reklama
Najka
30-tki , przyszłe mamusie; Mamylutowe'08
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2006
- Postów
- 1 371
Vonko to w tym cyklu w oczekiwaniu pozostało częste przytulanie!
Kajda dobrze jest od pracy odpocząc! wyspać się... a jutro wybieram sie na zakupy, jakieś ubranko sobie zafundować, bo dawno tego nie robiłam!:-) Mam nadzieję, ze @ już daje Ci spokój, mi już prawie!
Carioca pewnie, ze miłość cały rok kwitnie, ale skorzystaliśmy też z tego dnia św. Walentego, żeby romantycznie przy winku i świecach posiedzieć!
Dobrej nocy!
Kajda dobrze jest od pracy odpocząc! wyspać się... a jutro wybieram sie na zakupy, jakieś ubranko sobie zafundować, bo dawno tego nie robiłam!:-) Mam nadzieję, ze @ już daje Ci spokój, mi już prawie!
Carioca pewnie, ze miłość cały rok kwitnie, ale skorzystaliśmy też z tego dnia św. Walentego, żeby romantycznie przy winku i świecach posiedzieć!
Dobrej nocy!
Majeczka
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2005
- Postów
- 606
Witam was Moje Drogie..
Stesknilam sie za wami.. U mnie chyba nic nowego..
Bylam juz 3 razy na akupunkturze i musze wam powiedziec ze chyba sie juz troche oplacilo - i to juz po pierwszym razie... Tak jak obiecal pan dr moja osatnia @ mimo iz spoznila sie 2 dni byla naprawde bezbolesna... Pierszy raz w zyciu ( wylaczajac okres brania tab. antykonc.) obylo sie bez lez , zwijania sie z bolu i brania garsciami tab. przeciwbolowych ( z Ketanolem wlacznie!!) To naprawde niesamowite...Poza tym 13 marca wybieram sie do Polski gdzie zamierzam odbyc kilka sesji Reiki, odpwiedzic ponowinie bioenergoterapeute ( powiem wam, ze od kiedy przywiozlam sobie polecane przez niego odpromienniki - zapomnilam co to problemy z zasypianiem, bezsennosc czy nocny stres) no i zamierzam zaliczyc kurs Silvy. Oczywiscie codziennie czeka mnie monitorowanie po CLO i ostatecznie inseminacja - o ile pecherzyk bedzie OK i o ile sie zalapie na niego, bo mam tylko tydzien urlopu a @ sie spoznila wiec.. Na lutowy cykl nie licze bo.. jestem zmeczona i mam serdecznie dosc starani testowania, wiec go sobie poprostu odpuszcze .. w koncu po prawie 26 cyklach mozna juz chyba miec dosc...No zobaczymy... trzymajcie kciuki za marzec..
Pozdrawiam was wszystkie goraco..
arabellko - serdeczne gratulacje II kreseczek!!!!
Stesknilam sie za wami.. U mnie chyba nic nowego..
Bylam juz 3 razy na akupunkturze i musze wam powiedziec ze chyba sie juz troche oplacilo - i to juz po pierwszym razie... Tak jak obiecal pan dr moja osatnia @ mimo iz spoznila sie 2 dni byla naprawde bezbolesna... Pierszy raz w zyciu ( wylaczajac okres brania tab. antykonc.) obylo sie bez lez , zwijania sie z bolu i brania garsciami tab. przeciwbolowych ( z Ketanolem wlacznie!!) To naprawde niesamowite...Poza tym 13 marca wybieram sie do Polski gdzie zamierzam odbyc kilka sesji Reiki, odpwiedzic ponowinie bioenergoterapeute ( powiem wam, ze od kiedy przywiozlam sobie polecane przez niego odpromienniki - zapomnilam co to problemy z zasypianiem, bezsennosc czy nocny stres) no i zamierzam zaliczyc kurs Silvy. Oczywiscie codziennie czeka mnie monitorowanie po CLO i ostatecznie inseminacja - o ile pecherzyk bedzie OK i o ile sie zalapie na niego, bo mam tylko tydzien urlopu a @ sie spoznila wiec.. Na lutowy cykl nie licze bo.. jestem zmeczona i mam serdecznie dosc starani testowania, wiec go sobie poprostu odpuszcze .. w koncu po prawie 26 cyklach mozna juz chyba miec dosc...No zobaczymy... trzymajcie kciuki za marzec..
Pozdrawiam was wszystkie goraco..
arabellko - serdeczne gratulacje II kreseczek!!!!
