reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

bry :)

dziś trochę luźniej w pracy, to zajrzałam :tak:

jutro mnie chyba nie będzie na forum. idę z Piotrusiem do dermatologa, bo mu jakieś paskudztwo na pleckach wyszło :-( lekarka-pediatra mówi, że prawdopodobnie są to jakieś zmiany grzybicze, bo alergię wstępnie wykluczyliśmy. założę się, że podłapał to świństwo na tych wodnych masażach wirowych :wściekła/y:
oczywiście na NFZ terminy hen hen więc zapisałam się prywatnie. lekarz ma jednocześnie specjalizację z alergologii, więc to chyba właściwa osoba.

no i postanowiłam w związku z tym na resztę dnia wziąć wolne od pracy i spędzić go z Piotrkiem :tak:

miłego dnia 30-tki :-)
 
reklama
Aleczku wietrzenie na balkonie też dobra sprawa:-). U nas też się pokazało na chwile słoneczko, ale teraz już się chowa za chmurką. Ja po pracy idę po swojego pieska do Taty i przy okazji będzie mały spacerek;-)
Sensi ale nakombinowałaś z tym Św. :-D:-D:-D Dobre :-D:-D:-D:-):-):-):rofl2::rofl2::rofl2: Udanych chrzcin Kubusia gorąco życzę :happy::-):-D
Leyna uuu... no to niedobrze że Piotrusiowi takie cuś się przyplątało:dry:. Ale nie martw się, specjalista się tym zajmie porządnie i miejmy nadzieje szybko wyleczy:tak:
Ewuś pewnie zapracowana jesteś, co? :-)
 
Kochane moje tylko chciałam napisać, że mam masę roboty w pracy- może w niedzielę wpadnę na dłużej:sorry2:
 
Witajcie!
Kilka dni pomilczałam, to teraz może poprawię sie dłuższym postem.:-)
Trochę się dzieje. Smutki, bo mój dziadek jest w stanie ciężkim w szpitalu, jest pod respiratorem i lekarze mówią, że mała nadzieja...
We wtorek byłam na ekg i u kardiologa. W sumie nieżle, ale lekarz, żeby wykluczyc jakieś schorzenie chce mi zrobić echo serca i jestem umówina na 16.10.
Ale są i szczęśliwe wieści, zaczęłam czuć ruchy dzieciaczka:-), przez kilka dni nie byłam pewna czy to to, ale wczoraj już się upewniłam i już sporo razy do mnie zapukał:happy:. Dziś jeszcze się nie odezwał, ale to chyba normalen na początku, że nie czuje się tak często.

Kajuniu wielkie gratulacje dla Ciebie i męża!:-)

Monik do tej pory chlebka nie zrobiłam :dry:, ale jak zrobię to oczywiście zapraszam! A piekłabym go w piekarniku. A co do hafcików postaram się wkleić, na razie tylko mam dwie małe pracki, a jestem w trakcie trzeciej:) Piszesz, że jednak czekacie do listopada ze starnkami, więc czekamy na mikołajową niespodziankę:)
Aluś dobrze, że masz dłuższe zwolnienie, wypoczniesz!:tak: A pogoda nadal piękna w Lublinie, wiec i w Warszawie może będziesz mogła spacerki nadal uskuteczniać:)
Kajduś zdaj nam relacje z poniedziałkowej wizyty! Mam nadzieję, że w pracy juz lepiej! Dbaj o siebie, wiem, ze łatwo pisać, ale szkoda nerwy tracić na pracę!
Antilko mulinki zakupione i haftuje sobie powoli, uspokajająco to na mnie działa:) Niech Ci się szybciutkokończy ten trudny czas w pracy!
Sensi udanego chrztu! Fajnie, ze w restauracji:)
Ewuś widzę, żenowe plany u Ciebie, co do pracy. powodzenia! Cieszę się,z e u Ciebie już staranka lada dzień:-). Fluidy śle Tobie i innym dziewczynkom na zapas:
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
********************************************************************** ****************************************
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wagnies trzymaj się! Wierzę, że z wszystkimi trudnymi sytuacjami sobie poradzisz!:tak:Trzymam kciuki!
Leyna i co powiedział dermatolog? A co do zamkniętego wątku, to nie ma problemu, żebyś maiła do niego dostęp. To chyba Wagnies załatwiała u Aletki, to pewnie i ona musiałaby napisać w Twojej sprawie.
Carioca zglądasz tu czasem?
Vonko Anusieńko Novaczko 30steczki drogie pozdrowionka!
 
