reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Gatto pisałyśmy chyba jednocześnie:tak:Dzięki za odpowiedz! noo to wychodzi, że nasze maluchy jedzą podobnie. Dziś zjadł całe 110:szok::szok: co ostatnich wyskokach z 90-tą to jest postęp:tak:ale gdzie tam do tego co już pił....ja nie wiem, co mu tak się odmieniło:eek: Chyba spróbuję raz eksperyment, że nie będę mu dawała na śpiocha i zobaczymy o której by się sam obudził. Bo jak dotrwa do 7-ej czy dalej to ok, wstajemy i od razu kaszka. A jak wcześniej i nie wypije mi tego mleka, to ja nie będę mu dawać kaszki o 6 rano!!!

aaa dziś moja szwagiera z Pl (ta lubiana) ma 40-ste urodziny!!!! strasznie nas zapraszała, ale się nie udało. W sumie to dobrze, bo w ostatniej chwili okazało się, że robi w swoim mieszkaniu na Ślązku, a nie w tym nowym domu u nas na wsi. To gdzie jak bym się tam z małym tłukła? bo przeciez nie ma go z kim zostawić, bo tesciowa już teraz bawi tamtą małą prawie całą dobę:eek: ehhh no tak to mozna mieć dzieci...
 
reklama
Katiuszka zgluplas?? wiesz ile w Rzymie bedzie ludzisk???:szok: o nieeee, ja sie na takie spedy nie pisze, poogladam spokojnie w telewizorni i posiedze na kanapie, a nie na asfalcie i to nawet nie wiem czy na placu. Maja juz 5milionow butelek z woda na plac dostarczyc. Dzis jest taki upal, ze sie nie da siedziec w parku, a co dopiero na placu gdzie byloby chyba ze 100 stopni.
U nas tez w tv duzo mowia o jutrzejszych nowych swietych i powiem Wam, ze bardzo sie wzruszam ogladajac te nagrania z Wojtyla. Niesamowity czlowiek!!

A wy Katiuszka jak jestescie w Pl to w waszym domu? bo kurcze juz nie pamietam czy on juz skonczony czy w trakcie? moze wiecej pisalas, jak mnie jeszcze nie bylo i jakos tak mi sie zaciera w pamieci to co pisalas potem.
 
Gatto to fajnie Ci śpi mała. Chyba akurat. Ja tez tak wstaje i czesto Timon tez,ale w weekend śpi do 8ej lub nawet 8.30 a skąd on wie ze weekend? Ja zawsze w soboty pracuje.
A badania to nie wiem. Najpierw mam usg brzucha we wtorek i skocze na morfologie,a potem z wynikami znów do dr.

Katiuszka u nas juz była koszulkowa wiosna,ale teraz pada.
Do znajomych bierzemy Tima. Moze z psem sie pobawi.
A babka antyklerykalna dobra jest.
 
Hej Kobitki :-)

My dziś cały dzień w domu :-) No oprócz spacerku w kaloszach koło 18ej :tak: Pogoda do bani, objazd autokomisów przełożyliśmy na jutro z samego rana, ma być w miarę ładnie.
Pobudka była o 6ej dzisiaj ale potem spaliśmy wszyscy trzy godziny po kaszce :szok::szok::tak::tak:

katiuszka - kurczę , ja wcześniej nie doczytałam o tych grzybkach u Kasi, hmmm ja znam też jedną osobę po różnych taki doświadczeniach i też niestety ma nieźle zrytą czapkę :rofl2: Może to zbieg okoliczności ale nie sądzę...;-)
Mój Olcio pije łącznie ok. 500 ml mleka + kaszka + jogurt . Ogólnie jest teraz taki wygłodzony jakiś albo może inaczej - żarłoczny. Nawet jak jest po obiedzie to żebrze koło stołu naszego jak pies normalnie :-D Ale cały czas jest w ruchu i nie odbija się to na jego sportowej sylwetce;-)
Kasia, ten wózek , tak jak każda parasolka jest lekka i jak zawiesisz siaty z zakupami albo jakieś rzeczy z plaży (co nieraz robiłam) to po wysadzeniu dziecia wózek przewraca się :-) Trzeba o tym pamiętać :tak: Myślę, że tak mają wszystkie :tak:
Dla mnie plusem jest , że się super składa nawet jedną ręką a drugą można trzymać łobuza za kaptur lub rączkę :tak:

