reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

Witam:-)
Kajda ile dni po terminie urodziłaś synka?
Esch, Aluś miłego dnia życzę. Może jakieś fotki ze spotkania:confused:
Martwię się o Ewę-Krystynę strasznie dawno jej nie było:-(
Mnie ogarnęła dzisiaj jakaś potworna śpiączka ledwo się zwlekłam z wyrka.Niestety nie chce mi się nic robić, pewnie zaraz znowu się położę:baffled:
 
reklama
Antilo, ja urodzilam wlasnie w 41t4d na ten dzien było też planowane wywoływanie, ale maluch sam się zdecydował na wyjście bez wspomagaczy:tak:
Alek, z tymi oplacanymi poloznymi to ciagle sie zmienia.. mam nadzieje, ze do czasyu twojego porodu sytuacja sie unormuje. Ja bylam spokojniejsza wiedzac że mam swoją położną. a na szkole rodzenia mam nadzieje, że się rozkręci:)
vonko, mam nadzieje, że Kubuś nie polubi zdecydowanie bardziej sztucznego mleka... a jakie mu podajecie? czytalam w mojej ksiazce na temat laktacji, że nie powinno sie dokarmiac dziecka po kazdym karmieniu piersia bo dziecko sie przyzwyczai, ze za kazdym razem ma butlę i bedzie nieefektywnie ssało cyca. Swoją drogą, szkoda, że ta kontrola przybierania masy u małego nie jest pod okiem jakiegos doradcy laktacyjnego. jesli zalezy ci na karmieniu piersią, może warto by sie skonsultować...Jesli mały ssie krócej piers, niestety pokarmu może być coraz mniej. Warto by cały czas pobudzać laktacje żeby pokarmu było wiecej - karmienie w dzien co 1,5 godziny najlepiej z obu piersi a w nocy co 3 godziny. Wg doradcow laktacyjnych powinno sie dokarmiac najpierw swoim odciagnietym pokarmem, a jaesli mieszanka to podawac kubeczkiem, strzykawką - wtedy nie zaburza sie odruchu ssania. My tak karmilismy przez 2 dni, choc wiem, że to strasznie męćzace i o wiele łatwiej jest podac butlę. poczytaj może tutaj: na dole tej strony jest o dokarmianiu:
Komitet Upowszechniania Karmienia Piersią - Gdy boisz się, że masz za mało pokarmu
 
No to jestem juz w domciu... wlasnie dotarlam...

Aleczku wielkie dzieki za spotkanie!!!! :tak:

Antila dziekujemy :tak:
No i czekamy z niecierpliwoscia na wiesci od Ciebie... nawet z Aleczkiem w trakcie kawusi logowalysmy sie zeby zobaczyc co z Toba....
 
Witajcie :-)

No i ja się martwię o Ewę :-( Mam nadzieję, że u nich wszystko dobrze, tylko nie ma czasu do nas zajrzeć.
Sensi a co Ty tak ekspresem? :-D
Antilko śpij ile możesz :tak: Może organizm przygotowuje się do ,,wielkiego dnia'' ;-):-)
Esch daj znać, jak dojedziecie :-) Mam nadzieję, że droga nie była tragiczna. A ja kupiłam w końcu ten kombinezonik :-D W H&M :-) I zaczekałam na męża, bo jak zaczęłam chodzić to się zrobiło po 16, więc pomyślałam, już zaczekam ;-) A kawkę musimy koniecznie powtórzyć :tak:

Miłego wieczorku Kobitki :-)
 
No to jestem juz w domciu... wlasnie dotarlam...

Aleczku wielkie dzieki za spotkanie!!!! :tak:

Antila dziekujemy :tak:
No i czekamy z niecierpliwoscia na wiesci od Ciebie... nawet z Aleczkiem w trakcie kawusi logowalysmy sie zeby zobaczyc co z Toba....

Hihi pisałyśmy w tym samym czasie :-D Super, że już dojechaliście. Antilko potwierdzam :tak: Nawet mąż Esch został zaangażowany w sprawdzanie, jak tam sytuacja u Ciebie ;-):-D

Esch i ja dziękuję :-) I tak jak napisałam, trzeba to koniecznie powtórzyć :tak:
 
Aleczku odezwalam sie juz przed Twoim postem.... No i super ze kombinezonik kupiony... to teraz masz juz wszystko dla Franusia!!! A kawke jasne ze trzeba powtorzyc... moze teraz w Kraq :tak::-)
 
reklama
Aluś, Esch super, że spotkanie się udało. Następne w Krakowie jestem za:tak::tak::tak:
U mnie oczywiście cisza:baffled:
 
Do góry