reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

1 DZIECKO PO 30-STCE

witam....
jestem niezle przeziebiona.... mam nadzieje,ze uda mi sie dostac do lekarza dzisiaj i wezme ze dwa trzy dni zwolnienia coby sie wylezec... moje dziecko rusza sie i lekko kopie,ale ciagle jeszcze niezbyt mocno - jednak uczucie jest niesamowite... na razie mam tez troche mniej dobre wiesci,bo na usg wyszlo,ze mam przeodujace lozysko i w zwiazku z tym zakaz przytulanek,ale z tego co sobie poczytalam na internecie to jeszcze moze sie zmienic jego miejsce i bedzie wszystko w porzadku....
Esch-na pewno juz niedlugo sie doczekasz i ty kopniaczkow... oto specjalna porcja fluidkow dla ciebie: *********************************************
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
############################################################
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
************************************************************
Moniolku-wklejaj fotki :-)... moze nastepnym razem sie ujawni :-)....
Monik-wszystko bedzie dobrze :-).... ja juz mialam kilka razy antybiotyk,bo byl konieczny... lekarze wiedza co jest ok i na pewno nie zaszkodza dzidzi....
Antilko- :-)
Sensi-jak Kubus? moze jakis piekny jego usmiech na dzien dobry dla nas :-)
Vonko-napisz nam koniecznie co u ciebie :-)
reszte 30-tek pozdrawiam :-)
 
reklama
dzień dobry:happy2: z pracy oczywiście;-)

jestem ciagle obecna na naszym watku, ale wciąz cierpię na deficyt czasu, ewentualnie na brak chęci/siły do pisania:baffled:

co u mnie? w pracy bez zmian; w związku z budową domu mnóstwo załatwiania, miliony telefonów, kalkulacji, zamówień....ufff; Kuba coraz większy, mądrzejszy, sprawniejszy (doskonale przemieszcza się na brzuchu, potrafi też przyjąć pozycję "na klęczkach" i robić pompki:-), interesuje go wszystko co zabronione: książki, płyty, gniazdka, kable, pokrętła:shocked2:; zębów jeszcze nie ma)

Ewa nowe fotki postaram sie wkleić później. A co z Tobą? Skąd to choróbsko:confused:Napij się lipy z miodem i cytrynką i do łóżka wygrzewać gnaty.

Monik i ty chora:confused:

Esch ale Ci dobrze z tymi szkoleniami-był czas, że jeździłam ciągle, a teraz szef nie chce mnie wysyłać ze względu na Kubę:baffled:

Antilka Obiadki o tej porze to mogłabyś jeść z moim mężem:tak:


Trzydziesteczki wszystkie pozdrawiam

VONKO odezwij się proszę
Alek napisz coś proszę


 
Witajcie

Pozdrawiam serdecznie cały wątek i śpieszę donieść,że mój malutki skarb ma 10,01 cm co odpowiada 16 tyg. :-) i serduszko bije mu prawidłowo. Poza tym wszystko w porządku - rutynowa kontrola.
Żelazo jeszcze nie jest potrzebne - a jaki zestaw witamin polecacie? bo mam sobie sama wybrać?

Monia- skoro taka wstydliwa to napewno dziewczynka :-) no i te nogi :-) a mnie wszyscy mówia ,ze będzie synek - eh te przesądy:-)
Sensi- Twój Kubuś już taki duzy- domyślam sie ,ze z każdym dniem wymaga coraz wiecej uwagi.
NAjka wogóle nam zniknęła - tak Ewunią zajęta:-)

Ewuś - z domowych sposobów- polecam herbatę z grejpfrutem czerwonym!!koniecznie.......

Monik Ty też spróbuj a do tego na wieczór mleko z miodem i masłem ( mozna dodać czosnek)--fuj---okropne ale działa

VOnko- mam nadzieję,ze wszystko dobrze i ograniczasz dost,ęp do komputera.

Oluś- tradycyjnie - buziak !- czekam na zamianę 0 prywatnych
wiadomości :-( na chociaż 1
 
Witajcie :-)
A mnie od rana mdłości zaczęły nękać :baffled::-) Ale cieszę się z tego ;-)

Eschenbach dzisiaj biorę ostatni dzień antybiotyk i czuję się już dobrze. Fajnie że na szkoleniowych warsztatach było ok :-) Teraz będzie Ci się lepiej pracować po małej rozrywce ;-)
Ewuniu jak Ci tak (pozytywnie oczywiście) zazdroszczę tych ruchów dzidziusia:happy2: A choróbsko odganiaj jak najdalej. Zwolnionko przyda się jak najbardziej do wypoczęcia i odsapnięcia od pracy :tak:
Sensi no to się zaczyna! Teraz będziesz musiała mieć oczy dosłownie dookoła głowy :-D Ale to super obserwować jak dziecko się dobrze rozwija :-). A z tą bieganiną papierkową do budowy to chyba wiem co przeżywasz :baffled: My podpisaliśmy już umowę przedwstępną i czekamy na kredyt. Pieniążki mają być pod koniec tygodnia. Składamy także warunki zabudowy i cały stos kolejnych papierków :rolleyes2:
Anusieńko super wieści z wizyty :tak::-) Ja modlę się żebym i ja podczas kolejnej wizyty usłyszała bijące serduszko:blink: A witaminek to faktycznie jest cała gama i pewnie wszystkie dobre.
Mleczko z miodem i czosnkiem już piłam, ale tym razem coś nie chciało pomóc :confused:
Antilko a Ty kiedy rozpoczynasz staranka? Oby były jak najkrótsze ;-):-)
Vonko trzymam mocno kciuki żeby było wszystko dobrze.

