdą!:tak:
Monik wykresik piękny i żadne zrosty niech nie przeszkadzają!:-) A co nam jeszcze zostało do kupienia: oprócz materacyka i ochraniaczy na łóżeczko przewijak i parę drobiazgów dla mnie do szpitala. Mam nadzieję, że o niczym nie zapomnielismy!:shocked2:
Moniolku też poproszę o zdjęcie!:-)
Sensi to ładnie szef Cię przywitał:) Smakołyki na podtuczenie niezłe!:-D A teraz jak oboje znów pracujecie zawodowo to może mężyk też włączy się w prace domowe?!:dry:
Leyna dzięki!:-) To dobre wieści w sprawie leczenia, tylko ta cena!:no: A co z Piotrusiem?
Eschenbach miłego obiadku!:tak:
Dobrej niedzieli Wszystkim!
 
Witam i ja :-)

Heh dziewczynki wiem że ten wykresik ładnie wygląda, ale w tamtym cyklu wyglądał niemal identycznie i nic nie wyszło. Jestem niezmiernie przekonana że moim problemem są zrosty (po tej mojej operacji). Choć nie powiem że bardzo bym chciała się mocno pomylić co do moich podejrzeń :-D:-D:-D

Monik i ja też zerknęłam na wykres i bardzo mi się podoba - co do zrostów no cóż pisze do Ciebie kobita u której w każdej laparo (oprócz PCO i endometriozy) na histo była informacja o rozcięciu zrostów płaszczyznowych, poprzecznych jajowodów a ma skończony 12 tc :tak:

Sensi niezłe powitanie

Esenbach to ja ślepota nie zauważyłam, że Ty już po egzaminach. No ukłony w pas i gratulacje :tak::tak:

Najeczko miłego pobytu u rodziców

Co do zdjęcia to nie wiem czy mam dostęp na zamknięty - w każdym razie dzisiaj po wyprysznicowaniu poproszę mężula o obsługę sprzętu i fotostory dla bąbla (mam nadzieję, że to on tak naciera a nie mój tłuszczyk :zawstydzona/y:)

Wczoraj się niestety pokłóciłam z najbliższymi osobami i tak mi źle z tym, szkoda że czasu nie da się cofnąć, wiem że mam rację, ale rodzice są już starsi i powinnam zrozumieć a brat też zawsze stał przy mnie, powinnam być mądrzejsza.

Mimo wszystko miłej niedzieli

Oluś ...
 
Witajcie :-)
Moniolek
gratuluję wejścia w drugi trymestr :tak::-) No faktycznie że jak Tobie się udało to i mnie też się uda :-). Tylko jestem ciekawa czy mój ginek będzie chętny na zrobienie hsg po czterech miesiącach staranek :confused: Siądę na niego i powiem że nie wyjdę z gabinetu dopóki sie nie zgodzi, hi hi hi:-D:-D:-D:-D Planuję w marcu iść na tą wizytę, zaraz po skończeniu @. Może będzie mnie mógł wcisnąć na to badanie jeszcze w tym samym miesiącu.
Czekamy na zdiątka :-)
Przykro że się ta kłótnia wydarzyła, ale myślę że szybciutko wszystko się wyjaśni i znów będzie spokojnie i rodzinnie:happy2:
Najeczko faktycznie lepiej kupić nowy materacyk, jeśli tamten był zawilgotniały to niezbyt zdrowo to działało na dzidzie. A jeśli chodzi o pakowanie to ja zawsze sobie zadaje pytanie nad bagażem czy czego nie zapomniałam:cool2: ni i oczywiście zawsze czegoś zapominam :-D

Miłej ispokojnej niedzieli trzydziesteczki :-)
 
W chyba kupimy nowy materac i ochraniacze na łóżeczko, żeby córeczka miał świeżutkie.
Sensi teraz jak oboje znów pracujecie zawodowo to może mężyk też włączy się w prace domowe?!:dry:

