hej kobitki!
caterina u mnie też zgadłaś
Identycznie jak Oluś - Julek wstał o 8-ej
:-) chyba dzieciaki wyczuły, że mamuśki wczoraj siedziały na fejsie
tere fere nic się Kochana nie martw! wiem, że to moze dołować, sama przez to przechodziłam, ale tak już z dziciami jest...Dokładnie myślę tak jak
Muma. A wiesz co jeszcze może być? nawet miałam Ci kiedyś to pisać, ale wyleciało mi z głowy. Pisałaś, że miałaś dzieci do zabawy z Tymkiem,nie? że tańczyli cały dzień itp. Mnie się wydaje, że on ma to samo co mój Julek po powrocie z Polski. Tam miał dużo osób, coś się ciągle działo, z naimi był cały dzień a to z galerii, a to na wyjazdach. A po powrocie ciszaaaaaa....tylko ja....sam sie musi sobą zająć, no i mu nie pasi
Na szczęście już jest ciut lepiej. Myślę, że Twój Tymek ma to samo. Przyzwyczaił się do zabawy z innymi osobami, do niańczenia i teraz nie chce sie sam bawić. A do tego mogą mu już ząbki dokuczać, może nie być nic widać na dziąsłach, ale w środku tam na pewno już coś sie dzieje. U nas tez tak był kilka razy już, że parę dni nie szło nic zrobić, bo ciągle marudził. Po dniu, dwóch przechodziło.
Ahaa jak piszesz, ze pospał tylo 12 min,zamiast 1,5...no to obstawiam zęby...chyba...No w każdym razie nic groźnego.
A Ty nie masz co się obwiniać, że jesteś złą matką, bo jakby każda po takich schizach dziecka tak myślała, to gwarantuję, że nie byłoby ani jednej dobrej matki!!!;-) tak więc nie panikuj, dziecia w wózek, niech pośpi chociaż na spacerku, na dziąsła zapodaj mu żel i ani się obejrzysz wszystko minie.
Ok, teraz to ja muszę zmykac, bo mój znowu kwęka
jak nie jeden, to drugi
cdn...