reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Cześć Dziewczynki!
Długo nie pisałam, ale czytam was codziennie. Po odwiezieniu siostrzenic Y trochę odpoczywam z przerwami na sprzątanie. Wykończyły mnie troszkę te trzy tygodnie z dziewczynkami.
Muma, strasznie mi szkoda bo myślałam, że już było bingo. Ale tak jak sama mówisz - nowy cykl nowe możliwości!. Ja jestem dziś w 10dc i muszę się wam pochwalić, że nie ma się zmiłuj ! Biorę przykład z kok.o i nie daję Y chwili odpoczynku, no może malutką na reprodukcję bojowników. Przestałam liczyć dni i nie patrzę na tempki, nie chcę się stresować. Po pierwsze musi być fajnie a dzidzia wtedy przyjdzie sama ! Gdzieś czytałam, że kobiecie wystarczy jak jest obrażona na partnera i już jej organizm odrzuci plemniki, więc Dziewczynki najważniejsze DUŻY UŚMIECH NA TWARZY i DO BOJU.
Muma trzymam kciuki i zapraszam do maratonu!
kok.o , super że beta rośnie i tak dobrze się czujesz! Nie przesadzaj tylko z tymi sportami bo wydasz na świat złotego medalistę!
biggrin.gif
A tak serio to może lepiej poczekaj troszkę jak maleństwo samo wybierze dyscyplinę sportu
wink2.gif
. Łatwo mi mówić bo jestem leń antysportowy.
Jeśli chodzi o pracę to ja bym się wstrzymała z informowaniem szefa o ciąży. Nie wiem jak tam u Ciebie w firmie jest, ale chyba lepiej poinformować trochę później. Może lepiej wcześniej wybadaj jak to było z ciążami Twoich koleżanek w pracy i jak szef zareagował.

Muszę Wam powiedzieć dwie rzeczy.....
1. Siostrzenice Y wypatrywały spadające gwiazdy z prośbą o maluszka dla nas i..... gwiazdka spadła!
2. Y powiedział mi, że marzy skrycie o dzidzi i będzie najszczęśliwszy na świecie jak nam się uda. Byłam w szoku po tym wyznaniu bo raczej jest skryty w swoich wyznaniach. Dodało mi to sił w moim maratonie. Teraz lece na dopingu
biggrin.gif
!

Buziaczki Dziewczynki, trzymam kciuki za wszystkie staraczki i zafasolkowane!

P.S.
Suwaczka nie zdejmuję, niech się Zmora boi !
 
reklama
Witajcie :-) Zostałam dziś w domku bo miałam parę spraw do załatwienia i dlatego mam czas dopiero teraz ..
Jolka ja myślę, że to normalne, też pewnie od razu byłabym u lekarza i za chwilę znowu, niech sobie myślą co chcą - Ty masz być spokojna :-)
kok.o piękna beta :-) Ja nie jestem jakąś specjalną amatorką sportów , ale rozumiem, że skoro to lubisz to Ci tego brakuje, ale.. bądź ostrożna - te pierwsze tygodnie są takie ważne. Możesz sobie popływać ale rower i siłownia ... bądź ostrożna po prostu :-) Co do pracy - nie mów narazie , uwierz mi, to TYLKO firma i TYLKO szef - Twoja Dzidzia teraz rządzi :-) byłaś lojalnym pracownikiem i zapewne jeszcze będziesz ale teraz jest Twój czas. Ja z całą pewnością zaczekam ile tylko będzie to możliwe jeśli oczywiście nie pójdę na zwolnienie.
bionda Bardzo się cieszę, że Y tak jest nastawiony. Mój M też teraz dojrzał, tak naprawdę to wiele lat temu już chciałam mieć drugie dziecko a on cały czas zwlekał. Miło jest kiedy razem się tego pragnie, nieprawdaż ? :) Ja jeszcze liczę i mierzę - ale to moj trzeci i ostatni taki cykl , potem idę na żywioł - chyba żebym nie musiała bo M powiedział , że do 3ech razy sztuka i juz !! ;-) Nie zdejmuj suwaczka i zobaczysz , że tak będzie - coś czuję ...;-)
Jestem w 6 dc i zaczynam od dziś , miłego wieczoru Wam życzę :-)
 
no i proszę jak się wszystkie powoli znajdują :-D

jestem, jestem Kasiu, ale nic nowego u mnie ..
Jestem w 16dc, na razie nic nie wiem.
A co Ty za ziółka będziesz teraz brała?

moje ziółka to mieszanka Ojca Grzegorza Sroki nr 3 czyli na owulacje - podobno bardzo skuteczne więc piję z wiarą (tak trzeba)
kochana 16 dc to u ciebie już owu czy jeszcze czekasz?