Ewa-Krystyna
Mamy lipcowe'08 30-tki , przyszłe mamusie
wiatjcie....
u mnie z testowanka chyba beda nici,bo juz zaczelam leciutko plamic..... jest mi bardzo przykro w tej chwili,ale do jutra mi troche przejdzie....
popisze wiecej jutro rano,bo teraz nie mam za bardzo glowy...
pa
u mnie z testowanka chyba beda nici,bo juz zaczelam leciutko plamic..... jest mi bardzo przykro w tej chwili,ale do jutra mi troche przejdzie....
popisze wiecej jutro rano,bo teraz nie mam za bardzo glowy...
pa
kajda
szczęśliwa żona i mama
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2006
- Postów
- 2 899
majeczko, milo, ze sie odzywasz. mam nadzieje, ze wszystko jest na dobrej drodze buziaki.
Najka, @ juz zelżala, ale brzuch jeszcze mnie troche pobolewa..
Ewa, @ jeszcze nie dostalas, wiec na zapas sie nie zamartwiaj!
udanego (tłustego) czwartku:-)
Najka, @ juz zelżala, ale brzuch jeszcze mnie troche pobolewa..
Ewa, @ jeszcze nie dostalas, wiec na zapas sie nie zamartwiaj!
udanego (tłustego) czwartku:-)
Antila
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2006
- Postów
- 3 771
Hej Kobietki:-)
Vonko cieszę się, że dobre wieści. Czyli zaczynacie od następnego cyklu
Majeczko tzn metody niekonwencjonalne w Twoim przypadku działają
Najko to udanych zakupów dzisiaj życzę
Ewo jak nie październik to listopad
Carioca w którym tygodniu ciąży licząć od om miałaś pierwsze USG
Ściskam mocno wszystkie 30
Vonko cieszę się, że dobre wieści. Czyli zaczynacie od następnego cyklu
Majeczko tzn metody niekonwencjonalne w Twoim przypadku działają
Najko to udanych zakupów dzisiaj życzę
Ewo jak nie październik to listopad
Carioca w którym tygodniu ciąży licząć od om miałaś pierwsze USG
Ściskam mocno wszystkie 30
Witam wszystkie 30tki!
Antila - ja miałam akurat na tym etapie na jakim Ty jesteś - to było 6 tygodni i 2 dni. To było dosc wczesnie, ale nie wytrzymalam, bo sie balam - te krwaienia, plamienia i inne cuda. Chcialam sprawdzic czy wszystko ok i na swoim miejscu. No i bylo ok, a serduszko bylo juz pieknie widoczne.
Ewo - kurcze, naprawde licze na to, ze to malpisko nie przylezie...
Majeczko - ciesze sie ze polepsza Ci się zdrówko, bo i widzę, że samopoczucie tez coraz lepsze :-) Tak trzymać :-)
Ja już po pierwszym pączku :-)
Antila - ja miałam akurat na tym etapie na jakim Ty jesteś - to było 6 tygodni i 2 dni. To było dosc wczesnie, ale nie wytrzymalam, bo sie balam - te krwaienia, plamienia i inne cuda. Chcialam sprawdzic czy wszystko ok i na swoim miejscu. No i bylo ok, a serduszko bylo juz pieknie widoczne.
Ewo - kurcze, naprawde licze na to, ze to malpisko nie przylezie...
Majeczko - ciesze sie ze polepsza Ci się zdrówko, bo i widzę, że samopoczucie tez coraz lepsze :-) Tak trzymać :-)
Ja już po pierwszym pączku :-)
Antila
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2006
- Postów
- 3 771
No i się wczoraj bardzo zmartwiłam:-( Byłam u znajomego lekarza na Usg. Myślałam ,że coś zobaczę a tu tylko pęcherzyk ciążowy Wg om jest to już 6t3d, co prawda cykle miałam długie, bo ostatnio 35 dniowe lub dłuższe. Kalkulator obliczył, że teraz jest 5 tydz i 4 dzień Doktor powiedział, że pęcherzyk odpowiada 4 tygodniowej ciąży.Kazał przyjść za tydzień ponownie:-(
Antila - ile ja razy o takich przypadkach slyszalam i Ty napewno tez. Bardzo czesto sie zdaza, ze owu jest pozniej. U mnie tez tak bylo - ale akurat bylam swiadoma, bo mialam monitoring cyklu - o tydzień mialam pozniej owu niz zwykle miewalja ludzie. Tez bym sie zamartwiala, gdybym tego nie wiedziala. Nosek do góry.
Ja byłam na usg 6 tyg i 2 dni, a wg ostatniej miesiaczki powinno byc 7 tyg. i 2 dni - czyli sytuacja jak u Ciebie, no tylko, ze ja wiedzialam o spoznionej owu :-)
Ja byłam na usg 6 tyg i 2 dni, a wg ostatniej miesiaczki powinno byc 7 tyg. i 2 dni - czyli sytuacja jak u Ciebie, no tylko, ze ja wiedzialam o spoznionej owu :-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 23
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 311
- Odpowiedzi
- 66
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: