reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Ewa hmm, a może ta infekcja to nie grzybicza tylko bakteryjna? to szczypanie tak mi pasuje do tego. a druga rzecz - możesz mieć uczulenie na ten krem przeciwgrzybkowy i stąd taka reakcja.

Sensi przykro mi, że Kubusia jednak wysypało :-( czasami tak jest, jak pisałam, że dopóki stężenie białka krowiego jest małe, to dziecko je toleruje i nie ma objawów, dopiero przekroczenie jakiegoś indywidualnego dla dziecka poziomu skutkuje wysypką. tak było u Piotrka właśnie. ja zjadłam jogurt, od dostawał jedną butlę mleka sztucznego dziennie i po tygodniu wyspka na całym ciele. 1,5 miesiąca mu schodziła :baffled:
co do Bebilonu Pepti to Carioca ma rację, to jest hydrolizat z serwatki robiony, więc teoretycznie też ma prawo uczulać :-( rzadko, bo rzadko, ale się zdarza. być może trzeba będzie przejść na Nutramigen, tylko że on jeszcze paskudniejszy w smaku niż Pepti :-( aaa, słyszałam, że i Nutramigen może uczulać...

Vonko daj znać koniecznie jak po laparo :tak:

Monik
jak to miło widzieć, że jesteś taka spokojna :tak: myślę, że to "klucz" do sukcesu i fasolki :-)

dobrej nocy 30-tki :tak:
 
reklama
:happy: dzień dobry :happy:

Zabiegana byłam trochę, nie miałam czasu pisać, no ale już jestem.
Po kolei:

Zaczerwienienie policzków Kuby zeszło następnego ranka :tak: zaryzykowałam dalej z Bebiko i jest SUPER:-D:-D:-D buziulka czyściutka-więc był to fałszywy alarm:tak::tak: Tak się cieszę:happy::happy:. Teraz zostało mi tylko zamknąć mleczarnię;-) (musiałam ją niestety znowu uruchomić, bo bałam się podawać mleka)

Teściowa była. Miała przyjechać z teściem, ale on wolał leżeć w piernatach i oglądać TV-jego wybór:-(. Spóźniła się 2 godziny:szok: a ja nie cierpię niepunktualności zwłaszcza nieusprawiedliwionej.
Rozmowa była o tzw. dupie-marynie, a właściwie był to monolog teściowej o tym, jak jej dobrze drożdże robią na paznokcie, czy ładnie jej z grzywką, czy dobry aparat fotograficzny kupiła.......itd. itp.No i oczywiście powiedziała, że tak się długo zastanawiała , co Kubie zakupić, bo to i urodziny i chrzest i Święta blisko, a tu tyle pięknych rzeczy. I doszła do wniosku, że da kaskę, żebyśmy sami coś kupili.Pieniądze dała w kopercie. Ja już sobie wyobraziłam kwotę:-D:-D:-D;-);-), bo przecież tyle okazji:-p otwieram, a tam........100 Euro:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:. Może ktoś powie, że dużo, ale Teściowa zarabia miesięcznie kilkanaście razy tyle:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:.To się szarpnęła:szok:


Milutkiego dnia kobitki. Owocnego w fasolki:happy::happy:
 
Witam :-)

Zima za oknem w pełnie, przez co spać mi się chce okropnie. Pogodowiec ze mnie okropny:confused2:. Mężuś przyniósł ze sobą jakieś przeziębienie, które i do mnie zaczyna pukać :cool:. Rano do śniadanka herbatka z miodem i cytrynką, która powinna odstraszyć zarazę;-).
Aleczku fajnie jest się tak pomęczyć na ćwiczonkach :happy: Gdybym i ja miała tyle zapału to pewnie też bym sobie chodziła na ćwiczonka a i przy okazji dobry sposób na odstresowanie się.

Dzisiaj to mam totalnego lenia i nic mi się nie chce. Jak ja nie lubię wtorków :crazy::wściekła/y::angry: Oby jak najszybciej do piątku :happy:
 
zablokowałam sobie komórkę :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: tak dawno już jej nie włączałam, że zapomniałam PIN-u :-:)-:)-:)-:)-:)-(

brak słów....

miłego dnia....
 
Sensi :-D No to miałaś niezłą wizytacje teściowej :-D:-D:-D A pytała się coś na temat Kubusia czy jak Ty się czujesz czy tylko mówiła o sobie i swoich problemach :confused::eek: Ja strasznie nie lubię jak daje się pieniądze zamiast prezentów. Wtedy widać że ten darczyńca kompletnie nie zna obdarowanego. Chociaż w niektórych przypadkach taki pieniężny prezent jest o wiele lepszy niż tzw. "durnostojki" :-D
Daj jeszcze teściowej szanse, może się rozkręci z czasem;-)
Dobrze że Kubuś mleczko zaakceptował :tak::-)
 
A pytała się coś na temat Kubusia czy jak Ty się czujesz czy tylko mówiła o sobie i swoich problemach :confused::eek:
Daj jeszcze teściowej szanse, może się rozkręci z czasem;-)

Robiła sobie tylko fotki z Kubusiem. ja byłam tylko dodatkiem do spotkania tzn. operatorem aparatu:-D:-D:-D

Szansę mogę jej dać;-) ale w tym roku już Kuba babci nie zobaczy (prezent na święta dany przecież):-D:-D
 
Muszę iść do dentysty:wściekła/y: bo wypadło mi wypełnienie jednego zęba:wściekła/y:. I pewnie nic już nie da się z nim zrobić i trzeba będzie dokleić atrapę:-D:-D:-D Starość nie radość:tak:;-)


Leyna musisz odnaleźć numer PUK
 
Sensi - nie rozumiem zachowania Twojej tesciowej, ale pamietaj - nie zasluguje na to bys miala sie przez nia denerwowac.
Leyna - jak nie znajdziesz PUKu (zaloze sie ze trzymasz go w pudelku po telefonie) to bedzie trzeba przejsc sie do BOKu.
Monik - od środy robi sie znosniej :-)
Antilko - odezwij sie

Najeczka napisala, ze jednak nie wie kiedy wyjdzie, musza ja poobserwowac. Pozdrawia nas wszystkie :-)
 
reklama
Witajcie!

Niestety znowu nie mam czasu na nic :-:)no: Jeszcze dowiedzialam sie ze musze zrobic badania do mojej licencji - 350 zl musze wyciagnac z portfela :szok::wściekła/y: i do tego stracic 2 dni...

Ahh... mam nadzieje ze jak skoncze ten kurs to troche wiecej czasu bede miala!

Sensi ale sie usmialam z relacji z odwiedzin babci... humor mi poprawilas z samego rana! Nie rozumiem takich ludzi... no ale coz chyba nie wszystko jest do wytlumaczenia....

Aha... dzis chyba dojdzie do skutku moja powazna rozmowa (.........) trzymajcie kciuki zebym madrze rozegrala sprawe...
 
Do góry