Miłego dnia :-)
 
Hejka,

Ja wlasnie leze sobie w lozeczku i zwijam sie bo @ mnie wlasnie odwiedzila :wściekła/y::angry::no::-(

Antila to kiedy to piwko albo kawusia??

Ewa dzikuje bardzo za te rozowiutkie fluidki, troszke fluidkow zlapalam... zobaczymy czy sie u mnie zadomowia ;-) A jak Twoje chorobsko?? Mam nadzieje ze lezysz w lozku i sie kurujesz!!!! A na przeziebieni proponuje mleko z miodem i imbirem a do tego zamocz sobie nogi w cieplej wodzie z imbirem. Ewentualnie herbatka z krwawnika z plasterkami imbiru (mam nadzieje ze ta herbatke w ciazy mozna pic)...

Sensi to Kubus pewnie z dnia na dzien postepy robi!!! A na nastepne szkolenie juz w kwietniu wybywa... tym razem zarzadzanie projektami.... Nie mozesz powiedziec szefowi ze troszke wybilas sie i musisz "odswiezyc" swoje wiadomosci?? I moze w ten sposbo jakos na szkolenie uda Ci sie wyjechac.... a Kubusiem tatus sie zajmie...;-)

Anusienka to juz calkiem spora Twoja dzidzia!!!

Monik czyli uroki ciazowe pelna para!!!:tak::-) Tez myslalam ze w pracy bedzie milej po takiej przerwie a tu na dzien dobry dyr mnie tak wk*****:angry::wściekła/y::angry::wściekła/y: ZAwalil i teraz chce znalezc kozla ofiarnego - oj ostro rano bylo.... strasznie bojowa bylam....

Carioca a co u Ciebie i Stasia?? Jak tam postepy Twojego synka??
 
Witam wieczorkiem :-)

Sensi nie wiem, jak to się dzieje, ale najbardziej głodna jestem wieczorem:-pInna sprawa, że tryb pracy czasami takie odżywianie na mnie wymusza.Nie zapomnę dyżru, kiedy o 3 w nocy robiłyśmy z koleżanką jajecznicę na boczku, tak nas głód dopadł:cool2:
Monik może to głupio zabrzmi, ale gratluję Ci tych mdłości:happy2:Ja planuję zacząć staranka po kolejnej @Teraz mam dużo zmian w pracy a poza tym muszę powtórzyć kilka badań.
Anusieńko wspaniałe wiadomości:happy2::tak:
Ewuś mam nadzieję, że to łożysko przesunie się do góry. No to teraz macie z Joe post:cool2:
Esch czy Ty masz teraz przerwę w starankach?
 
Carioca Witaj:-) Uściski dla Stasia
Esch właśnie miałam pytać, jak w pracy:-:)-:)-(Spotkanie może po świętach:confused:Czy jeszcze jakaś trzydziesteczka do nas dołączy?
 
Antila te moje staranka to tak jakos nie wychodza za bardzo... tym bardziej ze czesto z mezusiem sie "mijamy".... a jesli chodzi o kawusie to jak najbardziej po swietach mozemy sie spotkac!
Ktora z trzydziestek do nas dolaczy??
 
reklama
Witajcie...
dni mi mijają, już jutro do pracy. Trochę sie boję, bedą pytać, a może unikać tematu, czuję że dla wszystkich sytuacja niezręczna. A ciągu miesiąca kontaktowała sie ze mna tylko jedna kolezanka - kierowniczka, inne obiecywały że się odezwa ale sie chyba nie odważyły :( Jutro będzie dziwnie, ale przetrwam do Świąt a potem się już wszyscy przyzwyczają, że znowu jestem. Wiecie, jeszcze jeden powod, że mi tak trudno wracać... Miałam isć na zwolnienie już do końca ciąży, potem miał być macierzyński, może wychowawczy i następne staranka.... Już odpuściłam sobie w pracy, nastawiłam sie na dłuższą przerwę... Będzie ciężko, oj, będzie :(
musialam troszkę pomarudzić, przepraszam...

z innych rzeczy to ciągle w mojej głowie pełno remontu, jeszcze sie nie zaczął...Nie wyobrażam sobie
sensi, monik, ja sobie nie wyobrażam jak można dom zbudować skoro z remontem tyle zachodu.... podziwiam Was i zycze duuużo sily. Znalazłam fajne forum na muratorze, zamierzam sobie tam założyc wąteczek o remoncie, mieliśmy ochotę na stronkę, ale nie wiem czy mialabym czas prowadzić... Najwyżej później sie przeniesiemy

Antila te moje staranka to tak jakos nie wychodza za bardzo... tym bardziej ze czesto z mezusiem sie "mijamy".... a jesli chodzi o kawusie to jak najbardziej po swietach mozemy sie spotkac!
Ktora z trzydziestek do nas dolaczy??
a gdzie? a gdzie??? Jak w Krakowie to niestety za daleko :(
 
Do góry