reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Zdjęcia powyżej z tegorocznych wakacji. Zachód słońca w Mikołajkach i Międzyzdroje.
Zdjęcie poniżej to ja próbująca wycofać pomiędzy koszami na śmieci:-D także wakacje tylko ciut wcześniej ( jak widać mam inny kolor włosów;-) )
 
reklama
Antilko jak miło Cię zobaczyć:-) fajowe zdjęcia:tak: ja zamawiam Twoje na wielbłądzie;-) :-) właśnie patrzyłam pogodę..u nas 9 stopni, a w Tunisie 25:szok: :-D ale będziesz miała cieplutko:-)
Vonko trzymajcie się i miłego wypoczynku:-) mam nadzieję, że wszystko się pomału wyprostuje..
Ewuś a jakie badania macie w planach oprócz usg?
 
Alek- u mnie badanie krwi - progresteron ,prolaktyna i jeszcze cos... w 21 dc (juz zrobione) i w 3-5 dc ( we wtorek) oraz wspomniane usg i wizyta 4 czerwca u ginekologa, a Joe badanie nasienia. mam nadzieje,ze w czerwcu gin mi wreszcie cos poradzi na fasolke, poza tym ma on opinie,ze wiele kobiet z problemami u niego w koncu fasolkuje... dodam,ze ja tu go sama nie wybralam tylko moj lekarz rodzinny mi wizyte umowil ( tak to juz tu jest),a ostatnio dowiedzialam sie,ze nie ma tu ani lekarzy ani szpitali prywatnych- przynajmniej w mojej prowincji... tak wiec wszyscy sa traktowani jednakowo - jedyne co to sie placi np. w szpitalu za prywatna lub polprywatna sale ( ale majac benefity,czesto one te koszty pokrywaja)... mam nadzieje,ze w koncu nam sie uda! ( i nie mysle tu tylko o mnie ale o nas wszystkich!)
Antila- bardzo fajne zdjecia... ja pozniej postaram sie tez cos "starego" wstawic, bo jakos ostatnio nie bylo okazji na nowe...

a teraz moje kochanie bedzie nam wypelnial podatki,bo termin jest do jutra o polnocy... a on ma zawsze czas.... a ja organizuje dom,bo wczoraj kontynuowalismy przestawianie mebli na dole i musimy jeszcze podjechac do Ikei po Billy'ego polki... jak skoncze to wstawie zdjecia- tylko na pewno nie dzis ani jutro .... zdjecia pewnie zrobie ale Joe musi je przelozyc na komputer.... a to wlasnie dopiero trwa.....
 
Ewuś no to przebadacie się kompleksowo i dobrze! :tak: od razu komplet badań i do gina :-) trzymam kciuki za dobre wyniki:tak:
 
Czy ktoś tu wspominał o wilelbłądach:confused: :-D

43zqwau.jpg
 
hej,
wlasnie robie porzadki w mojej garderobie i poodkladlam rzeczy,w ktore sie nie mieszcze,ale sa porzadne i "moze jeszcze mi sie uda w nie kiedys przez jakis cud " zmiescic do pudelka, czesc "nieuzywalna" juz wyrzucam i czesc jeszcze uzywalna,ale nie dla mnie, oddam do specjalnych kontenerow... az mi sie pusto zrobilo w szufladach i gadrderobie ( mamy garderobe - malutkie pomieszczenie gdzie po jednej stronie wisza moje ciuchy a po drugiej Joe- jest to tez przejscie z naszej sypialni do lazienki),mimo moich ostatnich zakupow; a juz chcialam dokupowac kolejna tym razem szafe....
az mi sie przykro z jednej strony zrobilo do jakiego stanu sie doprowadzilam... nigdy w zyciu nie bylam taka olbrzymia ... teraz musze na prawde zaczac wiecej sie ruszac i uwazac na to co jem.... moze uda mi sie mimo wszystko ciut stracic centymetrow,jesli tylko zaczne byc konsekwentna w diecie "nzt" - " nie zryj tyle" lub jedz polowe....
no ale nic... zegnam ponury nastruj i ide robic dalsze porzadki... postanowilam,ze ten jeden weekend poswiece na wiosenne sprzatanie... chce porobic zdjecia domu i wyslac je rodzicom,wiec musi "blyszczec" :laugh2::laugh2::laugh2:...
mam nadzieje,ze wszyscy maja mila niedziele!
 
reklama
Aluś kupowałaś może w Tunezji jakąś biżuterię:confused: Pytam dlatego, że słyszałam iż często oszukują. Szukam pewnego sklepu:baffled:
 
Do góry