reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

kok.o eee no my nie mamy takiego żaru tropików;-)a takiego "rampersa" to pierwszy raz w życiu widzę!!! bożeeee ta Anglia jest sto lat za Murzynami...:tak:
Aleksis no i dobrze, że bóli brak i @ też!!! i tak ma być!!!:tak::-) o widzisz....to ja nic nie wiem, że coś u Cateriny nie teges:baffled:
Ja jeszcze nie wiem czy będę gotowała obiad:baffled: Mam żurek, ugotowałam wczoraj jak Julek zasnął. Od bidy będzie...choć ja nie przepadam. Rozmroziłam też rybkę, może zrobię...jak Julek pozwoli;-)
A jaka u Ciebie pogoda? tez takie upały??? kurkaaa...przypomniałam sobie, że muszę zamówić tą wanienkę dmuchaną. Muma kupiłaś ją już? sprawdza się? tzn. czy nie jakiś badziew, że woda np. będzie wypływać?

Wsadziłam Julka do łóżeczka, myślałam, ze będzie krzyk, a on się nakrył pieluszką i śpi:szok: nooo tak, jak się wstaje skoro świt, to co się dziwić;-)
 
reklama
heej

Kok.o ja wręcz jestem pewna że Ewuni po prostu jest za gorąco :tak: no i ja nie spałam też o 4.. między 3 a 4 była burza.. waliło, błyskało a mi oczywiście się siku chciało.. ale że z Mężczyzną w brzuszku szłam to się aż tak bardzo nie bałam ;-)
Muma no to dziewczynka staje się kobietką, szkoda tylko że się tak męczy :-(
Katiuszka to Wy się wyprowadzacie że tyle tego bagażu wyszło??? ;-)
Aleksis czyli narazie wszystko zgodnie z planem :tak: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


a ja dziś z eMem podglądnęliśmy nasze Maleństwo :-) waży 1458 g :cool2: na naszych oczach połykał sobie wody.. jaaakie ma śliczne usteczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jestem cała w skowronkach :tak::-)
3D/4D nie za bardzo chciało wyjść bo twarzą Maluch jest do łożyska przytulony.. aaa łożysko wyszło że II stopień wg Grannuma.. zaraz się wujka googla spytam o co chodzi..
 
Ani@k - to już kawał chłopa z Syneczka Waszego !!!:tak::tak: II stopień dojrzałości łożyska tzn, że już się troszkę łożysko podstarzało ale to jest norma dla tego wieku ciąży. Powyżej III stopnia łożysko przestaje już dostarczać Dzidziowi substancji odżywczych i czasem kończy się ciążę chwilę wcześniej (tak miałam z Julą).
Oli w 32 tc ważył 2000 g , to w sumie podobnie chyba ;-)

Siedzimy znów na tarasie , jest cień i wiaterek powiewa, nawet da się przeżyć, Olkowi się grzeje woda w basenie:-D
Jeszcze trochę i będziemy się kąpać;-)

Aleksis &&&&&&&&

katiuszka -
nie mam tej wanienki jeszcze, nie wiem czy ją kupię, Olek już pewnie siedzi i stoi , chyba raczej kupię matę antypoślizgową i będę go na siedząco myła w brodziku - jeszcze się zastanowię:confused::tak:

kok.o ja też się boję co Julka będzie miała z @ , ja też miałam tak jak Ty piszesz - nie opowiadam jej tego ale wspominam to jak horror:baffled: Tym większy, że za moich czasów na początku podpaska wyglądała tak, że to była wata w siatce (bez żadnego kleju) i to coś jeździło bo majtach swobodnie:baffled: Dopiero po roku czy dwóch weszły podpaski Bella też świetne, jakby z papieru ale z cienkim paskiem kleju:-p

Miłego dnia Dziewczynki, odpoczywajcie.
U mnie dziś na obiad chłodnik a na deser sorbet cytrynowy Grycana.:-p
 
a ja nie wiem gdzie mam schować głowę, od 3 dni mnie boli, chyba wygonie ema po puszeczkę pepsi, może pomoże, nawet nie mogę usiedzieć w pracy, może do domu pójdę:confused:
sorki ze tak o sobie, ale nie mam siły pisac:-(
 
Muma :*** o kurczę.. to teraz będę się martwić aby łozysko się za bardzo starzeć wcześniej nie chciało :baffled:
Szyszka mnie puszeczka pepsi pomaga jak głowa boli.. :tak: wypij trochę Ci ulży :tak:

Dziewczyny tu pisały że na zgage też pepsi (szklanka) jest dobra.. mnie akurat na zgagę nie pomaga ale na ból głowy tak..

Katiuszka odnośnie wanienki.. na innym forum jedna z dziewczyn chce taką składaną wanienkę kupić http://4kids.com.pl/produkt/opis/10854/wanienka_stokke_flexi_bath_white
też się nad nią zastanawiałam, można później jako basenik uzywać..