Witajcie Dziewczynki,
Wszystkie odsypiacie pewnie weekend ?? A ja jak ta mróweczka zasuwam w pracy :-)
I co, zaczynamy od początku ? Jutro przyjdą nowe testy owu, zacznę też znow mierzyć temperaturę choć ostatnio nieźle mnie zaskoczyła.
Może to będzie do trzech razy sztuka ? :-) Trzymam kciuki za Wasze i swoje szczęście w miesiącu spadających gwiazd :-)

prowadzisz gdzieś wykres online?

ja muszę się wam pożalić - mieliśmy jechać na weekend nad jeziorko i już wszystko było zamówione a ja w sobotę rano wstałam o 11 i miałam karuzelę w głowie , ból gardła i nóg , ogólnie jak do trumny a nie na wyjazd i nici z wyjazdu - po raz kolejny klapa
moje plany z pracą też się przesunęły na września - ale za to znalazłam sobie lepsze miejsce w salonie fryzjerskim za 400 podnajem (jestem kosmetyczką),
normalnie mnie coś trafi od tego zastoju - już nie mogę wysiedzieć w domu , gdybym kiedyś zaciążyła to chciałabym pracować do samego końca ciąży bo siedzenie w domu (i jeszcze z mężem w delegacji i u teścia co ma problemy z głową) to jest złooo

nie wytrzymałam z zrobiłam test ciążowy w 20 DC a to dlatego że poprzednia @ była słaba i dziwna a dni płodne też jakieś nie wyraźne no i nic jedna kreska - widocznie fasolka czeka aż rozwinę moje życie zawodowe

pozdrawiam was dziewczyny - dobrze że nas tu tyle zawsze to raźniej

tulę mocno i za wyjazd i za test ale nie łamiemy się przecież, może tak jak sama piszesz fasolka czeka żeby twoja sytuacja zawodowa się rozwinęła - trzymam kciuki

eloł babeczki :-)
Ja tez niestety nie pośpie sobie rano. W pracy nawet czasu nie mam żeby do Was zaglądnąć.

No więc ja zakładam szalik kibica, w ręce mam wuwuzele i macie mój akompaniament kibicowski:-)
(przyśpiewke moge też wymyśleć jakąś ;-))

lumina, ja na Twoim miejscu skupiłabym się na pracy lub kombinowaniu właśnie jak sobie polepszać byt itp. na dobre Ci to wyjdzie, a o dziecku będziesz mniej myslec i troche odpuścisz (i moze wtedy właśnie wyjdzie). No, ale teraz myśl kobieto jak na te pieluchy zarobić ;-):-):-)

bardzo proszę o przyśpiewkę tylko skuteczną, żeby rozpalała maratończyków ;-)

Witajcie Dziewczynki :-)

kasia.natka - jak było w górach ? Ty wszystko w tych trzydniowych cyklach :-D, może to jest jakaś metoda, się okaże wkrótce ;-)
Brzózka miło, że ktoś też pracuje, nie przemęczaj się tylko, poczytałam trochę o Twojej pracy, fajnie, że na powietrzu a ja za biurkiem i w klimatyzacji bleee..
lolitka200 Musi być dobrze, innej opcji nie ma , kciuki trzymam:-)
lumina - ja też myślę, że chciałabym pracować w tej ciąży choć na początku pewnie ucieknę na zwolnienie jak się uda żeby wszystko ładnie się unormowało, a potem, coż, zobaczymy jak się będę czuła. Najważniejsza będzie fasolka, choć lubię moją obecną pracę ale to nie będzie mój priorytet . W pierwszej ciąży byłam cały czas na zwolnieniu choć właściwie nic się złego nie działo i co - przytyłam 20 kg :-D Minęło 11 lat a ja dopiero zrzuciłam nadwyżki...;-)
koko Dzięki za wsparcie - jest nam bardzo to potrzebne teraz...

Pozdrowienia słoneczne :-):-)

ha ha no jakoś mi tak się składa z tymi 3-dniówkami ale zdecydowanie wolę te poza pracą :tak: a tym razem było super - wypoczynek, piękne krajobrazy, czyste powietrze no i jeden minus...@...ale minus nie dlatego że przyszła bo teraz to już chciałam ale mogła zaczekać 2 dni
ale termy i tak zaliczone hi hi

:) Cześć Dziewczyny!
Kasiu ja właśnie wróciłam z przedłużonego weekendowego urlopu nad morzem. Wprawdzie pogoda nie była jakaś super rewelacyjna ale można było się zrelaksować i nie myśleć o niczym...
Teraz jestem w pracy... i już planuję wizytę u ginekologa - pewnie pomyśli, że oszalałam, bo kolejną wizytę mam wyznaczoną na 04.09.2011 ale ja się boję, że może jest coś nie tak... mam schizy. Myślałam, że ta ostatnia wizyta mnie uspokoi ale nic z tego...
Pozdrawiam Was gorąco i trzymam kciuki :)

tak tak rozumiem cię, pogoda nie jest aż tak istotna jak się ma przy sobie ukochaną osobę a ładowanie akumulatorów jest baaardzooo potrzebne


więc u mnie dziś 4 dc i jestem pełna wiary!!!
 
