reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

cześć

u mnie pada.. znaczy padało i jest mokro.. ale za to fajnie się oddycha :happy:
brzuch mi twardnieje, wczoraj dzwonilam do gina.. obserwuje siebie i jak by co mam jechac do szpitala (w raie np. plamień/krwawienia), koleżanka moja też cierpi na twardnienie brzuchola.. ona dodatkowo ma rozwarcie, mówiła ze gin zdziwił się że jej w szpitalu czegoś tam (nie pamiętam czego) nie założyli.. szwu czy jakoś tak :zawstydzona/y::sorry:
nie mam siły na łażenie po sklepach, dziś eM sam lidl obleciał.. ja się zastanawiam nad dłuższym pobytem u Mamy.. bo chyba sobie nawet żarła nie będę miała siły przygotować.. dziś na obiad np. pizza.. :sorry:
Gdyby nie to że Maluszek daje znać to już dawno na IP bym wylądowała, ale na razie leżenie pomaga.. magnezuje się i no-spa czeka, ale to w ostateczności..

Anuszka ale się fajnie ułożyły daty :tak: gratulacje z okazji zostania ciociunią.. oj czuję ze będziesz siostrzenicę rozpieszczac.. ja bym rozpieszczała.. zresztą cały czas rozpieszczam, niestrudzenie od prawie 18 lat :tak::-) (18 w czerwcu=wydatek, jestem Jej chrzestną)
 
reklama
heyka,

witam niedzielnie. eM jeszcze śpi a ja przy kawce podczytuję co u Was :-) wszystkiego dobrego dla Mam w dniu Waszego święta. a sobie i pozostałym oczekującym życzę żebyśmy to święto już za rok obchodziły :-)

wczorajszy dzień męczący na maxa. u mnie też zimno jak diabli. wieje i wygląda jakby padać chciało. plany na dziś po obiadku wizyta u mamy na kawałek ciacha świątecznego :-)


życzę udanej niedzieli:-)
 
cześć śpiochy :-)

witam w słoneczny dzień!

wczoraj odetkało mi sie ucho - zaczęłam inaczej świat słyszeć <jupi>:-D:-)
a na dzień mamy Maluszek mój kochany zaserwował mi super kopniaczki i chyba pierwszy raz miałam okazję poczuć Jego.. czkawkę!:rolleyes: banan wczoraj nie schodził z mojej buźki :-) ;-)
nadal więcej leżę, brzuch się stawia co prawdopodobnie spowodowane jest budową macicy.. jest to do wytrzymania, troche trzęsę portkami ale widocznie natura tak to właśnie widzi w moim przypadku.. :tak::-)

no dziewuszki/mamusie - czekam na relację z wczorajszego dnia :tak: oj pewnie się działo u każdej :tak:

i zgłaszać mnie się tu w kolejności wpisu w dzienniku!:-)

miłego dnia dla wszystkich!
 
cześć Babole,
widzę Ania, że spać nie dają?:-D pocieszę Cię, w ciąży Ty spać nie możesz, a po dzieci spać nie dają (kiedy to się skończy? Cudowi leci 4 wiosna i też cyrkuje w nocy, o małej nie wspomnę - co 2 h na cyca)

lecim dzisiaj jednak na tą morfologię
Muma - Cuda też zabieram, a nuż się da pokłuć, wystrachałaś mnie trochę

a co do wczoraj - pięknie było, na kółko Wam coś wrzucę
 
Alex__ może to zabrzmi dość dziwacznie.. ale ja tam mogę ie spać aby patrzeć i karmić Cudne Dziecko :tak: zmusić się do spania nie potrafię, jestem zwolenniczką reguły 'nic na siłę' ;-) a jak w razie będę się później skarżyc że jestem nie wyspana czy coś podobnego - to sama się osobiście nastawię do mocnego kopniaka :-);-)

no i &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& aby w labo dzieci nie płakały :tak:
 
eloooo:-)
hehe Ani@k jak juz przezyjesz jakieś 5 m-cy bez ani jednej nocki w całosci przespanej to pogadamy;-):-D kurcze, pamietam jak w ciazy po nocach czytałam ksiażki, za nic nie dało sie zasnąc;-) A teraz...heh....każda chwila snu na wage złota jest;-):-)
alex trzym sie i niech dzieciaki będa dzielne:tak:

a ja wczoraj dostałam pięęęęekne róze (od Ewy;-):-)) i śniadanko do łóżka. No i jeszcze prezencik w postaci 2 godzinek dłuższego spania rano (takie to moje dziecie było łaskawe;-):-))
pozdrawiam z dolnego, słonecznie u nas jest ale ziiiimno:eek: (a zaraz czerwiec mamy!:eek:)
 
reklama
hello!!!
witam się i ja, Juluś leży na macie, bawi się zabawkami, to na sekundę wpadłam, bo ostatnio zaniedbuję coś BB:sorry: Bożeee dziewczyny...w piątek mały był taki nieznośny, że myślałam, że już wyjdę z siebie!!!!:szok: obudził się już marudny i tak było calutki dzień:crazy: co dwie minuty zmiana pozycji, zmiana zabawek, na leżąco źle, na rękach źle, a do spania to już w ogóle!!! na dodatek pogoda była gorzej niż zła, lało tak, że świata nei było widać i było chyba z 8 st., więc ze spaceru nici, cały dzień w domu!!! MASAKRA!!! Na szczęście w sobotę był już kochaniutki, w niedzielę taki sobie, dzisiaj na razie ok...Co to za humory???:eek:
A Dzień Matki minął mi na.....sprzątaniu domu, gotowaniu obiadu, praniu itp. M. wziął Młodego na spacer, kazałam łazić aż do następnego karmienia, więc nie było ich 3 godziny:tak: A ja głupia, zamiast walnąc się na kanapę i leżeć, to ja do roboty:wściekła/y:
Jak porobiłam wszystko to akurat chłopaki wrócili i to moim wolnym czasie. Ale jak ktos jest głupi, to co poradzisz;-)
alex dzięki za propozycję!!!*** na razie nic mi pilnie nie potrzeba, a sami lecimy już za 6 tygodni, więc porobię sobie zakupy na zapas. Mamy już kupione bilety na 7 lipca. No i w końcu stanęło na tym, że wszyscy lecimy, bo miało być, że ja z młodym lecę, a M. jedzie sam samochodem, ale jego braci, którzy są w Polsce mają samochody, więc mu powiedzieli, ze będą nam dawać kiedy tylko będziemy chcieli. Nie bardzo mi się to podoba, bo co swoje, to swoje...no ale...
ani@k mówisz, że Synek obdarował Cię cudownym prezentem w postaci kopniaka:-) a to kochane dzieciątko!!!! no mój synek się nie popisał...nawet kwiatuszka mi nie dał:no:
Aha, dziewczyny stał się cud!!! to znaczy na razie połowa cudu...reszta w czwartek:-) zapisałam się na ZUMBĘ!!!!:szok::-D o matko...już się boję!!!! na szczęście zajęcia są 5 minut ode mnie z domu, to jak padę, to może ktoś mnie dowlecze do domu:-D:laugh2::laugh2:
Oki, spadam na razie, to mały już dupskiem rzuca po macie:wściekła/y: wpadnę później!!!
Miłego dnia!!!!!!
 
Do góry