Witam :-)

Najeczko super i gratuluję pierwszych ruchów dzidziołka:-):-):-) To chyba musi być wspaniałe wrażenie:happy2::rolleyes::-D
Przykro tylko że Twój dziadziuś jest w takim ciężkim stanie:-( Pomodlę się w Jego intencji.
A co do staranek to postanowiłam poczekać do tego listopada, żeby mieć spokojne sumienie. Poza tym taki prezent od Św. Mikołaja jest niezwykły ;-):-D.
Widzę że zaczyna się u Ciebie tworzyć mała kolekcja hawcików;-). Super :-). Ja kiedyś to też coś tam wyszywałam, ale teraz to niemam do tego cierpliwości. Ostatnio to nawet już nic nie rysuję, a tak to lubię robić... Po prostu brak czasu no i weny:-D
Antilko :-)

Miłego piąteczku dziewczyny :cool2::-D
 
witajcie Kobitki

no ależ się wkurzyłam dzisiaj:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: przedwczoraj poszłam się zorientować, czy w mojej osiedlowej przychodni zdejmą mi szwy po laparo, pani na recepcji po konsultacji z lekarzem powiedziała, że tak, ale muszę się tam zapisać. W sumie i tak mieliśmy się tam zapisać, więc to była dobra okazja. Wzięłam kwestionariusze dzisiaj i poszłam zdjąć te szwy..Wchodzę, a pani na mnie z ryjem (dosłownie!!!), że powinnam przynieść jeszcze rezygnację z poprzedniej przychodni, bo ona tak to nas nie zapisze!!! Lekarka stała obok i jak nie zacznie się drzeć, że ona mi tych szwów nie zdejmie, bo nie mam dokumentacji ze szpitala i w ogóle, to niech mi ten lekarz zdejmuje, co mi to robił, czemu ona ma mi wierzyć, że to już trzeba zdejmować??? nawet nie zobaczyła..:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
No tak mną zatrzęsło, że wyszłam stamtąd prawie trzaskając drzwiami:wściekła/y: no co za ludzie!!! Ok., jakby spokojnie mi to wszystko powiedziały, to bym doniosła, co trzeba i ok., ale one po prostu z ryjem na mnie napadły, no aż mi się płakać chciało, jak stamtąd wyszłam..:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Jutro pojadę do szpitala na zdjęcie szwów, nie mam wyjścia..:no:

Antilko trzymaj się Kochana w tej robocie!
Najeczko przykro mi bardzo z powodu Twojego Dziadka:-( dbaj o siebie i Maluszka, teraz to dopiero zacznie szaleństwa w brzuszku:tak: im starszy, tym bardziej ruchliwy:-)
Monik:-)
Sensi udanych chrzcin:happy: napisz nam, jak było:-)
Kajduś jak tam w robocie? jak się czujesz?
Carioca a co u Was?? ja to czekam na jakieś fotki..;-):-)
Wagnies jak u Ciebie sytuacja?? napisz chociaż troszkę, bo się martwię..

muszę rozładować jakoś nerwy:angry: może obejrzę jakąś komedię?:baffled:
miłego popołudnia Kobitki:-)
 
Witam sie!

U mnie sytuacja bez zmian... a powiem ze nawet jeszcze gorzej bo dolozyly sie jeszcze stresy w pracy!

Alek oj ja bym tym babom tak nie podarowala... a poniewaz jestem w bardzo bojowym nastroju to chyba bym je tam "zjadla"!!!! Co za francowata sluzba zdrowia!!!!
Ah... szkoda slow!

Najeczko przykro mi z powodu Twojego dziadziusia! A ruchy dzidzi to na pewno cos niesamowiteg! Poglaskaj dzidzie od ciotki z BB....

Sensi to udanych chrzcin zycze!

Antilko Ty pracusiu!
 
witaj
ja mam 31 jeden lat, jestem w 4 miesiacu ciazy i jest wszystko ok!! 30lat to jeszcze mlodosc wiec nie ma co panikowac!!!
u mnie oprocz ciutke za wysokiego cisnienia wszystko jest wrecz ksiazkowo.
zycze szczescia
kasia
 
reklama
mam takie pytanie do mam , ktore pierwszy raz zaszly w czaze po 30 tce/ czy was takze do szalu doprowadzaly pytania ciotek, znajomych,etc, kiedy zrobicie sobie dzidziusia? Ja od tego wariowalam!!!!!!!!
 
Do góry