Czesc :)

No dobra, zabieram sie za rymowanie... ale skupienie sie teraz to ciężka sprawa :-(
cały dzień muuuuuli mnie, bez przerwy :-( , a juz cieszylam sie bo myslalam ze obejdzie sie :-:)-(
do pracy wzielam sobie dwie kanapeczki pokrojone w ćwiartki z zamiarem, ze co godzine kawałeczek zjem, zeby zajac czyms zołądek :-D (tak wyczytalam, ze zagryzanie pomaga). Efekt : pomagało na 15 minut, a potem znowu muuuuuł :-( bllleeeeeeee :(
masakra, właściwie nic dziś nie zrobiłam pożytecznego.. :(

a co do sportu, to będzie na spokojnie, takie tempo seniora:-D, aby się tylko poruszać:-) (jak tylko przestanie mulić)

no, dziewuszki, miłego weekendu, słonecznego życze:-)
i wypoczywajcie, kamasutre uprawiajcie :-D
 
moje ziółka to mieszanka Ojca Grzegorza Sroki nr 3 czyli na owulacje - podobno bardzo skuteczne więc piję z wiarą (tak trzeba)
kochana 16 dc to u ciebie już owu czy jeszcze czekasz?

dzieki za nazwe ziolek. Zycze zeby Ci pomogly! Moze poczytam i tez wezme. hym
U mnie teraz 21dc i powiem szczerze, ze w tym mies nie badalam czy jest owu, jakos olalam to brzydko mowiac.
Probowalismy w ciemno ;)
ale dzis mnie cos dopadlo, gardlo boli, katar jakies cholerne chorobsko sie czai.
Mam nadzieje, ze nie na dlugo.
Pozdrawiam wszystkich wieczornie.
 
Witajcie po weekendzie :-)
Piękna pogoda była, odpoczęłam, pojadłam i teraz znów do pracy..
A tu 10dc i niedługo testy owu zaczynam.
kasia.natka prowadzę swoje wykresy na stronie z logowaniem: .: Naturalne Metody Planowania Rodziny :. , jest fajna, darmowa, ale niestety nie mogę Ci pokazać bo trzeba się zalogować. W ostatnim cyklu po prostu temp. spadła mi dopiero w drugim dniu @, dziwne to ale może tak bywa , to dopiero mój trzeci cykl pomiarów.
kok.o kup sobie herbatkę imbirową, pomaga w zmuleniu , a niedługo już Ci to wszystko przejdzie i będziesz się tylko cieszyć rosnącym brzuszkiem.
Brzózka nie daj się wirusowi, za ładna pogoda, żeby mu pozwolić na rozpanoszenie się w organizmie :-) Ja dzisiaj idę do fryzjera, zmienić coś w wyglądzie , może taka zmiana dobrze mi zrobi. W weekend widziałam spadającą gwiazdę, piękną , ogromną , oczywiście miałam bardzo konkretne różowiutkie i tłuściutkie życzenie - hmm, zobaczymy ;-)
Miłego dnia !! :-)
 
Cześć Dziewczynki!
Wypoczywam ostatni tydzień i od 29.08 koniec urlopu. Cały czas trenujemy, są momenty, że Y wysiada :-) ale ja go wskrzeszam i do boju. Dziś mam 14 dc ale suchuteńko :baffled: , nie wiem co się dzieje. Czy to może być spowodowane tym, że cały czas jesteśmy na polu bitwy? Biorąc pod uwagę mój ostatni cykl 27 dniowy, pierwszy raz o 1 dzień krótszy, może teraz też tak będzie że okres dostanę po 27 dniach i owu było 13 dc?
Kurcze miałam nie liczyć w tym cyklu ale się nie da, czaszka mi paruje codziennie i wiecie co jest najgorsze.... chyba przeszła mi ochota na tulanki, bo to zaczyna być meczące .
Mam do was jeszcze jedno pytanie i chyba głupie :crazy: ... czy jak mniemam owu miało być 14 dc a było ostro 13dc to może teraz być sucho? Strasznie mnie to zastanawia bo zawsze miałam mokro.

Pewnie pomyślicie, że już mnie pokręciło, ale naprawdę mam już dość myślenia tylko o ciąży! Najlepiej byłoby jakbym zaliczyła wpadkę zanim zaczeliśmy planować.

A Wy dziewczynki jak się staracie?
kok.o jak się czujesz?
 
reklama
Witajcie :-)
bionda myślę, że jeśli jest już tak sucho to może faktycznie jest już po owulacji, ale dobrze, że działaliście wcześniej. Ja teraz od dwóch miesięcy biorę olej z wiesiołka przez dwa pierwsze tygodnie cyklu bo też miałam sucho i po nim jest znacznie lepiej. Też jestem zmęczona choć to przecież dopiero 3 miesiąc naszych starań i też nie mam za dużej ochoty niestety....:-( My jeszcze w tym miesiącu liczymy, robimy testy owulacyjne no bo chcemy syneczka ale myślę, że jeśli to nie przyniesie rezultatów to przestanę wyliczać i pójdziemy na całość:-) Ogólnie jestem zmęczona , urlop miałam krótki i właściwie w domku (choć to poza miastem to jednak to nie to samo co wyjazd...) Trzymam kciuki, buziaki :-)
 
Do góry