reklama
J
jaewa
Gość
Sliczne te wasze dzieciaczki Kochane 
Ja juz nie moge doczekac sie naszej dziewuszki
Alex wyslalam Ci zdjecia na maila. To wszystko co mam pod reka z widokow z Nowej Zelandii. Reszta jest na innym komputerze.
Dziewczyny mam pytanie. Ile na start potrzebowalyscie butelek do karmienia dla noworodka? Pytam przez ciekawosc.
Pozdrawiam cieplo ;-)
Ja juz nie moge doczekac sie naszej dziewuszki
Alex wyslalam Ci zdjecia na maila. To wszystko co mam pod reka z widokow z Nowej Zelandii. Reszta jest na innym komputerze.
Dziewczyny mam pytanie. Ile na start potrzebowalyscie butelek do karmienia dla noworodka? Pytam przez ciekawosc.
Pozdrawiam cieplo ;-)
Lapis_Lazuli
Mama Ma Mi
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2006
- Postów
- 4 755
JaWitam:-)Czy jest tu mama która urodziła dziecko w wieku 37lat?Pragnę jeszcze dziecka (mam dwójkę dzieci),ale nie wiem czy nie jest już za póżno..:-(

krzynka77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2009
- Postów
- 1 018
Jaewa - kochana cięzko doradzic, bo ja karmilam piersią ... z początku czasem dokarmiałam na wieczor a potem juz na stałe i tak jest do tej pory, czyli daje 1 max 2 butle dziennie , wiec mi spokojnie wystarczylaby 1 butla.
Noworodek je często,wiec wszystko zalezy od tego jak czesto chcesz myc butelki :-) Mysle ze na poczatek zakup 2 butelek jest ok, zawsze bedzie mozna dokupic, jak stwierdzisz,ze mało... a moze okaze sie ,ze jednak bedziesz cyckowac i wtedy buteleczki poczekają na czas herbatkowy :-)
Lapis - gratuluje 2 dzieciaczków... ja te zurodzilam pierwsze w wieku 33, wiec jeszcze wszystko pzrede mną :-)
Noworodek je często,wiec wszystko zalezy od tego jak czesto chcesz myc butelki :-) Mysle ze na poczatek zakup 2 butelek jest ok, zawsze bedzie mozna dokupic, jak stwierdzisz,ze mało... a moze okaze sie ,ze jednak bedziesz cyckowac i wtedy buteleczki poczekają na czas herbatkowy :-)
Lapis - gratuluje 2 dzieciaczków... ja te zurodzilam pierwsze w wieku 33, wiec jeszcze wszystko pzrede mną :-)
Agi78
Nasze Cudeńko!!!
Jaewa - ja na początku miałam 3 butelki...Zwłaszcza na noc było przydatne....bo Polcia zaczeła jeść z butelki jak miała niespełna 3 miesiące...wstawała na jedzonko w nocy 2razy a że mi się nie chciało myć butelek odrazu...to było jak znalazł.....
krzynka - a Ty już wróciłaś do pracy???? Ja od 7 marca wróciłam do pracy.....Jak radzisz sobie z rozłąką z Milenką....U mnie w sumie nie jest najgorzej chociaż żal mi tych chwile spędzonych bez Poli....aczkolwliek jej wielgachny uśmiech na buźce i głośne MAMA na mój widok gdy wracam z pracy...wynagradza mi wszystko!!!!!
Ciekawa jestem co u Lolitki?????
krzynka - a Ty już wróciłaś do pracy???? Ja od 7 marca wróciłam do pracy.....Jak radzisz sobie z rozłąką z Milenką....U mnie w sumie nie jest najgorzej chociaż żal mi tych chwile spędzonych bez Poli....aczkolwliek jej wielgachny uśmiech na buźce i głośne MAMA na mój widok gdy wracam z pracy...wynagradza mi wszystko!!!!!
Ciekawa jestem co u Lolitki?????
krzynka77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2009
- Postów
- 1 018
Agi - ja wracam w poniedziałek.. mam pietra, ale musze, nie ma wyjscia ;-)
A to dlugo ci sie udalo byc w domku :-) ja wykorzystałam zaległy urlop - tegorocznego nie ruszam. Na poczatek wracam na 4/5 etatu na jakies 2-3 miesiace, zeby sie zaaklimatyzowac. Mam nadzieje,ze obie dmay rade. Szkoda mi trcohe, bo teraz wiosna sie zaczyna i zal mi tych milych chwil na dluugich spacerkach, no ale posiedzialam 10 mcy w domu, wiec najwyzsza pora wracac
Tez ostatnio myslałam co u Lolitki - daaawno sie nie odzywała.. Mam nadzieje,ze wszystko ok i ze niebawem zakomunikuje nam dobrą nowinę!!
A to dlugo ci sie udalo byc w domku :-) ja wykorzystałam zaległy urlop - tegorocznego nie ruszam. Na poczatek wracam na 4/5 etatu na jakies 2-3 miesiace, zeby sie zaaklimatyzowac. Mam nadzieje,ze obie dmay rade. Szkoda mi trcohe, bo teraz wiosna sie zaczyna i zal mi tych milych chwil na dluugich spacerkach, no ale posiedzialam 10 mcy w domu, wiec najwyzsza pora wracac

Tez ostatnio myslałam co u Lolitki - daaawno sie nie odzywała.. Mam nadzieje,ze wszystko ok i ze niebawem zakomunikuje nam dobrą nowinę!!
Agi78
Nasze Cudeńko!!!
krzynka - ja wróciłam na 4 dni w tygodniu po 8 godzin....Urlopu nie wykorzystywałam jeszcze bo w lipcu chcielibyśmy polecieć do Polski może na miesiąc więc wtedy się przyda.....Długo macierzyński - uroki życia w UK..... :-)
A co u motylka i Tomusia oraz Esch i Oleńki???
A co u motylka i Tomusia oraz Esch i Oleńki???
Eschenbach
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2006
- Postów
- 3 493
Jaewa ja karmilam caly czas pol na pol i na poczatku mialam 2 btelki i jak najbardziej to mi wystarczalo.Dziewczyny mam pytanie. Ile na start potrzebowalyscie butelek do karmienia dla noworodka? Pytam przez ciekawosc.
Agi my sie juz zlobkujemy od 1 marca. Po 3 dniach w zlobku Ola przywlekla rota do domu wiec przeszlismy przez to cala trojka. I na razie - odpukac - jest dobrze. Mamy juz 4 zebolki i widze jak bardzo manualnie sie rozwinela od tego czasu jak zaczela chodzic do zlobka.A co u motylka i Tomusia oraz Esch i Oleńki???
Agi78
Nasze Cudeńko!!!
Krzynka powodzenia jutro w pracy!!!! Będzie dobrze!!!! Trzymam kciuki!!!!!!!!
reklama
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2011
- Postów
- 7
Jaewa ja kupiłam dwie cztery dostałam i wszystkie stoją do tej pory moja dzidzia po prostu nie używała butelki Zatem albo je cycusia albo pija z kubka niekapka (poza domem) a w domu z łyżeczki bo tak najlepiej dla dziecka no trzeba się troszkę namęczyć ale czego się nie robi dla naszych skarbów Tak że jeśli chcesz kup jedną a potem sobie dokupisz
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 338
- Odpowiedzi
- 66
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: