reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Monik-najserdeczniejsze zyczenia oraz pieknych grubych dwoch kresek na Mikolaja!
Najko-jak trzeba to trzeba... bedzie dobrze,a humor u lekarzy jest rzeczywiscie specyficzny czasami nawet nie wart komentarza ....
Sensi-jak w sadzie?
Kajdus- najgorsze to sa te ostatnie 3-4 dni,kiedy to juz niby moznaby bylo zatestowac,ale wynik moze wyjsc negatywny mimo ciazy.... dla mnie wlasnie te ostatnie dni byly najbardziej stresujace,ale wierze,ze wam sie uda :-)trzymam mocno kciuki :-)
Wagnies-wspolczuje... koniecznie zadzwon ijak trzeba to opier papier komu sie nalezy... z niektorymi ludzmi inaczej nie da sie niestety....
Madziujka-buziaki :-)
Leyna- pochwal sie okularkami jak juz je odbierzesz... co postanowilas w sprawie badan? czemu sa one odplatne?
a u mnie wczoraj wieczorem byla groza i juz widzialam "powtorke z rozrywki" sierpniowej.... bardzo klulo mnie w lewym boku,promieniowalo troche na podbrzusze i chyba przywlekla sie do mnie jakas infekcja w miejscu intymnym... bardzo mnie tam szczypie i skora jest potwornie zaczerwieniona oraz w dwoch miejscach sa jakby kreski jakby mialy sie tam robic rozstepy! po prostu szok.... do tego wzielo mnie lekkie zatwardzenie-jak juz jestem taka obrazkowa :zawstydzona/y:.... dzis sprobuje dodzwonic sie do mojej rodzinnej i umowic na wizyte ale nie wczesniej na pewno jak na piatek a w miedzyczasie to chyba wybiore sie do apteki i poradze farmaceutki co robic.... na szczescie dzis czuje sie lepiej choc to niemile uczucie szczypania sie utrzymuje....
i troszke fluidkow:
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
****************************************************************
################################################################
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
 
reklama
Ewuś już łapię te śliczne fluidki :tak::-)
A z tymi szczypaniami to może grzybica :confused: Na początku ciąży są duże skłonności do takich paskudztw :baffled: Miejmy nadzieję że się to szybko wyleczyć da :tak:.
Najeczko wszystko się dobrze skończy :-) Wiadomo że wizyta w szpitalu nie należy do miłych ale za to przyniesie wiele plusów :-)
Carioca może jednak nie odpadną :-D

Dzisiaj okropnie rozbolał mnie cały brzuch:dry: Boli od żeber a po miednice :no: I znowu nie wiem co się dzieje. Z tą owulką to mam schizę bo ciągle brak śluzu :no::angry:. Test owu robiłam w piątek i wczoraj i oba były negatywne :wściekła/y: A do tej pory przecież wszystko było jak w zegarku. Na dole sucho jak na pustyni. Chociaż coś tam w niedziele było. Sama już nie wiem co się dzieje :-( Zobaczę jak wyjdzie dzisiejszy test. Jajniki niby mnie kują do wczoraj, ale dlaczego brak śluzu???
Aaaa.... chyba za bardzo się tym wszystkim przejmuję :baffled:

Dziękuję Wam wszystkim za rzyczenia :-)
 
Monik- ja na sluz nie patrze,bo odkad zaczelismy sie starac nie moge sie go dopatrzec.... po prostu wedlug zasady jak sie szuka to sie nie znajduje.... tak wiec "pracujcie " nad fasolka i nie przejmuj sie brakiem sluzu.... tez mysle,ze to jakas grzybica sie przyplatala... najgorsze,ze nie moge sie skontaktowac z lekarzem natychmiast... otwieraja chyba o 8h30,a ja zaczynam o tej godzinie prace i z pracy nie chce dzwonic,bo nie chce,zeby nieodpowiednie uszy cos uslyszaly.... wiec chyba bede dzwonnic dopiero wieczorem....
 
Już jestem;-)

Sędzia spóźnił się 20 minut:szok: a ja nie cierpię niepunktualności. Przepytywał mnie ok. pół godziny (sprawa dotyczy wydarzenia sprzed 2 lat,więc trochę się poplątałam, bo nie wszystko pamiętam). Zeznawałam jako świadek, ale w sumie moje zeznania są udupiające ( ale złożyłam przysięgę przed sądem o mówieniu prawdy), a sprawa dotyczy m.in. moich kolegów ze studiów.

