Wyniki

w tym problem że nie czułam jej tym razem (2. cykl po odstawieniu tabletek, nawet nie wiem jakie teraz mam długie cykle) Gin powiedział żeby czekać, bo może być młodsza. umówiłam się już do innego gina w piątek, wiem że ma nowy sprzęt..więc może będzie coś widać:(

Mam pytanie dziewczynki. Ostatni okres miałam 30 lipca, plamiłam 28 sierpnia (implantacja zarodka???) czy to możliwe że zarodek ma dopiero ponad 3 tygodnie? Ja już niczego nie rozumiem:(

Tak bardzo Wam wszystkim zazdroszczę. Dziś byłam na USG nic nie widać zarodka. Być może ciąża jest wcześniejsza. A być może puste jajo. Jestem zmęczona psychicznie. Wolałabym wiedzieć na czym stoję i nawet jeśli jajo jest puste to wolałabym być już po zabiegu a nie czekać kolejne 2 tygodnie do...

Spokojnie... tak jak pisze Ewcia, to różnie z tym pęcherzykiem bywa. Ja swój zobaczyłam dopiero w 5 tygodniu i 6 dniu, teraz idę w poniedziałek na USG zobaczyć czy w końcu ten Skrzat się pokaże razem z serduszkiem. Nie smutaj się, uszy do góry, stres nam i Fasolkom nie służy.

Od dwóch dni nie dość że męczy mnie rzyganko...to na dodatek śnie o nim... budzę się... i biegnę do kibelka. Dziś jestem na krakersach i szklance coli i wcale nie pomaga:( A magnez mogę brać taki zwykły, prawda? Bo skurcze też dają mi się we znaki. I gdzie te cudowne 9 miesięcy? Tak, wiem...

Karolka, ja nie wierzę w przesądy, gdyby ktoś mi teraz podarował łóżeczko bardzo bym się cieszyła, żyjemy w końcu w XXI wieku. Ale jak ktoś sobie wmówi, że kompletowanie wyprawki to zły omen i stanie się coś z Maleństwem to naprawdę może coś się stać. Ale trzeba myśleć pozytywnie. Ja, jakoś...

A myślałam że tylko ja mam taki brzuchol :-) brzuch, brzuchem ale najbardziej przejmuje się cellulitem który mi wylazł w strategicznych miejscach:szok: czyli na pupie i udach. -- a smarujecie się czymś? Bo ja kupiłam kremik mustela na rozstępy bo jak dorastałam to miałam całe nogi obsypane...

Poziomki, u mnie także nie było widać zarodka, ale gin nie kazał się martwić na zapas i wierzę że w poniedziałek zobaczę piękną Kropeczkę. Dziękuję Kobietki za dobre słowa, jakoś przez parę dni nie mogłam się otrząsnąć po tym co mnie spotkało...i pomyśleć, że mam rodzić w tym szpitalu. Wczoraj...

Hej Dziewczyny. Przeżyłam dziś koszmar z naszą wspaniałą służbą zdrowia. Przed południem poleciała mi strużka krwi (nie wdając się w szczegóły załatwiałam się) myślałam, że może mam hemoroidy i jakaś pękła- jednak to było krwawienie z pochwy. Oczywiście w ryk, jestem sama bo narzeczony musiał...

Ja dziś mam pierwsze mdłości, zjadłam na śniadanie tylko suchą bułkę. Najgorsze są te piersi, w nocy się poryczałam, pewnie bardziej ze zmęczenia niż z bólu bo od tygodnia sypiam po 2-3 h w nocy a reszta nocy to czuwanie:wściekła/y:

Gotuję właśnie gar ogórkowej, któraś chętna?:rofl2:

a ja właśnie wcinam ogórasy kiszone, a 5 minut temu jadłam czekoladę. mój prawie mąż patrzy na mnie z przerażeniem i chichocze jak baba:-)

Fizyczne od początku dobrze się czuję (no oprócz bolących bimbałów) tylko psychicznie, muszę się uspokajać że wszystko będzie ok.

To ja się nieśmiało zapytam jak jest z przytulaniem do Waszych połówek? Muszę się przyznać że bardzo się boję (tym bardziej że plamiłam delikatnie przez jeden dzień- choć lekarz nie widzi żadnych przeciwwskazań) . Najchętniej wprowadziłabym abstynencję do początku drugiego trymestru:-)

Ja też byłam u gina 1. bo dzień wcześniej trochę plamiłam. Lekarz mnie uspokaja że to dlatego, że w tym dniu powinna wystąpić @ przepisał na wszelki wypadek duphaston. Niestety na USG Kropki jeszcze nie było widać:( kolejna wizyta 20.09.

Dziewczyny czy Was też tak bardzo bolą piersi? Najgorzej jest w nocy jak chcę się przewrócić na drugi bok to się budzę:szok: -- Podpowie mi któraś jak wstawić suwaczek? Na BB jakoś nie umiem, sam link do grafiki mi wyskakuje;/ Z góry dziękuję.

A my chcemy: jak dziewczynka to Anna lub Maria a jak chłopak (dziś na to wpadliśmy) Maksymilian. Mam jednak nadzieję że będzie dziewczynka;)

To i ja się przedstawię Imię: Ewa Wiek: 26 Związek: w styczniu 2011 będę panią żoną Ilość dzieci: pan przyszły mąż i jedno w drodze:-D Termin porodu: wg ost. @ wychodzi na 6. maja. Zawód: tłumacz Skąd: kujawsko-pomorskie Co lubię robić: aktualnie najczęstszym zajęciem jest otwieranie i...

Ja też mam nadzieję na córkę:) już nawet śnią mi się różowe śpioszki że kupuję. Z tym sikaniem to masakra, w nocy budzę się co najmniej 2-3 razy. No i piersi rosną jak oszalałe. JUż w żaden stanik się nie mieszczę. Odebrałam dziś betę 173:)

To i ja się dopiszę:) dziś zrobiłam 2 testy popołudniu i wyszły 2 wyraźne krechy. Ostatnia @ 30.07. Staraliśmy się 2 cykle (w drugim się udało) do tej pory nie wierzę że nam się udało. Brałam przez 9 lat antybociany. W poniedziałek chcę zrobić betę i za jakiś czas znowu żeby zobaczyć czy dobrze...

no niestety wynik mniej niż 2.:-( ale przynajmniej nie będę panikować że coś Maleństwu może się stać, więc tak jak planowaliśmy z przyszłym Małżem, będziemy sadzić fasolkę pod koniec roku...albo może trochę wcześniej:-) dorodnych fasolek życzę!

betka zrobiona, wynik jutro- na pewno dam znać. Postawiłam pół szpitala na nogi i tabletki antybocianowe mogą ale nie muszą być przyczyną poronienia. Póki co jestem dobrej myśli, że jeśli zasadziliśmy fasolkę to wszystko będzie ok.

Tak, biorę. Moja znajoma w sumie wzięła 1,5 opakowania tabletek bo nie wiedziała że jest w ciąży i bez problemu donosiła dzidzie. Czyli jutro zrobić betę a tabletki odstawić? Do mojego lekarza nie dostanę się wcześniej niż za 2 tygodnie. Może jutro uda mi się skonsultować telefonicznie z nim...

Witam dziewczynki! Mam nadzieję że któraś z Was rozwieje moje wątpliwości. Zapomniałam 1. tabletki z nowego blistra- powinnam ją wziąć 01.06, wcześniej z narzeczonym (30.05) były przytulaski. Od wczoraj odczuwam ból podbrzusza/jajników, generalnie kiepsko się czuję, dziś miałam delikatne...