Najeczko my też dokupiliśmy nowy materacyk, ochraniacze, pościel i przewijak- koszt niezbyt duży, a radość wielka :tak::tak::tak:

Mężuś stara się jak może;-) gotować, ani prasować nie potrafi, więc prac domowych, które mógłby wykonać już niewiele mu pozostało:-D

Wczoraj się niestety pokłóciłam z najbliższymi osobami i tak mi źle z tym, szkoda że czasu nie da się cofnąć, wiem że mam rację, ale rodzice są już starsi i powinnam zrozumieć a brat też zawsze stał przy mnie, powinnam być mądrzejsza.

Zawsze jak mam taką sytuację, dręczy mnie kac moralny, nawet jeżeli ja miałam rację. Moja Mama też nie jest młoda i ma swoje zasady, z którymi niekoniecznie się zgadzam, ale nauczyłam się wysłuchać i przyjąć do wiadomości, a po cichu zrobić swoje;-)
 
witajcie Kochane..

przede wszystkim- Moniś, Majeczko oficjalnie składam Wam OGROMNE GRATULACJE, chyba już jako ostatnia ..:zawstydzona/y:
Najeczko rany! u Ciebie to już końcóweczka;-) super, że zakupy się udały! ściskam Cię mocno!
Sensi gratuluję powrotu do pracy:tak: widzę, że przyjęli Cię jak należy;-)
Monik ja wierzę, że się uda, zobaczysz!:tak:
Esch pozwolisz, że będę skracać..?;-) spóźnione, ale szczere gratulacje! zdolniacha z Ciebie:tak:
Leyna mam nadzieję, że to leczenie przyniesie oczekiwany efekt:tak: życzę Ci tego z całego serca!
Antilko a co u Ciebie? czekam jutro na wieści o Twoim zdrówku:tak: a co poza tym..? jak tam sytuacja, wiesz..? odezwij się..
Kajduś a Ty jak się czujesz?? jak dolegliwości, lepiej troszkę?
Ewuś a jak u Ciebie?
Anusia:-*

Kochane powoli staram się jakoś ogarnąć.., jest ciężko, ale muszę wziąć się w garść, bo przede mną jeszcze wiele do zrobienia..
Najgorsza jest ta tęsknota za Tatą, tak bardzo chciałabym chociaż do Niego zadzwonić, pogadać tak po prostu, nawet się pokłócić, byle tylko usłyszeć Jego głos..Niestety już z nim nie pogadam..:-:)-:)-( Pozostaje mi wierzyć, że tam gdzie teraz jest, jest mu dobrze i że mimo wszystko jest teraz ze mną..

uściski Kobitki, dziękuję że jesteście..
 
Oluś na pewno Tata patrzy na Ciebie i będzie dbał żeby Ci się krzywda nie stała. Będziesz miała drugiego Anioła Stróża, tak bardzo chciałam zobaczyć Twojego posta, dziękuję że jesteś :)
 
reklama
Dobry wieczór!:-)
Aluś jak dobrze, że się odzywasz, brakuje Twoich pościków... On na pewno jest z Tobą i czuwa nad swoją córeczką...
Sensi:-)
Monik Twój plan marcowy jest niezły, choć najlepiej, by nie była potrzebna jego realizacja. :tak:Pewnie o czymś zapomniałam, ale mam nadzieję, że to coś mało ważnego. O rany, chyba dobrze by było torbę do szpitala zacząć pakować!:shocked2:
Moniolku powinnaś miec dostęp do zamkniętego wątku, ale tym zajmowała się Eschenbach i ona pewnie powie na pewno, ale masz odpowiedni dopisek przy awatarku. A z rodziną pewnie niedługo się dogadacie, chyba czasem jakiś konflikt być musi, byleby potem się dogadać:tak:
Ewo czemu nam znikłaś?
 
Do góry