bry wieczór
jdnak dopadło mnie choróbsko w pracy działałam w spowolnieniu a miałam - jak to przy poniedziałku - kupę roboty. i nie zdążyłam z wszytskim i jutro też będę miała do bani na zwolnienie raczej szans nie mam iść, więc cóż... położylam się do łóżka z aspiryną i laptopem Sz
Ena a czemu tak bardzo martwi Cię ten śluz? może to waśnie śluzik ciążowy? nie możesz zawsze z góry zakładać tylko najgorszego, bo wiesz... czasami można to sobie wykrakać. głowa do góry!
Ewa odpoczywaj ile możesz, bo potem faktycznie odpoczynku będziesz miała mało
Sensi nie byłam jeszcze w Instytucie, bo najpierw robiłam te irygacje, które zalecił gin (i co dziwne, nawet pomogły na najbardziej dokuczliwe objawy grzybka) a zaraz po nich dostałam @ i właśnie ją kończę. w przyszły poniedziałek idę do gina, żeby pobrał wymaz, bo w Instytucie tego nie robią z rozmów wywnioskowałam, że najlepiej robić te badania około połowy cyklu. wtedy są ponoć najbardziej wiarygodne. choć jakbym przyniosła próbki w każdym innym dniu to też zbadają. mnie się akurat tak fajnie ułoży wizyta u gina przed owulacją, więc się nie spieszę. jakoś zrobiłam się spokojniejsza
Carioca nie wiem co Ci doradzić ja z probiotyków zażywam LaciBios Femina. dobry jest też Lacidofil. choć nie da się ukryć, że wszystkie z nich zawieraja pałeczki kwasu mlekowego. jak kiedyś musiałam podać Lacidofil Piotrkowi to też go wysypało i podawałam mu Enterol. ale to raczej nie będzie miało takiego ochronnego działania, na jakim Tobie zależy. może spróbuj odstawić to jajko a probiotyki zażywać nadal. ja bym tak zrobiła.
jdnak dopadło mnie choróbsko w pracy działałam w spowolnieniu a miałam - jak to przy poniedziałku - kupę roboty. i nie zdążyłam z wszytskim i jutro też będę miała do bani na zwolnienie raczej szans nie mam iść, więc cóż... położylam się do łóżka z aspiryną i laptopem Sz
Ena a czemu tak bardzo martwi Cię ten śluz? może to waśnie śluzik ciążowy? nie możesz zawsze z góry zakładać tylko najgorszego, bo wiesz... czasami można to sobie wykrakać. głowa do góry!
Ewa odpoczywaj ile możesz, bo potem faktycznie odpoczynku będziesz miała mało
Sensi nie byłam jeszcze w Instytucie, bo najpierw robiłam te irygacje, które zalecił gin (i co dziwne, nawet pomogły na najbardziej dokuczliwe objawy grzybka) a zaraz po nich dostałam @ i właśnie ją kończę. w przyszły poniedziałek idę do gina, żeby pobrał wymaz, bo w Instytucie tego nie robią z rozmów wywnioskowałam, że najlepiej robić te badania około połowy cyklu. wtedy są ponoć najbardziej wiarygodne. choć jakbym przyniosła próbki w każdym innym dniu to też zbadają. mnie się akurat tak fajnie ułoży wizyta u gina przed owulacją, więc się nie spieszę. jakoś zrobiłam się spokojniejsza
Carioca nie wiem co Ci doradzić ja z probiotyków zażywam LaciBios Femina. dobry jest też Lacidofil. choć nie da się ukryć, że wszystkie z nich zawieraja pałeczki kwasu mlekowego. jak kiedyś musiałam podać Lacidofil Piotrkowi to też go wysypało i podawałam mu Enterol. ale to raczej nie będzie miało takiego ochronnego działania, na jakim Tobie zależy. może spróbuj odstawić to jajko a probiotyki zażywać nadal. ja bym tak zrobiła.