Wyniki

Ja jestem mamą wcześniaka z 26tc okolice Kielc

Zajrzałam na chwilkę wrzucić zdjęcia i pochwa;lic się,ze wiki stoi pięknie w łóżeczku!!!

Tak sobie tu zajrzałam na chwilkę aby napisać o postępach mojego szkraba:-)...pięknie siedzi,oj pięknie i ile sprawia mu to radości...wchodzi na stopień schodów i staje na równe nóżki,ogólnie gdzie tylko coś na potka to próbuje stawać!!!!!a tak się bałam!!!

SUPERRRRRRR ale Paulinka pięknie chodzi i widać,ze jej to sprawia radość...urocza i kochana dziewczynka....

Dziękuję kochane mamuśki!!!Bardzo szybko to minęło,czasami jak patrzę na uśmiechniętą buzkę to aż łezka poleci ze szczęścia-wspominając ile strachu nam napędził...Ale jest z nami taki zuch,tak walczył skarbek kochany...Powiem szczerze mało już jestem na forum bo czasu mniej-spędzamy czas na...

WIKTOREK MA JUŻ ROK!!!!!!!!!!!!!!!!Jestem taka szczęśliwa!!!Jak pięknie jest że nasz mały skarb przetrzymał to wszystko co najgorsze i jest z nami!!!Waży 8,5kg-troszkę mało przybywa ale ostatnio nie chce jeść bo wychodzą mu ząbki-2 na dole i góra już spuchnięta...Czekałam na te ząbale...Po...

Dawno tu nie zaglądałam...Piękna pogoda to spędzamy czas na dworze a komputer mało kiedy...Wiktorek stara się jak może i rozwija się skarbeczek...Robi postępy i doktorzy są zadowoleni...

Super wiadomości!!!Cieszę się z Wami!!!

Dziś byliśmy na ostatnim szczepieniu synagisem...Wiktorek waży 7570...Rośnie i rozwija się małymi kroczkami do przodu...

mój skarbek kochany...

Trzymam kciuki za Amelkę Calineczkę...wiem jak Ci jest ciężko i co przeżywasz,jest ciężko bardzo ciężko ale małymi kroczkami będzie lepiej coraz lepiej,wierzę w to i trzymam kciuki za Twoją córeczkę i wszystkich naszych wcześniaczków...Mojemu Wiktorkowi też nie dawali szans a jest i jest zdrowy...

ojjj spózniłam się z życzeniami...duuuużo zdrówka dla ślicznotki kochanej!!!!100 lat!!!

Trzymam kciuki za Szymonka.Doskonale Cię rozumię ja też nie mogłam być z moim Wiktorkiem cały czas bo w domu dwójka dzieci...pamiętam jakie miałam wyrzuty sama do siebie co ze mnie za matka itp... nie da się być w dwóch miejscach ale nie martw się będzie dobrze...będziesz tulić swoje maleństwo...

Dobrze,że już jesteście w domu i mam nadzieję,że będą już same dobre nowiny...zdrówka..

Szymonek ma już dość szpitalnego łóżeczka i rozpiera Go energia superrrr!!!radzi sobie chłopak.będzie dobrze....zdrówka i szybkiego powrotu do domku...

Dużo zdrówka dla córeczki...

pomalutku do przodu...małymi kroczkami i będzie coraz lepiej:-)...zdrówka duuużo...

Dobrze,że tak jesteś zoorientowana ze wszystkim i pilnujesz..a personel to cóż taka nasza rzeczywistość,są ludzie i ludziska...trzymaj się i zdrówka dla dzielnego Wojtusia...

Oj ciężko Ci na pewno z tą tesknotą...trzymam kciuki za Szymonka i dużo ,dużo zdrówka i aby był już przy Tobie w domu i było już tylko coraz lepiej:-)...

Mam nadzieję,ze Szymonek się wzmocni i będzie już tylko lepiej:)...

U nas znów dobre wiadomości-dziś bylismy na rehabilitacji i pan doktor zachwycony postępami:tak::-)...chwalił i chwalił:tak:taka jestem szczęsliwa...następna kontrola 4maja....Wiktorek bardzo lubi ćwiczyć i smieje się cały czas aż praktykantki były zaskoczone,ze taki grzeczny,bo wszystkie...

Ja też mam 32 latka:-)...musisz zadbać o siebie by być zdrowa dla swojej kochanej rodzinki:tak:...bardzo Ci współczuję bo na pewno jesteś wykończona a najgorsze nie masz jak odpocząć,ale jesteś silną kobietą i dasz sobie ze wszystkim radę:-)..

Byliśmy na szczepieniu synagisem .pani doktor osłuchała Wiktorka i stwierdziła ,że widzi dużą poprawę,bardzo ładnie mu się poprawiło od ostatniego razu:-)i pociesza,że z tej dysplazji się wyrasta i nie mam się martwić bo Wiki pięknie wyrasta:-):-):-)...była ważony i niestety nic nie przybył od...

właśnie ten strach nas wykańcza pomału...mamoPaulinki macie strasznie odległy termin,strasznie u nas mieliśmy co trzy tygodnie...ale to też dużo zależy od lekarza,nam się trafiła bardzo miła pani doktor,bardzo...współczuję Wam bardzo tych infekcji,życzę zdrówka i wszystkiego dobrego...

Wszystkiego najlepszego...

Ja Wiktorka szczepię i nie ma żadnych powikłań...pozdrawiam,.

jesteśmy po badanie słuchu:-)wszystko bardzo dobrze:-)a ja spać nie mogłam ,tak bardzo się bałam...jutro szczepienie synagisem na 7:30 a na 15tą okulistka mam nadzieję...

Trzymajcie się...strasznie jest mi żal,że tyle musicie cierpieć...bardzo Wam współczuję..wierzę,że będzie lepiej,musi być...pozdrawiam.

Aż serce skacze z radości jak czytam o Twoim synku,jak super sobie radzi...dzielny chłopczyk...

Co u Was????