reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Dzień dobry babeczki- jak zawsze niedzielnie przedkościołowo:happy2:

ale czuje się nareszcie dobrze:-) zajrzę wieczorkiem

Alek
i tak dalej:tak:
Ale wieczorkiem nie zajrzałaś:confused::-D

i ja sie witam:) jak tam po imprezach andrzejkowych?
wybaczcie, ze tak z doskoku, ale mam bardzo duzo zajec w pracy. grudzien bedzie straszny pod tym wzgledem. Robie 3 szkolenia, do tego raporty i inne bzdety, musze naprawde sie sprezyc z tym wszystkim, zeby wyrobic sie do swiat.

chyba jednak sie nie zdecydujemy jeszcze na ta operacje, choc raczej trzeba bedzie ja jednak zrobic w najblizszej przyszlosci, ale przyznam, ze obydwoje sie boimy...

Kajda
na imprezie andrzejkowej nie byłam-mam żałobę po Tacie:-(. Ja lubię mieć dużo zajęć-czuję się wtedy potrzebna:sorry2:
A co do operacji-trudna decyzja.....Da Bóg, obejdzie się bez niej;-)

Ja dziwnie się czułam po tym szpitalu, zmęczona, ale już lepiej. :biggrin2: Brzuszek mi wyskoczył jakoś ostatnio:)
Sensi to jutro Twoje mleczne szleństwo!:)))

Najeczko mleczne szaleństwo rozpoczęte wczoraj:-):-):-):-). Żółty ser i kakao-niebo w gębie:-D:-D:-D
Szpital zawsze dołuje (no chyba, że po porodzie-wtedy wprawia w euforię:tak::tak:), a brzuszek.....teraz to się będzie działo, zobaczysz:happy2:
 
reklama
witajcie w niedzielne południe:-)
Sensi:-D:-D no masz rację..nie zajrzałam..:zawstydzona/y: zjedliśmy pyszną obiado- kolację, otworzyliśmy winko, włączyliśmy film i tak jakoś nam się zeszło do późnej nocy:-) a potem to ja usnęłam na kanapie:-D
Kajduś następnym razem dzwoń koniecznie! a masz mój nr tel??? bo ja Twojego nie mam:-( może nawet uda mi się wyrwać wcześniej z roboty? :-) kurcze! z tą operacją to naprawdę ciężka decyzja:baffled: ale spokojnie.., poczekajcie jeszcze, Mikołaj wciąż przed nami;-)
Najeczko niestety szpital nie nastraja optymistycznie..wiem coś o tym:baffled: pamiętam jak wróciłam do domu po laparo, to długo nie mogłam dojść do siebie i to nie fizycznie, ale psychicznie właśnie..ale teraz Święta przed Wami, to na pewno złapiesz lepszą formę:happy2:

A co do Andrzejek, to..mój mąż jest Andrzej:-D i świętowaliśmy w piątek trochę ze znajomymi, a wczoraj razem przy kolacji i winku:-)
Ufff..Kobitki ja się zbieram do mycia (bo w koszulce jeszcze siedzę:-D) i chyba pójdziemy poruszać się trochę po tym wczorajszym obżarstwie:zawstydzona/y::-D

wieczorkiem zajrzę na 100%:-D:-D:-D papa..
 
melduje się wieczorkiem:-)

ale ze sobą to nie chce mi się gadać..:-( co tu takie pustki:confused::confused::confused:

Kobitki hop hop!!!:-)
 
Witajcie!
Aluś ja też zajrzałam, ale coś ostatnio tu mało aktywności:confused: i Antilka całkiem znikła:-(
No właśnie po szpitalu to psychicznie trzeba odpocząć, ale już jest znacznie lepiej:), mam nadzieję, ze następnym razem tam trafię już do porodu w lutym:)
Sensi spodziewam się, że z brzuszkiem to teraz będzie sie działo:-D
Mam pytanko odnośnie probiotyków. W związku z tym, że biorę antybiotyk to pewnie przydałoby sie zapobiec grzybkom. Lekarz zalecił tylko lactovaginal, ale ja myślę, że przydało by sie jeszcze coś doustnie na te pokarmowe bakterie. Czy zacząć brać jeszcze podczas stosowania antybiotyku, czy po jak myślicie?
 
witaj Najeczko:-) cieszę się, że coraz lepiej u Ciebie:happy2: a z tym probiotykiem doustnie, to ja brałam zawsze podczas kuracji antybiotykowej, 1 godz. przed łyknięciem antybiotyku:-) i możesz też zapytać w aptece, na pewno coś Ci doradzą:tak:
 
bry wieczór...

rany... samopoczucie mam do bani, bo jak sie można czuć gdy ma się ciśnienie 90/50 a po 3 kawach "skacze" ono do 100/60 :szok::baffled: i tak przez cały weekend... nie poprawia mojego samopoczucia ciśnienie ogólne, które ponoć spadło o 20 hPa :no: meteopatom jest ciężko :-(
i coś czuję, że mnie jakieś przeziębienie dopada...

wszystko na raz bleeee :-(

Andrzejek nie obchodziłam, bo padłam po pracy a poza tym miałam w weekend kurs.

Najko ja bym brała probiotyki już w trakcie leczenia antybiotykiem

Kajda mam nadzieję, że z mężem sie wszystko pozytywnie wyjaśni i być może nie trzeba operować. no i czekam na efekty przytulanek :tak:

Sensi to sobie pofolgowałaś mlecznie :tak:

30-tki trzymajcie się ciepło:-)
 
Witajcie 30tki!

Staś właśnie w kołysce jest usypiany przez męża, dziś idzie mu opornie, zresztą mało dziś spał. Dużo ćwiczymy, jest bardziej przez to marudny. Poza tym jest mega alergikiem, jem tylko ryż, ziemiaki, pieczywo bezglutenowe, mięso drobiowe i warzywa (czyt. wyłącznie włoszczyzna). Martwię sie o niego, bo raz na tydzien - dwa ma reakcję alergiczną - problemy z brzuszkiem i wysypkę, wtedy ja znowu na dietę nic, potem powoli włączam kolejne pokarmy i znowu... Chyba po prostu nie bede włączać nowości. A poza tym - zero czau - przede mna remont, przeprowadzka i to wszystko oprocz opieki i rehabilitacji niemowlaka na mojej głowie :baffled:

Najeczko - witaj, ciężka ta przeprawa z noworodkiem, nie wiem jak ja bym to przeszła będąc w zagrożonej ciąży...

Antilko! hop hop!
 
reklama
Dzień dobry

W tym roku Mikołaj mnie ominą. @ zjawiła się nagle, obficie i boleśnie :-:)no::wściekła/y:Na dodatek przed terminem:dry: A więc walki ciąg dalszy będzie nadal :cool:. Boję się bardzo że przez te moje blizny na macicy to będzie problem z zagnieżdżeniem potencjalnej fasolki :-( W sobotę sobie trochę popłakałam, ale na szczęście dzisiaj jest już ok.

Najeczko dobrze że już w domku jesteście. W szpitalu to można się bardziej rozchorować niż wyleczyć:dry: Na szczęście już po wszystkim i teraz sobie odpoczywacie :happy2:
Carioca ale się uzbierało tych wszystkich obowiązków :shocked2: No, przynajmniej coś się dzieje ;-)
Leyna nie daj się chorobie! A skoki ciśnienia to niezbyt przyjemna sprawa :baffled:

Miłego dnia 30-teczki :-)
 
Do góry