Szyszunia -
no powiedz, że już lepiej dzisiaj :happy:

Gatto widziałam w TV info o przygotowaniach do kanonizacji, w knajpach i sklepach ceny x 3 :szok: Dzikie tłumy, też wybrałabym kanapę ;-) Fajnie, ze u Was upał , tu coś się poknociła pogoda ale na 'długi weekend' ma być ładnie :tak::tak:

tere - mam nadzieję, że się dobrze bawisz (wylaszczona:-p) :tak:

Miłego wieczoru Dziewczynki:-):-):-)

Ja sobie wącham kwiatki od Was właśnie :-D:-D
 
Muma laszczyc sie bede w środe. Bawie w Canzas w Kaprysie. A dzis tylko bylam u przyjaciól na bełcie i skrzydłach. Ale o 20ej zawinelismy bo maly byl spiący,a oni mają głupiego psa 30tokilowego i mialam dosyc trzymania małego,zeby pies go nie zamęczył,nie powalił itp. On tez chcial pobiegac a tylko na kolanach go trzymalam,bo pies na niego chcial skakac.
Pocieszylas mnie majówką,bo ja słyszalam tyko złe wiesci o pogodzie.
 
U nas tez dzis buro i ponuro ale dzien pracowity. Rano pojechalismy do reala i kupilam mlodemu kalosze, mielismy tez ze soba parasol. Potem mala przejazdzka ciuchcia bo tata zalatwial fakfure. Maly pojechal do babci a my na targ po drzewka borowki amerykanskiej bo maly uwielbia, no a ja sobie kupilam kwiatki na balkon - szok jakie drogie. Potem bylo wielkie sadzenie na dzialce. Dobrze ze kupilam te kalosze bo trawa mokra i co chwile lalo...no ale krzaki posadzone i czekamy na zbiory. Adas zachwycony skakaniem po kaluzach bo do tej pory mu nie bylo wolno. Oczywiscie do domu jak wrocil to mial nawet spodnie mokre.
Acha mialam pisac ze u nas pobudka dzis o 7, teraz proba sil w sypialni- Adas ryczy i krzyczy a ojciec spokojnie czeka. Nie chce spac jeszcze. Kto to widzial aby dziecko chodzilo spac o 22. Skad on bierze tyle sily.
Katiuszka nasza parasolka sie nie wywraca, nawet czasem Adas ja pcha pusta.
Muma mam nadzieje ze jutro sie uda objazdowka po komisach.
Szyszunia jak zdrowko lepiej cos?
Tere muma ja slyszalam ze na majowke ma byc zimno i deszcz.
Gatto fajnie macie ze juz cieplo.
Ehh nie pamietam co mialam pisac poczytam w poniedzialek bo w weekend tak przelotnie z komorki.
 
Gatto, tere - może ci znajomi się boją swojego psa ? :tak::-D

Gochson
ej no moja parasolka też się nie przewraca, tylko jak ją obwieszę torbiszczami :-)

Muszę się bardziej skupić na tej majówkowej prognozie :cool:
 
