reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

vonko
wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności DUŻO dzieci i radości oraz spełnienia najskrytszych marzeń
 
reklama
VONKO SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ, DUŻO ZDRÓWKA I MNÓSTWO RADOŚCI TYCH MAŁYCH I WIELKICH
18.gif
18.gif
18.gif
 
Witajcie..
A ja mam za sobą trudny poranek... 5:20 nagły przeraźliwy płacz, lecę do Małej, a ona w kojcu leży sobie i wyje, bo najprawdopodobniej zaliczyła głową o nogę od szafki...:szok: Mówię Wam, ona jak śpi to sie tak rzuca na boki, że normalnie :szok:... Tatuś zrobił mleko, podałam, bo stwierdziłam, że chętniej po nim zaśnie...5:30... i owszem... na kwadrans, 5:45 bo jacyś idioci wywozili rury i walili przy tym tak niemiłosiernie, że ja się w drugim pokoju obudziłam... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: No nic to... wzięliśmy dziecię do pokoju do siebie... poprzytulała się, połaziła po łóżku, ale widocznie stwiedziłą, że spać to na razie nie będzie....:no::no: poszła do swoich zabawek, do swojego pokoju, powyciągała z półki rzeczy, którymi na ogół nie pozwalam się bawić, czyli torby z czapkami i skarpetami zimowymi.... i miała frajdę... Około 8 rano weszła do łóżka i przytula się, pokłada, popłakuje, nie może sobie znaleźć miejsca... tatuś wyniósł do łóżeczka i położył... Cisza... Dziecię śpi... :tak: I tak do 9. Tatuś poszedł do pracy, wychodził to się obudziła, otworzył kojec i ją wypuścił... Wpadła do mnie do łóżka, poprzytulała się... ja patrzę, a tu turlają się białe pampersowe granulki...:szok::angry::baffled::eek: znaczy pampers nie wytrzymał :baffled:(żadno z nas w tym sennym amoku nie pomyślało, by ją wcześniej przewinąć) Wyskoczyłam z łóżka, szybko Małą do wanny, potem na nocnik i odkurzanie, bo inaczej się tego nie da sprzątnąć... :no::no::no::no: i dopiero ubieranie, śniadanie i zakupy ryneczkowe. A jak wróciłyśmy, to pierwsze kroki prosto do kojca i śpi!!!!!:szok::tak:
I taki to miałam uroczy poranek, a w zasadzie przedpołudnie... Wszystko się pokręciło....

No to się wyspowiadałam....

Ewuś- jak tam Kochana u Ciebie? Jak wyniki??? Dzwoniła p. doktor??:confused:

Car- trzymasz się w te upały??? Jak Twoje puchnące nóżki?? Jak ciśnienie??:confused:

Vonko- oczywiście dołączam się do urodzinowych serdeczności... tego co najlepsze... spełnienia najbardziej oczekiwanego...:tak::-D

Maraniko- fajny chłop Ci rośnie... ;-)

Alek- i jak???:confused:

Kajduś- do dzieła... ;-):tak:

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie....
 
vonko, wszystkiego co najlepsze z okazji twoich urodzin:) jak najwiecej szczesliwych chwil, radosci, nadziei:) buzka:)
Aleczku, kiedy ta wizyta?? czy juz po?? widze cie na zielono;-)

sciskam wszystkie, do napisania pozniej:)
 
Witajcie wieczorkiem!
VONKO ŻYCZĘ JUŻ NIEDŁUGO SZCZĘŚLIWYCH DNI, W KTÓRYCH SPEŁNIAJĄ SIĘ TWOJE MARZENIA! cIEPLUTKIE URODZINOWE UŚCISKI!

Carioca 7 września juz niedługo!Mam nadzieję,z e jesteś spakowana!:-)
Maraniko śliczny Twój synek, moze pojawisz sie tu u nas niedługo?
Kajduś trzymam za pękniety pęcherzyk!
Ewo?
Aleczko?
Czekam na wieści od Was...
Antilko dostałaś ten lek?
Pozdrawiam Wszystkie 30stki!
 
witam i ja :tak:
po urlopie mam tyle roboty w pracy, że nie mogę zajrzeć na forum :-(

Vonko wszystkiego NAJ NAJ NAJ :-)

Antila jak dobrze, że udało Ci się załatwić ten lek :tak:

Maraniko Tymek jest śliczny :-) ileż on ma włosów :tak:

Kajda różnica cenowa za wizytę spora :-( ale skoro stary gin do tej pory jakoś nie pomógł to może warto zaufać nowemu? trudna decyzja. a z jakiego miasta jesteś jeśli mogę wiedzieć?

Ewa ?

pozdrawiam Was wszystkie gorąco :-)
 
Vonko- dolaczam sie do zyczen urodzinowych! Spelnienia najskrytszego marzenia!

u mnie ciagle bez zmian... powoli zaczynam byc zniecierpliwiona sytuacja... niech juz sie wyklaruje w te czy we wte,bo to czekania jest okropne!a wyniki dopiero beda jutro rano okolo 10 ( 4 po poludniu u was)...
 
Kochane jestem wreszcie:-)

Przede wszystkim bardzo dziękuję za kciuki:tak: jesteście Kochane!!!

Pozwólcie też, że najpierw złożę życzenia Vonce:-)

Vonko wszystkiego wymarzonego i wyśnionego Ci życzę! jak najwięcej zdrowia i tych najszczęśliwszych wyczekanych chwil..ściskam Cię bardzo bardzo mocno!!!

Teraz krótka relacja z mojej wizyty: dr W. był dziś cudowny! zbadał mnie bardzo dokładnie, no i cóż..torbiele jak były, tak są i kwalifikują się do punkcji zanim rozpocznę te ,,właściwe'' przygotowania. W czwartek po 17 mam dzwonić do dr, bo będą już wyniki posiewu i czystości, i jeżeli wszystko będzie ok, to punkcja torbieli będzie w następnym tygodniu, a od 6 września zaczynam brać wyciszacz- 14 dni, potem stymulacja- od 7 do 10 dni, no i wreszcie punkcja i transfer. Niestety wszystko zależy od wyniku posiewu, więc bardzo proszę o kciuki..:-) Generalnie jestem zadowolona z wizyty, a tak strasznie się denerwowałam:baffled:

Ewuś dawaj nam znać, jak już coś będziesz wiedziała! czekamy..
Kajduś hihi..na zielono to i ja siebie widziałam :)sick:) przed wizytą w kibelkowym lusterku :-D
Novaczko no to miałaś rozrywkę z rana:szok:
Mama Słodyczka mam nadzieję, że i ja będę zadowolona:tak: przy czym ja póki co chodzę do dr Woźniaka, a Ty pewnie chodziłaś do dr Wojewódzkiego?
Anusia :confused: trzymasz się..? buziaki!
Carioca rany!!! przecież Ty zaraz rodzisz!:szok::-D ale zleciało..:tak:
Maraniko śliczny Twój Synuś:-)
Leyna ja to ile bym nie była na urlopie, to od razu pierwszego dnia pracy zapominam, że mnie nie było:-D
Antilko jak się czujesz? kiedy zaczynasz te kroplówki?
Najeczko a jak u Ciebie? jak samopoczucie?

Kochane miłej nocki życzę Wszystkim:-)
 
reklama
Do góry