I muszę się pochwalić-wróciliśmy ze spaceru i Kuba wytrąbił sztuczne mleko z butli:szok::tak::szok::tak: pierwszy raz:-) bo przez kilka dni jak mu dawałam to robił taką minę jakby pił piołun:laugh2:. Może coś więc z tego będzie i NARESZCIE skończę z tą dietą odchudzającą (ostatnio znajoma która mnie dawno nie widziała powiedziała, że wyglądam jak z Oświęcimia:szok: ja tego nie widzę:laugh2:) i SPOKOJNIE wrócę do pracy:happy::happy::happy:
 
Monik a temperaturkę mierzysz:confused: w moim przypadku okazała się bardzo pomocna:tak:

Ewo jakiś stan zapalny się przyplątał-zmiany gospodarki hormonalnej robią swoje niestety. Ale dostaniesz dwcipne leki i będzie ok (i nie martw się, że fasolce zaszkodzą-ja w czasie zafasolkowania i później byłam w trakcie dowcipnego leczenia nadżerki, a Kubuś chłop jak dąb:-D)
 
Sensi dzisiaj zmierzyłam i było 36,8 Ale tak jak pisałam wcześniej zanim doszłam do ubikacji żeby zmierzyć tempke to trochę się posiłowałam żeby mojego mężusia zwlec z łóżka. Dlatego nie wiem czy jest to miarodajny wynik.
No proszę jaki Kubuś dzielny. Teraz to już pewnie całkiem się przestawi na butelkę :tak: A karmisz go tym zmodyfikowanym mlekiem, czy zwykłym dla bobasków?
Ewuś oby było tak jak mówisz z tym śluzikiem. Bo ból mam teraz typowo owulacyjny. A testy które robiłam ostatnio są już pod koniec terminu ważności wiec może nie do końca pokazują prawdę. Dzisiaj idę do apteki kupić nowe. Zrobię jeden nowy i jeden z tej starej serii. Ciekawe czy będą się różnić?
 
Sensi karmisz go tym zmodyfikowanym mlekiem, czy zwykłym dla bobasków?

Kupiłam mleko hipoalergiczne (zamiast białka mleka krowiego ma zmodyfikowane białko serwatkowe); jeżeli Kubusia nie wysypie to będę baaardzo szczęśliwa. To moja druga próba: najpierw było mleko NAN, ale Kuba nie chciał nawet na nie patrzeć:-D, a teraz Bebiko omneo-potrafi przynajmniej je przełknąć:-D:-D (ja wolałabym pić NAN, bo słodkie, bebiko omneo ma gorzkawy posmak i zapachem przypomina mi karmę dla psów:baffled: ale dzieciom pewnie takie smakuję:baffled:)
 
Ja tylko tak na chwile... bo za chwile wychodze do knajpy ze znajomymi...
W pracy chyba wszystko sie udalo... wiecej napisze na zamknietym tylko chyba dzis nie zdaze. Dziekuje za wszystkie pozytyne mysli!!!!
Kijki niestety sie nie znalazly - jutro rozpetam tam burze!
 
reklama
witajcie:-)
odebraliśmy autko:-D za naprawę zapłaciliśmy..48 zł:szok::-D hihi..i jeździ:-D
Monik ogromne buziaki z okazji URODZIN!!! spełnienia marzeń i jak najwięcej zdrówka!:-):-):-)
Sensi no to Kubuś miał urozmaicone menu;-):-) a co do klasy, to dzisiaj się zarejestrowałam:tak: niezła zabawa:-D
Kajduś to ja już trzymam kciuki za piękne II:happy: super!:-)
Najeczko trzymaj się w tym szpitalu i wracaj do nas szybciutko:-)
Ewuś no i mnie coś szczypie, dzisiaj jakby trochę mniej, ale chyba jednak zakupię jakieś globulki:baffled: chyba to te zmiany hormonalne:baffled:
Leyna a to grzyby wstrętne:angry: daj znać czy kupiłas okularki?:-)
Wagnies co z Twoją robotą:confused: zaraz pędzę na zamknięty..
Antilko jak tam..?:confused:
Anusia wróciłaś??:-)

miłej nocki 30-stki:-)
 
Do góry