hejka wieczorkiem!!!
matkooo mały zasnął o 21:35:szok: w dzień spał ok. dwie, no to znowu nie nie wiadomo jak długo. Nooo byle mu tak nie zostało, bo padnę!!!!
Muma noo masz rację, wiem o której osobie pisałaś...to jest dokładnie te typ:tak: a te grzybki i inne tego typu specyfiki nie są obojętne na zdrowie nie tylko fizyczne, a może przede wszystkim na psychiczne. Nie twierdzę, że ona jest jakaś stuknięta, no ale coś ma lekko przestawione;-)
Dzięki babki za odpowiedz w sprawie spacerówki. Ja ją i tak już kupiłam, więc nawet jakby coś było nie tak to i tak musztarda po obiedzie, ale tak chciałam wiedzieć.
Gatto co do mojego szałasu w Pl, to tak, mieszkamy tam jak jesteśmy na wakacjach, ale można powiedzieć, ze w surowych murach. Jest gdzie się wykąpać, coś ugotować, ale to są dalej surowe mury. Mieliśmy już parę lat temu dokończyć, ale stwierdziłam, że ja nie będę w to kasy dawać, a eMa brat tam urzęduje. A oni to nie szanują niczego! to po tych latach dom by się nadawał do remontu. Teraz ostatni rok mieszkał tam drugi brat eMa (ten co wrócił z Uk i dom stawia koło nas) Oni z kolei uważają, dbają o to co nie ich...ale zawsze to widać czyjąś obecność. Tak więc pokończymy sobie jak się zdecydujemy wrócić. W sumie to się cieszę, że tak postanowiliśmy, bo np. kuchnia jaką kiedys tam wybrałam już mi się nie podoba i bym się wściekała, że muszę na nią codziennie patrzeć:sorry::-p Dookoła domu jest więcej zrobione, w sensie ogród, ogrodzenie, taras, bo to wiadomo musi mieć czas na rośnięcie, ogrodzenie musiało być, no a taras to taki nasz kaprys z tamtego roku;-)
tere fere noo moja babcia to agentka jest dobra!!! ksiądz jak jest u niej po kolędzie, to szybciej wychodzi niż wchodzi:tak:na inne babki w jej wieku mówi "mohery" hehehe No mówię Ci, zarąbista jest!!!!!!!!! dużo mam o niej opowiastek, ale teraz nie pamiętam tych najzabawniejszych... Parę lat temu miała zawał, była w szpitalu, potem operacja w Krakowie, sanatorium dla sercowców. Jak już dotarła do domu, to od razu pożyczyła od mojej kuzynki elektryczny depilator, bo stwierdziła, że teraz to nic z nią nie wiadomo kiedy jej się coś może stać i ona MUSI mieć wydepilowane nogi, bo się spali ze wstydu przy kolejnym pobycie w szpitalu:szok::laugh2: nooo i depilowała!!!! i jeszcze mówi do nas, oooo jezuuu czemu wy tak piszczycie przy tym??? fajnie gilgocze:laugh2: ehhhh ta moja babcia, aha teraz ma 74 lata.
Ahaa a mój mały wstaje teraz po 8, dziś 8:30. Miałam się zapytać eMa czemu go nie zdarł z łóżka o 6-ej, ale se zapomniałam:eek: chyba Wam nie pisałam na jaki kolejny mądry pomysł wpadł tatuś....stwierdził, że to późno jak dziecko chodzi spać ok, 21, bo jak będziemy w Pl to będzie się kładł o 22...no i wymyślił, że mam go rano wcześniej zbudzać, wcześniej pójdzie na dzienną drzemkę i wcześniej padnie wieczorem....nooooo jasneeeeeee już go budzę o 6-ej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a dziś był w domu to jakoś go nie budził...takkk, moim kosztem to jest mądry, ale jak sam ma coś zrobić, to już nieeee....

Gochson super Adaś miał ubaw skacząc po kałużach:-) żeby się tylko maluch nie rozchorował, bo trochę jednak się pomoczył, nie? matkooo to jak Twój tak późno się kładzie, to jest taka możliwość, że i mój tak będzie robił, jak już teraz pada dopiero o 21...uhhhhhhhhhhhhh

Oglądam Twoja twarz brzmi znajomo...Noo Skrzynecka znowu wyskoczyła!!!!!!! ciekawe kto wygra...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Gatto no odbiło im. Pies ważniejszy niz czlowiek,niz dziecko. Chyba zrezygnuje z zaproszenia majowego na działke,bo nie uśmiecha mi sie trzymac Tima na rekach,on by tego tez nie wytrzymał długo.

Gochson no właśnie kto to widzial,zeby dziecko tak pozno chodzilo spac,ale moj tez potrafi. Ostatnio 21.00-21.30 i dopiero go muli.

Muma to jest 6miesieczny cane corso. Jest jeszcze małym debilkiem,bo to szczenie. Ale wazy 30kg i głowe ma jak krowa,łape jak lew. Jak na mnie skoczy to mam rękę poobijaną. Sięga mi do uda, wiec jakby Tima machnela lapą to by byla masakra. A ma zapedy zeby skoczyc na niego bo to jeszcze głupie jest. A oni chca tą suke przyzwyczajac do Tima bo sie kumplujemy. Ale ja sie boje,bo ja sobie z nią nie radze jest tak silna.
 
Do góry