reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

reklama
Jeśli chodzi o wózek to ja się zastanawiam nad Emu firmy Delti - jest bardzo lekki (11kg) i zwrotny. No i podoba mi się wizualnie. Jeden mankament to, że gondolka jest bardzo nisko i trzeba zakładać dodatkowe adaptery, jeśli chce się mieć na standardowej wysokości. Ale to jest do przejścia.
W nim też mozna spacerówkę montować przodem i tyłem do kierunku jazdy. No i cena jest atrakcyjna.
my przy Wiktorii mieliśmy Delti, tylko jakis inny model, już nie pamietam. Odsprzedaliśmy go kolezance, więc teraz bedziemy kupować nowy. zreszta i tak bym go pewnie nie przewoziła z Poznania do Paryża, bo jak bym wszystko chciała przewież, to chyba TIRem bym musiała jechać.
W naszym gondola była na odpowiedniej wysokości, a adapter był tylko do nosidełka.
Poszukam może na allegro to Ci wrzuce linka, jesli znajde ten model, bo to przecież był 2007 rok.

Wszystko dla dziecka : Delti Puma 2008 - 750.00PLN
to jest link do rocznika 2008. ja płaciłam w sierpniu 2007 1400zł, a ten teraz jest prawie połowe tańszy. Dodatkowo (chyba 50 zł) kupiłam adapter to wpięcia fotelika (fotelik kosztował w promocji 260 zł).
kolor miałam zielony z pistacjowym, w środku biała bawełna z kolorowymi kóleczkami.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzięki Antylopka, ale ten Puma jest cięższy od Emu a mi zalezy na wadze.
Co do większego skomplikowania obsługi wózka z adapterami, to wcale tak nie jest - to nie jest taki adapter jak do fotelika samochodowego, tylko takie nakladki na stałe podnoszące gondolke czy spaceówke. Obsługa wózka zostaje taka sama - wszystko one click (widziałam na własne oczy w sklepie).

Lenko - co u Ciebie słychać?? Jak samopoczucie? Mam nadzieję, ze humorek lepszy i myślisz pozytywnie :-) Chociaz pogoda zupełnie nie nastraja do tego, niestety... jakaś straszna masakra za oknem.
A co z resztą staraczek? Meggy, Lolitka, Nataszka...?
 
hello :)

jestem jestem... wpadam tylko na chwile bo musze isc lulac.. jutro wczesnie pobudka..
zrobilam badania i wyszlo wszystko ok.. wyniki super i lekarka powiedziala, ze czas zaczac dzialac :)
ale chyba jeszcze zrobie usg.. na wszelki wypadek.. i zeby sie juz uspokoic :)
czas ropoczecia staranek sie zbliza :) juz sie doczekac nie moge...

to.. milego tygodnia Wam zycze :) i odpoczywajcie, tak dlugo jak tylko mozecie :) pa! :)
 
KRZYNKA jak one-click i widzialas na wlasne oczy to dobrze, bo mowie Ci, ze ta kumpelka sie naszarpala strasznie, nie pamietam co to byl za wozek, jakis strasznie wypasiony i bardzo drogi a okazal sie lipa, tzn wygladal bardzo ladnie, ale przez te adaptory niepraktyczny. A to bylo jej pierwsze dziecko i nie miala za bardzo pojecia jak kupuje sie wozek, wiec wziela najladniejszy ;-) Ale jak sprawdzilas to znaczy, ze w porzadku :tak:

Maggy trzymam kciuki :-)
 
:)
Ja się cieszę że sprawę wózka mam z głowy - koleżanka mi pożyczyła swój. ale jak rozmawiałam z moją drugą koleżanką. która jest w ciąży w ciąży to faktycznie wybór jest olbrzymi, funkcji w wózku od groma i trudno się zdecydować tym bardziej że to spory wydatek.
Oj będzie wysyp bobasków na naszym forum najważniejsze aby wszystkie cało i zdrowo przyszły na świat :)
 
motylek na kiedy masz termin, bo jak za 85 dni, to wychodzi jakos w sierpniu chyba. Ja urodzilam w sierpniu zeszlego roku, termin z okresu byl na 15-go, z usg na 5-go a cc mialam 21 ;-)
 
reklama
Maggy - trzymam kciukasy za owocne i radosne staranka!! No i gratuluję wyników! :-)
Motylku - no to gratuluję, że ten wybór cię ominie, to naprawdę ksozmar. Dobrze że moja siostra już ma jakies doświadczenie i pojęcie, bo sama nic bym nie wybrała... albo kupiła ten najładniejszy a niepraktyczny :-)
 
Do góry