Szyszka przez Ciebie pepsi mi się chce.. a nie mam :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Ania pamiętam jak pisałyście kiedy o tej pepsi i zapamiętałam, ale jednak walczyłam, sama ze sobą i nie dawałam rady...
Poszłam, kupiłam, większy łyk zrobiony i co nie boli aż tak bardzo, przechodzi, coś w tym musi być, ale ze co placebo??:confused:

ps: jak dobrze ze jesteście;-)
 
yyy a co tu takie pustki??? ostatni wpis po 13???:szok: pewnie siedzicie w wannach z chłodną wodą:tak::-D A my z JUlusiem objechaliśmy sklepy ciuchowe...sobie kupiłam lakier do paznokci w kolorze neonowym:tak::-D a Julkowi siatę ciuchów:szok:;-) wyrasta z bodziaków dosłownie co pare dni!!! teraz mu kupuję od 6 do 9 miesięcy. Tu są takie przedziały, nie ma na wielkość, tylkona miesiące. No i jemu już trzeba 6-9:tak: Kupiłam mu takie bardzo kolorowe żółty czerwony, zielony, niebieski. I dwupak z nadrukami. Fajowe, jeden w paseczki kolorowe, a drugi z nadrukiem Ipoda ze słuchawkami:-D ale będzie szpanował na osiedlu w Pl;-)
ani@k noo fajna ta wanienka...ale strsznie droga!!!!:szok: eee to już wolę chyba dmuchaną:baffled:
Szyszunia jak tam ból głowy? pewnie przez te upały...
ahaa Ani@k pytałaś skąd tyle wyszło tych paczek...część rzeczy zostaje juz w Polsce np.łóżeczko turystyczne, a ono już waży 15 kg, fotelik, leżaczek i reszta pierdół, no i tyle wyszło:-p
Idę szykować kąpanie.
Wpadnę wieczorkiem albo jutro z ranka!!!
 
katiuszka tymi swoimi paczkami przypomniałaś mi moje czasy w UK, wysyłki a przed powrotem to juz nie wspomnę :-D wiec w 100% Cie rozumiem...
fajnie że zakupki udane, to Juluś wystylizowany bedzie ze hoho:-)
ja juz nie mogę sie doczekać jutrzejszej przymiarki, start o 10 rano...:-), później lecę do kościoła gdzie byłam chrzczona, po dokumenty do kościelnego, bo czas zacząć protokół spisać z proboszczem:cool2:to lekko 2 miesiące i będę żoną:-D:-D:-D
ból głowy juz po 1 szklaneczce jak ręką odjął:szok:, uwielbiam takie szybkie działanie, ze az ciężko w to uwierzyć, eM mówi ze to placebo, tylko dlaczego tak wiele ciężarnych to stosuje;-):tak: aaaa i koniec końców urwałam sie z pracy o 12:30 i z domu pracowałam, fajnie blisko pracy mieszkać;-)

własnie wrocilismy z godzinnego spaceru i lodów, mops padł, ja czekam na fryteczki, pieką się...uwielbiam takie zachciewajki...:tak::tak::tak:

Zuzu Ty taka zapracowana, czy na działeczkę uciekłaś??:confused:
Aleksis jak tam na horyzoncie?
Nadal mocne &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Ania
sama zaczęłam o tym łożysku czytać:dry:
Muma jak sie ma Jula, troszkę lepiej?

lecę na frytasy, bo mi eM zje:-D:-D:-D
 
ulllla pierwsza, jak nigdy:-D
juz po sniadanku, wskakuje po prysznic, i na przymiarkę, chyba jak nigdy odczuwam malutki stresik:szok:

we wro deszczyk, pobudka o 5:55 w dzień wolny :baffled: masakra...

ładnej pogody, odpoczynku Wam życzę, jak będę mieć foto, pokaże się:tak:
 
reklama
cześć

Szyszka na przymiarce a reszta????? tylko mi nie mówcie ze się łopalacie w tym piekarniku!!!!!!!!!!! :szok: dziś z lekka drzemając jakiegoś bezdechu chwilowego dostałam..:baffled: masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ania pamiętam jak pisałyście kiedy o tej pepsi i zapamiętałam, ale jednak walczyłam, sama ze sobą i nie dawałam rady...
Poszłam, kupiłam, większy łyk zrobiony i co nie boli aż tak bardzo, przechodzi, coś w tym musi być, ale ze co placebo??:confused:

ps: jak dobrze ze jesteście;-)
Szyszka pamiętaj że jak Ty się źle czujesz Dzidziol też się źle czuje.. następnym razem nie walcz tylko rób big łyka i będzie po sprawie :tak:
Katiuszka no droga ta wanienka.. rozmyślałam czy ją kupić..:sorry2: jeszcze tyle wydatków przed nami że wanienka to narazie najmniejszy problem.. :zawstydzona/y:
Aleksis ???????
Zuza kawę chyba wypiłaś sama, co???:-p
 
Do góry