helooo:-)
ale dziś pustki!!! gdzie się podziewacie???
szyszunia usparawiedliwiona
ale reszta???;-)
Szyszunia baw się dobrze! to jest WASZ dzień!!! niczym się nie przejmuj, nie denerwuj!!! zbieraj wspaniałe wspomninia na dalsze wspólne lata!!! no i czekamy na relację i zdjęcia!!!
kok.o nic się nie martw, może do tego czasu mała polubi jedzenie papkowe, a jak nie, to będzie na kaszce i mm,w domu poprawisz cycem i tez przezyje;-) A może jak podpatrzy u innych dzieciaków jak jedzą, to i jej się zachce
no nic na siłę nie zrobisz
Muma jeszcze raz dzięki!!! zamówienie złożone, czekamy, żeby ktoś się z nami skontaktował
aaa i wczoraj dałam mojemu eMowi wykład na temat przydatności BB
bo on czasem coś tak chrząka pod nosem, że siedzę i piszę "niewiadomo" z kim
a ja mu na to wczoraj " a widzisz, że na coś jednak się przydaje to moje "pisanie"...aparat mamy super- z polecenie dziewczyn, konkretnie Mumy, teraz narożnik tez od Mumy, nie mówiąc już o Julku...bo prawie, ze od Mumy;-)noo w sensie, że ziółka"-tak więc cicho siedz i mi nie przeszkadzaj jak ja ważne sprawy omawiam
z
uzanka skąd Ty bierzesz tyle tych owoców? kupujecie czy macie w rodzinie takie plantacje borówek, malin, ogórków itp. Ale z Ciebie to wzorowa pani domu
nie dość, że laseczka jak się patrzy, to jeszcze i upiecze, przetwory porobi, posprząta i jeszcze kaskę dorobi
ojjjj mam nadzieję, że Twój mąż wie i docienia jaki mu się wyjątkowy egzemplarz trafił
a
ni@k co tam u Was? nic się nie odzywasz....w domku już jesteście? daj znać jakoś...albo tu albo smskiem do którejś z nas. Buziaczki dla Was i czekamy tu na Ciebie!!!!
Gatto pewnie już w Polandii kaszki kupuje dla Gattinki
tere fere a Ty gdzie się dziś podziewasz???? ahaaa z tymi ząbkami u Julka pisałaś, że tak tragicznie nie było...wiesz, teraz jak się cofnę w myślach, to nawet nie najgorzej...ale jak się budził z nocy z paczem, to lekko nie było...ale idzie przezyć, jak wszystko zreszą
A propos zebów...chyba małemu ulżyło jak mu ten pierwszy wylazł z dziasła, bo śpi bardzo ładnie. Właśnie mija 2 godzina drzemki
:-) pierwszy raz w jego życiu tyle śpi..tzn. tutaj, bo w Pl zdarzało się!!! yyyy mógłby tak codzinnie...ale relaks....
Idę na rosołek. Potem małego obiad i na spacer. Piękna pogoda jest, to trzeba wykorzystac. Widziałam prognozę na przyszły tydzień, upały zapowiadają...no ciekawe czy się sprawdzi...
Miłej soboty i do zobaczenia na popijawie wieczorem!!!